HOME | DD
AmyJusta — I know you wanna Hit That!
Published: 2013-06-10 00:34:56 +0000 UTC; Views: 1243; Favourites: 42; Downloads: 4
Redirect to original
Description
Damn ArtBlock I curse you damn fuzzer!At last but not at least, my bloody smexy, hot and awesome Bolin from Legend of Korra.
I just adore him, and he's my last obssesion so now you see him in my galerry (again XD).
This fanart's complication 3 of my favourite things, Bolin, Sunflowers and The Offspring music! I just love it!
So I hope you like it ;]
Title's lyric quote from (of course) The Offspring song "Hit That"
Media:
-Size: A4,
-Penciles: Mechanical pencil HB,
-Crayones: Farber-Castel, Crayola and Lyra Osiris.
-Others: 0,4mm black Fineliner
Bolin from Avatar - The Legend Of Korra (c) Michael Dante DiMartino, Bryan Konietzko and Nickelodeon
Art (c) me
Enjoy ;]
Cholerny ArtBloku przeklinam Cię cholero! Nawet nie wiecie jak długo męczę tego arta, ale w końcu się udało zwyciężyć w tej nierównej walce z tą dziadowską blokadą.
W końcu, po wielu perypetiach życiowych, zrąbaniu kompa, zaduszków skanera, dniu creepa, wszechogarniającego dnia peszka Leszka zesłanego z daleka i innych dziwnych rzeczy o których opowiem innym razem udało się spłodzić to najnowsze dziecko kumulacji moich obsesji życiowych. Połączenie starej dobrej fascynacji pięknem i ciepłem jakie w moim sercu wywołuje widok słoneczników, zeszłorocznym zauroczeniem, seksownego i szalonego Bolina oraz najnowszą miłością do zespołu który wywołał u mnie bardzo pozytywne wrażenie. Mowa tu rzecz jasna o The Offspring (A piosenka jest takim moim starym przyjacielem z młodości w czasach gdy na MTV leciała jeszcze muzyka, o którym zdążyłam już zapomnieć, na szczęście potrafił odświeżyć mi pamięć ^^). Wszystko na jednej pracy by podkreślić zarówno epickość jak i sentyment jakim ich darze. Wiem, że na pewno znajdzie się jakiś Creep albo inny Hiro-Kunt który będzie dupsko truł, że Bolin nie taki albo, że coś tam, coś tam... Wiecie co? jebia to! Bo taki mam humor i basta Art nie jest rewelacyjny ale nie jest zły a z Bolina jestem zadowolona, bo hociak mój jest hot jak przystało na prawdziwego mężczyznę (ja chce już nowe odcinki!) . Tak czy inaczej mam nadzieję, że Wam się spodoba, ale nie ślińcie się za bardzo bo go nie oddam bez walki, jak to było w epickiej piosence Eldo "Możesz obejrzeć ale nie podchodź pod szybę" (Ja chyba nigdy nie znormalnieje, ale trudno, dobrze mi z tym) .
Co do nadchodzących prac, jak w końcu ruszę dupsko, to dokończę pewien projekt na komplikacje o której więcej dowiecie się tu... [link]
No i planuje natarcie Villain'owej Epickości, ale o tym pogadamy innym razem XD
Tymczasem Endżoj!
PS. Dziękuję Ci Moniczu za wsparcie, gdyby nie dni spędzone z Tobą, nigdy bym nie dokończyła tego arta
Related content
Comments: 44
Rysunek jest po prostu rewelacyjny :icpnepiclaplz:
Dopracowany w każdym szczególe i naprawdę, jak ktoś się do niego przyczepi, to chyba tylko i wyłącznie z zawiści...
