Comments: 49
Anett98 In reply to Ytril [2013-07-18 21:39:46 +0000 UTC]
Jak kiedyś rysowałam kredkami, jakieś 2-3 lata temu cienkopisami, ale to drogie cholerstwa i aktualnie jestem przy flamastrach.
Ani nie herbata
👍: 0 ⏩: 1
Ytril In reply to Anett98 [2013-07-23 11:33:55 +0000 UTC]
Ostatnio śliniłam się do markerów w plastycznym, na zasadzie, a kupię sobie może jakiś mały zestawik... ale znam siebie na tyle, że na "małym zestawiku" by się nie skończyło (zwłaszcza, że kosztował gdzieś około siedmiu dych z hakiem za pięć kolorów) i chciałabym więcej i więcej... A zanim bym się nauczyła ich prawidłowo używać, to by się wzięły i wypisały ;_;
A tego to akurat próbowałam, tylko zamiast piłeczek wystarczy zwykły szalik, grunt, żeby światło po oczach nie raziło. Efekt jest hmmm... w sumie nic mi z tego nie wyszło, bo w momencie, w którym zaczęłam słyszeć Morrisona dostałam paniki i eksperyment się zakończył
Ale chyba jeszcze kiedyś pokuszę się o spróbowanie... Choć fakt, widoczek zapewne musi być epicki
👍: 0 ⏩: 1
Anett98 In reply to Ytril [2013-07-24 14:17:56 +0000 UTC]
Dlatego ja jednak wolę oszczędzać, bo jakbym też się zawzięła to bym kupiła w cholerę tych pisaków. To takie przykre, że pieniądze nie rosną na drzewach
ja mam zamiar zrobić oryginał z tymi piłeczkami xD ale nie wiem keidy i nie wiem z kim. Ogólnie kiedyś oglądałam program o tym, że przeprowadzono eksperyment gdzie ludzie musieli tylko leżeć, nic nie widzieli, nic nie słyszeli, nie mieli się też ruszać zbytnio tylko na jedzenie i do toalery i mieli takie jakby ,,pojemniki" na dłonie by nie czuli dotyku i po jakimś tygodniu ostre schizy im się zaczynały
👍: 0 ⏩: 1
Ytril In reply to Anett98 [2013-07-25 18:57:37 +0000 UTC]
Oszczędzam, oszczędzam, ale potem nagle wchodzę do sklepu i się okazuje, że z półki patrzy na mnie błagalnie czekolada. I jakoś nie umiem jej do serca nie przygarnąć... A skutek jest taki, że rysuję wypisanym cienkopisem.
O, to się podzielisz wrażeniami Bo nie wiem za bardzo, skąd zdobyć te piłeczki, wszędzie mają białe, a powinny być niby pomarańczowe.
Hm, a to ciekawe... ja czytałam kiedyś o jakimś kolesiu, który postanowił przez tydzień nie spać i już po 72 godzinach zaczął mieć schizy, że jego ubranie zrobione jest z robaków, albo że jego włosy go duszą. w sumie dziwne, bo na uczelnianych wyjazdach zdarzało mi się tyle nie spać i jedyny efekt, jaki uzyskałam, to chęć mordowania wszystkiego, co się rusza.
Btw, naszkicowałam Twoją Elizę, tylko muszę ją zeskanować, bo mój telefon ma zdolność do robienia zdjęć w obleśnej jakości.
👍: 0 ⏩: 1
Ytril In reply to Anett98 [2013-07-27 19:34:00 +0000 UTC]
Ja bym nawet nie miała na czym jej odtwarzać
No pacz, gdzie te cuda zdobyłaś? Bo u mnie posucha...
Łooo, to sporo, ja bym już po tym czasie zasypiała w każdym dostępnym miejscu. A nawet i na stojąco.
👍: 0 ⏩: 1
Ytril In reply to Anett98 [2013-08-04 12:05:06 +0000 UTC]
Jeeee, ja też tak chcę:3 Bo muszę się posiłkować muzyką puszczaną z bardzo żałosnej jakości głośniczków w laptopie.
A widzisz, u mnie sportowy przerobili na pizzerię
E, ja śpię właśnie wtedy, gdy się nudzę. Albo, gdy mam za dużo do zrobienia. Właściwie, każdy moment jest odpowiedni, żeby pójść spać:3
👍: 0 ⏩: 1
Anett98 In reply to Ytril [2013-08-04 18:24:54 +0000 UTC]
U nas też coś podobnego zrobili ze sportowym w takiej galerii ale to chyba jakieś kino albo stoisko z kanapkami ma być
Weź, ja dziś w góry jechałam cały dzień przespałam
👍: 0 ⏩: 1
Ytril In reply to Anett98 [2013-08-09 19:06:38 +0000 UTC]
Sklepy sportowe umierają Choć u mnie w mieście jest i papierniczy połączony z zoologicznym, czyli da się...
O, to Cię podziwiam, bo jestem beztalencie co do spania w podrózy, udało mi się tylko w pociągu ;_;
👍: 0 ⏩: 1
Anett98 In reply to Ytril [2013-08-10 05:50:27 +0000 UTC]
No może i, ale fast food i sportowy byłby marnym, połączeniem.
Aktualnie szykuję się do drogi powrotnej, którą w 80% prześpię xD
👍: 0 ⏩: 1
Ytril In reply to Anett98 [2013-08-10 09:18:23 +0000 UTC]
Nie, dlaczego - biznes sam by się nakręcał, zjadali by fast fooda, a potem kupowali rower albo hantle, żeby zbić kalorie. Biznes sam by się nakręcał
Ech szczęściara. A gdzie byłaś?