Bolin wyszedł Ci jednocześnie tak słodziutko i sexy, że można by go schrupać jak ciasteczko 
Sama sceneria jest prześliczna - jest tak radośnie, słonecznie i pozytywnie, że czuję jak od samego patrzenia na rysunek, podnosi mi się wskaźnik szczęścia 
PS. Mam nadzieję, że ArtBlok został już ostatecznie pokonany, i że niedługo pojawi się u Ciebie kolejna piękna pracka
👍: 0 ⏩: 1
A niech się czepiają, jak mają taką zachciankę ja tam dalej endżojować się tym panem Nic tak nie sprawia mi radości jak rysowanie przystojniaka którego uwielbiam z konkretną gołą klatą ;] <333333 Chciałam połączyć w tym rysunku wszystko co lubię, no może jakbym dodała jesienną scenerię to by było ju na bum cyk cyk, no ale słoneczniki kwitną w sierpniu a nie październiku xDDD
Tak to prawda, są ciepłe, letnie i pachnące ;]
PS. Ech chciałabym, ale pomału z nim walczę, może w weekend coś posiedzę, bo będę miała spokój ^^
👍: 0 ⏩: 0
Jak zwykle nie znam kompletnie serialu, z którego postać pochodzi, doedukowałam się jedynie na wikipedii. No ale nieważne, bo jak zwykle wykonanie samo w sobie powala. Podobają mi się ciepłe letnie kolory, zwłaszcza słoneczniki. Nie mówię już o seksownym panu w centrum rysunku, który przyciągnął do arta moją uwagę od razu xP
👍: 0 ⏩: 1
Hahahah, jak będziesz miała czas to polecam z całego serducha, bo odcinków z Korrą jest malutko a po prostu zakwasy na brzuchu od śmiechu murowane, szczególnie z właśnie tego pana z obrazka który po prostu miażdży XD
A diękuję, trochę mi brakuje takiego ciepłego słoneczka, zapachu moich ukochanych słoneczników i takiego sześciopaczka do tulania
👍: 0 ⏩: 0
O, jaki abs XD
Strasznie mi się to, jak zwykle zresztą wszystko, podoba
Ale niebo - ujęło mnie niesamowicie, ślicznie to wszystko wykonałaś, bejb :"D
👍: 0 ⏩: 1
Muahahaha....nareszcie boski Bolin pojawił się w Twojej galerii, kochana!
Oj jest na czym oko zawiesić! Aj....i znowu mi ten wzrok ucieka w "te" rejony.....te gordonowo ramsey'owe rejony!
Uwaga! Nosebleeding w natarciu!
I te piękne słoneczniki 
A Twój komentarz mnie po prostu rozpieprzył! Creepy Loszki są wszędzie....dzień creepa był naprawdę okropny.....a Hiro-kunt i inne niebieskie creepy! Aj! Boję się!
Masz rację, nie oddawaj Bolina nikomu! Nie daj go s'creep'owacieć!
Już czekam na boskiego arciocha z naszymi kochanymi Villain'ami!
I na tego arta, o którym chyba wiem tylko na razie ja, więc nie zamierzam nikomu zdradzać tego sekretu!
Nie ma to jak epickie zajawki na zespoły, które nam przysłaniają dosłownie cały świat!
PS. Kochana nie masz za co dziękować! To ja się cieszę, że mimo mojej bezgranicznej głupoty i ciągłego rozkojarzania i innym creepy stuff'em udało Ci się skończyć tego boskiego arta!
O rany, a myślałam, ze będę pierwszą komentującą.....czuję obecność.....
👍: 0 ⏩: 1
Masz racje! Nareszcie! Sama wiesz dobrze ile go meczylam, jak o malo nie zeszlam na erosomanskie spazmy gdy musialam sunac kredka po jego...mrrr ajajajaaa nie mow mi o Gordonowych rejonach bo mam zbyt bujna wyobraznie
Ps. Nastraszylas mnie ta przerazajaca morda! Nieeeeeeee! choc powiem Ci, ze to mi przeszlo, bardziej boje sie Hiro-kunta jego pomagiera i pana osmiorniczki :C
👍: 0 ⏩: 1
Ale warto było czekać....
Muahaha, zejść z powodu takiej erosomańskiej przypadłości to tylko czysta przyjemność
Aaaaaaa! Nie możemy mówić o Gordonie, bo przypominają mi się te jego czarne obcisłe spodnie....aaaaaaaaaaaaaaaa!
Tak! Kolor żółty jest mega epicki! 
Weź a "wisienką" na torcie creep'owatości był ten okropny Leszek Peszek zesłany z daleeeeka
A weź, niech Hiro-kunt wypierdziela do Labiryntu Dałna gdzie jego miejsce! >.< Nemmy, Jason, help us!
Muahaha, moje sny mnie ostatnio zaskakują!
To prawda! Nie ma to jak epicka muzyczka!
Ja też nie mogę się ich doczekać!
Awwwwww....wierz mi kochana, że czuję dokładnie tak samo! Fuzja myśli i jaźni!
PS. Powiem Ci, że mnie niebieski creep przeraża już jakby mniej...bardziej boję się realnego zagrożenia ze strony Hiro-kunta...on dybie na moje biedne życie...
Oh nie! Tylko nie Takeshi i pan ośmiorniczka!
👍: 0 ⏩: 1
Warto było mu poświęcic trochę więcej czasu
Mwahahah tak to prawda, zwłaszcza jak musisz zrobic kolorki na takim zacnym kaloryferku
Hahahahah Gordon ostatnio robi fanserwis, szkoda, że nie mogę go zobaczyć :C
Taaak, ale to samo jest z Niebieskim Creepem, oni zacze besztają najfajniejsze kolory swoją zjebaną egzystencją xp
Nieeee Leszek Peszek wyskoczył jak nieszczęścia i choroby z puszki Pandory DDDD:
Niech tam siedzi i robi porno z udziałem tentacli Pana Osmiorniczki i jego dzikich ruchów xp
Nemmy ratuj, pokaż się w swoich zacnych okularkach i cygarem!
Kurde, zazdroszczę Ci czasem, może to przez to masowe oglądanie LP Cię tak wzięło, podświadomość dziwna sprawa XD
PS. Też tak mam ostatnio, przeraża dalej ale to już nie to, teraz główną kwintesencją zła jest Hiro-kunt :iconasummetricalplz:
Kyaaa oni są straszni! I ten koteczkowaty creep!
👍: 0 ⏩: 1
No pewnie!
Muahahahahaha...oj wiem co masz na myśli
Ajajaj, jestem pewna, że w końcu i Ty go zobaczysz
Bo to są creepy, one besztają dosłownie wszystko
Ten Leszek Peszek mnie dobija.....>.<
O nie...tylko nie pan Ośmiorniczka
Nemmy, help us!
Teraz już nie będę miała tyle czasu na oglądanie LP'ów, a szkoda, bo to fajnie odprężało ^^ A teraz od poniedziałku do pracy i heja! xDD
PS.Hiro-kunt....oh...on jest moim realnym koszmarem i zagrożeniem....
I te "mniamnuśne" komentarze, czy jak to tam było
👍: 0 ⏩: 1
Mwahahahah
Chciałabym
Yh creey są wszędzie i mnie to przeraża :C
Daj spokój, on jest jak Chujowy Duszek w Adventure Island 3 który wyżerał Ci zapasy, jak się uczepi to już nie odpuści XP
Brrrr zawsze jak o nim myślę, włosy mi deba na głowie stają xp
Nemmy pomóź, na Ciebie liczyć można!
Może jak wbijesz się w monotonie pracy to wyznaczysz sobie odpowiednie pory na to i tamto xD
PS. A moim? Co ja mam powiedzieć? Ja przyciągam jak magnes tego creepa a ja nie chce nieee
Brrrrrr >.<
👍: 0 ⏩: 1
Muehehe...to jest niebezpieczne...krwotok murowany xDDD
Mnie też....dobre czasy już minęły :[
A weź....a powiem Ci, że odkąd ten Peszek Leszek to mnie przylgnął, tak mnie nie puszcza, ciągle mi się coś przytrafia niefajnego ;/
Ajajajajaj! Nemmy!
Powoli tak zaczynam robić, korzystam z każdej wolnej chwili
PS. Oh no! Odejdź, Hiro-kunt! Leave us alone!
👍: 0 ⏩: 1
Taaak, zwłaszcza jak zobaczyłam to
Niech wypierdala bo mu rurą przyjebie xp
Hahaha kolejne wspólne uzależnienie, już zaczynam tracić rachubę ^^
👍: 0 ⏩: 1
No i ja się wcale nie dziwuję! xDDD
Taaaak! To gimnazjaliści w tym siedzą...potem się wieszają xDDD
Ja tak samo. Ale co tam! xDDDD
👍: 0 ⏩: 1
Jaaaa nie mogę patrzeć na takie grafiki
Nie inaczej XDDDDDD
Im więcej tym lepiej
👍: 0 ⏩: 0
"Hit that" jest swietne^^
A art bardzo apetyczny.. szczególnie ten szesciopak
Bardzo udana poza.. takie "bierz mnie" I do tego super marszczenia na koszulce^^
i szesciopak!
a do tego całkiem przyjemne tło.
i sześciopak!