👍: 0 ⏩: 1
Ytril In reply to Anett98 [2013-08-11 18:47:44 +0000 UTC]
To co, rozkręcamy jakiś biznes? Bo bym nie wzgardziła odrobiną piniądza, jak to lokalni panowie żulowie mawiają
Kumpela z Białki opowiadała mi ostatnio, że tam to jest biało od gradu O.O A u mnie taka posucha... od miesiąca porządny deszcz nie raczył nawet popadać
👍: 0 ⏩: 1
Anett98 In reply to Ytril [2013-08-11 19:25:41 +0000 UTC]
O tak bardzo miło by było bo w moim portfelu już mole się gnieżdżą.
Prawda, w dzień jak CHOLERNIE lało i szłam w tym deszczu przez 4 godziny(morskie oko) to właśnie też słyszałam że neidlaeko było gradobicie
👍: 0 ⏩: 1
Ytril In reply to Anett98 [2013-08-12 18:50:08 +0000 UTC]
Mój ma zdolność gubienia kasy, więc jak zmieniam torebkę, to muszę ją wytrząsać, bo zawsze jakieś drobniaki powypadają z portfela, a potem się zastanawiam, gdzie się podziały te wszystkie złotówki i inne groszaki.
4 godziny w deszczu ;_; Już mi zimno na samą myśl...
👍: 0 ⏩: 1
Anett98 In reply to Ytril [2013-08-13 13:44:04 +0000 UTC]
Mój był dziwny(zanim go nie zgubiłam) bo wpadają do jego pewnej części pieniądze, a nie wiem jakim cudem i jak otwieram to mi się rozsypują
weź daj żyć to było straszne a ja krótkim rekawie
👍: 0 ⏩: 1
Ytril In reply to Anett98 [2013-08-17 18:57:33 +0000 UTC]
Ale mam nadzieję,że nie zgubiłaś go z "wkładem"? Choć wpadające pieniądze brzmią dobrze, gdyby tak jeszcze same z siebie chciały wpadać... Miło by z ich strony było
Oj, biedaku Miałam to samo na praktykach w tym roku, miało być ciepło, więc wszyscy wyletnieni, a tu nagle zaczyna gradem po głowie.
👍: 0 ⏩: 1
Anett98 In reply to Ytril [2013-08-17 19:45:01 +0000 UTC]
Nie, na szczęście nie było tam żadnych dokumentów, tylko jakieś grosze, a co było najcenniejsze to paragon.. na spodnie.. które chciałam wymienić o zgrozo! No i nie mogłam wymienić :<
Kiedyś miałam sen, że wszędzie leżały monety 1 euro, aaah rozkosz
Też miło i przyjemnie
👍: 0 ⏩: 1
Ytril In reply to Anett98 [2013-08-20 12:26:45 +0000 UTC]
Uuuu.. z tym paragonem to faktycznie mało ciekawie, zwłaszcza, że musiałaś zostać z niechcianymi spodniami. A to się ktoś zdziwił, jak ten portfel znalazł.
Euro wszędzie *.* Ojeżumalusieńki, tosz to raj! Co prawda jak byłam we Włoszech w tamtym roku to w każdej fontannie było ich pełno, ale wokół było tez pełno carabinieri, to jakoś mi się średnio połów uśmiechał
Unikaj Milówki, tam są takie anomalie, dobra rada
👍: 0 ⏩: 1
Ytril In reply to Anett98 [2013-09-07 19:00:03 +0000 UTC]
A to faktycznie szkoda
Ech, Egiptu zazdroszczę... Choć pewnie bym zdechła z gorąca. I od komarów.
👍: 0 ⏩: 1
Anett98 In reply to Ytril [2013-09-07 19:24:39 +0000 UTC]
Nigdy w Egipcie mnie komar nie ugryzł
👍: 0 ⏩: 0
Milena-Zaremba [2013-06-28 20:45:50 +0000 UTC]
Ale ta praca fajna! Bardzo mnie cieszy, że masz zachowany swój własny styl, nie starałaś się rysować po naszemu. te wielgachne oczy i kanciaste mordki to po sama słodycz dla mnie <3
👍: 0 ⏩: 1
Milena-Zaremba In reply to Anett98 [2013-06-30 20:52:58 +0000 UTC]
Ale to właśnie dobrze, co to za frajda dostać coś, co wygląda jakby się samemu narysowało :<
👍: 0 ⏩: 0
Miriel3 In reply to Anett98 [2013-06-27 18:59:34 +0000 UTC]
Może nie mają nic przeciwko ;D
Friendzoned xD
👍: 0 ⏩: 0
ZuniHorrendus [2013-06-26 19:17:02 +0000 UTC]
Wow wyglądają super!
Ta z fioletowymi włosami wygląda ciut jak mój Dagzurda! XD
👍: 0 ⏩: 1
Anett98 In reply to ZuniHorrendus [2013-06-26 19:26:21 +0000 UTC]
Prawda, szczególnie przez uszy i duże oczy, ale to nie moja postać
👍: 0 ⏩: 1
Partyzant18 [2013-06-26 14:43:20 +0000 UTC]
Świetne zwłaszcza motyl
👍: 0 ⏩: 0
Mika444 [2013-06-26 13:30:57 +0000 UTC]
Pięęęękne *^* PS. Czy ta na dole jest naga?
👍: 0 ⏩: 1
Rockdonia [2013-06-26 13:22:26 +0000 UTC]
Genialne *>*
👍: 0 ⏩: 0