👍: 0 ⏩: 1
Nie da sie ukryc, uwielbiam ta piosenke.
Hahah nie myslalam, ze ten szczesciopak zrobi na Tobie az takie wrazenie, milo to slyszec
Dzieki wielkie za slowa uznania
👍: 0 ⏩: 1
a lubisz może "You're gonna go far kid"?
oj, dobry sześciopak nie jest zły...
chociaż ostatnio pierwszy raz widziałam w mandze postać kobiecą z sześciopakiem, nie wyglądającą jak potwór XD I to jeszcze "dziewczyne dla glównego bohatera" XD
👍: 0 ⏩: 1
To bardzo dobry kawałek, może nie tak oblegany przeze mnie jak "Gone Away" czy "Dirty Magic" mimo to lubię ;]
Co racja to racja
Ouuuuu ciekawe, czyżby cuda zatem się naprawdę zdarzały? ;]
👍: 0 ⏩: 1
lubię jeszcze "why don't you get a job"
nom... taki sam cód jak seria o ogromnej popularnosci a bez fanservice'u
👍: 0 ⏩: 1
To to już klasyk jest ;]
Najwyraźniej można
👍: 0 ⏩: 1
the Offspring to w ogóle klasyk jest... wciaz żywy XD
a mówię o Shingeki no Kyojin ^^
👍: 0 ⏩: 1
To prawda ;]
Nie miałam przyjemności z tym tytułem
👍: 0 ⏩: 1
ja go znam od tygodnia z hakiem.. uważam za drugi najlepszy fabularnie jaki czytalam... i również drugą najgorszą kreskę.. za to anime jest ieknie zrobione ^^
👍: 0 ⏩: 1
Szczegulami przypomina nieco Wolf Guy, pewnie i tematyka gore.
👍: 0 ⏩: 1
no tak, to jest dosyć brutalne.. okej porzeranie żywcem to tam standard.
i ma ciekawe tempo.. przegadane chaptery potrafią być tam ciekawsze niż w niejednej mandze walki. Może czasem retrospekcje zwalniają tempo, ale i tak bardzo mi się ono podoba. Mangi nie przeczytałam.. po prostu ja pochłonęłam
👍: 0 ⏩: 1
No cóż takie klimaty to już lubić trzeba.
👍: 0 ⏩: 1
co ciekawe anime jest uznane za hit sezonu XD
👍: 0 ⏩: 1
Nie jestem aż takim animeholikiem by mnie to interesowało xp
👍: 0 ⏩: 1
ja tez nie brdzo.. o "hitach sezonu" dowiaduję sie mimochodem na DA i kampai.pl
i dlatego, ze seria była taka popularna to nie chciałam ruszyć, bojac sie komercyjnego gówna naładowanego fanservicem... okazało sie jednak na odwrót.. zero fanservice'u, porządna fabula, full brutalności...
👍: 0 ⏩: 1
Ja nawet mimochodem się nie dowiaduje...
No cóż jak powiedziałam, co kto lubi, tytuł zupełnie nie dla mnie, wolę już te "gówna naładowane fanservice'm".
👍: 0 ⏩: 1
oj, czemu, przeszkadz ci prutalność i krew na ekranie?
👍: 0 ⏩: 1
Nie, po prostu na mandze czy anime, jak już się decyduje na dany tytuł to wolę się pośmiać, niż się creepować śmiercią i krwią, to mogę zobaczyć w jakimś filmie gore albo grze, ale za mangą w tym stylu nie przepadam, nudzi mnie.
👍: 0 ⏩: 1
Ja tam prawie nie oglądam filmów... zwłaszcza, że w akademiku nie mam telewizora
mnie znowu irytuje cenzura, brak krwi... może mniej cycki, bo na ich tle kompleksów nie mam (co inego te idealne plaskie brzuszki)... ale nie cierpię połączenia: bez kropli krwi, fabuła dla 13-latków i full cycków.
👍: 0 ⏩: 1
Ja nie oglądam telewizji, raczej mam na myśli komputer albo kino
Cóż, krew krwią ale popadanie w skrajność i latające flaki bez krztyny jakiegokolwiek realizmu też jest dla mnie bez sensu, dlatego już wole, tą fabułę dla 13-latkow przynajmniej mam z tego bekę ;]
👍: 0 ⏩: 1
Kino jest drogie.. nie chodzę
a na kompie jak jestem sama to niemalże tylko anime oglądam
flaki nie muszą nigdzie latać, nie trzeba nawet i krwi.. byle by sens był. Za dobry mindfuck też sie nie obrażę.
Ale jak coś jest komedią romantyczną to czy by było filmem/anime/czymkolwiek.. nie dotykam.
👍: 0 ⏩: 1
Anime robi się nudne i czuje, że z tego wyrastam, bo nie bawi mnie tak jak kiedyś, na prawdę wolę obejrzeć dobry film, odłożyć na kino (bo wbrew pozorom czasem można sobie czasem pozwolić na odrobinę luksusu), a jak nie to czekam do premiery i oglądam.
Tak tylko właśnie, głównie w tym nie ma sensu, tylko jest creepowatość na maksa, która może jest fajna, ale dla ludzi którzy się w tym lubują. Życie to sztuka wyboru ;] Teraz wybacz mi ale mam do przeczytania parę romansideł, bo dzięki nim mi się lepiej zasypia ^^
👍: 0 ⏩: 1
nie twierdze, że nie ma anime nudnych, schematycznych i kompletnie nieudanych... jest ich nawet coraz wiecej... I tak w w niektórych seriach krwi nie ma do poziomu, gdy jest to absurdalne (w walce na miecze) a w niektórych zalewa ona ekran.... w pierwszych kilku odcinkach to rusza, potem człowiek ma to gdzieś. Zazwyczaj wtedy też jest wiele paskudnych rzeczy powciskanych na siłę... są i serie zbyt paskudne nawet i dla mnie (Akira chociażby).
Ale są i takie gdzie przemoc jest jak najbardziej uzasadniona, dodaje realizmu, klimatu i niekoniecznie razi po oczach... jak i serie gdzie można się z niej pośmiać (Dogs).
A filmy... nie mówię, że są złe tylko, jakoś nigdy nie moge zebrać się za nie.. a zaległości coraz wiecej. Co do kina + u mnie ju drugi rok w akademiku, więc mog pisać magisterkę ze skąpstwa XD
romansidła na noc... oj.. rozmarzylam się o przespanej nocy 
👍: 0 ⏩: 1
Nie chodzi, że są jakie są, po prostu ja już mam jakąś mentalność taką, że bardzo trudno mi się przełamać by obejrzeć jakieś anime, nawet jak są nie wiadomo jaką rewelacją. Mogą sobie być paskudne, nie rusza mnie to tylko nuży. A realistyczne mangi może są ok ale nie trafiają do mnie i tyle a Wolf Guy jest chyba tylko wyjątkiem potwierdzającym regułę. Szkoda mi czasu na bzdetne animce, wolę w coś zagrać.
Przecież filmy nie uciekną, tylko wystarczy sobie zorganizować czas. No cóż to inna sprawa, mogę być skąpcem ale fajnej premiery czy dobrego koncertu sobie nie odpuszczę bo warto czasem się na coś takiego wykasić ;]
👍: 0 ⏩: 1
spoko, są gusta i guściki.. nie ma co dyskutować, bo można sie tylko poklócić XD
Takich realistycznych mang to i ja nie lubię... elematy "normalności" - otwieranie drzwi nogą,nie zawsze dobre maniery przy stole, dziwne nawyki czy inne elementy dodające bohaterom charakteru - zajebiscie, oby jak najwięcej ^^
Ale mangi beż zadnego elementu odmiennego od szaarego świata... nie dziękuję(9acz też mam taki "wyjątek potwierdzający regułę" w postaci Balsamisty0
I broń boże nie zamierzam ci wciskać na silę jakiejś serii... bo efekt będzie odwrotny.
ale mi się tych filmów nawet nie chce oglądać.. prędzej zbiorę się na włączenie czegoś co już znam.
no cóż.. z kasą u mnie sa inne priorytety. Zwłaszcza, że niemal zawszena cos odkładam XD
👍: 0 ⏩: 1
Nie mam zwyczaju sie klucic w kwestii takich pierdol, to dziecinne.
Ludzie wiele rzeczy mi polecaja ale wychodzi z tym tak jak u Ciebie z filmami.
Coz na co wydajesz kase to juz Twoja sprawa, ja moge na cos odlozyc, isc do kina i jezdzic samochodem wiec to chyba nie takie trudne.
👍: 0 ⏩: 0