HOME | DD

Description
Character from a "magazine" I and my cousins created when I was 7 or 8. XDD It was "like W.i.t.c.h. but for boys too".
His name is Martin and he is the leader with powers of earth element. As sever-years-old girl I used to draw mostly kids at my age in everyday clothes, so when I had to create a superhero suit for teenage guy... THIS WAS BORN!
And tree Tshirt sympolize his powers!!! So cleveer! XDD
***

Ostatnio przypomniało mi się "czasopismo", które pewnych wakacji robiłam z kuzynami. Miałam wtedy 7 albo 8 lat. To miała być "nasza wersja Witcha, ale taka bardziej też dla chłopców". Zajmowałam się oczywiście rysunkami i komiksem. Wyskoczyłam z pomysłem umieszczenia w tej historii Tynki (była to wówczas moja bardzo świeża OCka i miałam na jej punkcie małą obsesję - wszędzie ja wpychałam), ale mój kuzyn miał jej dość i zaprotestował. Stwierdził, ze liderem powinien być chłopak, jakiś Martin, a nie znowu ta Martynka.
I tak powstał Martin widoczny powyżej. Miał moc Ziemi, bo ta się wydawała najsilniejsza...
Jako siedmiolatka rysowałam głównie dzieciaki w moim wieku, normalnie ubrane, więc zaprojektowanie superbohaterskiego stroju dla nastolatka (jak mnie pamięć nie myli to miał lat 17. Tak.) skończyło się... tak. XDDDD Drzewko na koszulce symbolizuje jego moce, to takie głębokie!!! I te badaśśne szorty. I liściopodobne cosie przy tiszercie!
Ten strój jest tak kiepski, ze aż go uwielbiam!
Oczywiście jakbym teraz projektowała podobną postać wyglądałaby zupełnie inaczej. Dodałabym pelerynkę
Samej historyjki nie ma w moim spisie (patrz pod ID), bo tylko zamysł powstał i to tylko w części mój. ^^

Description
Character from a "magazine" I and my cousins created when I was 7 or 8. XDD It was "like W.i.t.c.h. but for boys too".
His name is Martin and he is the leader with powers of earth element. As sever-years-old girl I used to draw mostly kids at my age in everyday clothes, so when I had to create a superhero suit for teenage guy... THIS WAS BORN!
And tree Tshirt sympolize his powers!!! So cleveer! XDD
***

Ostatnio przypomniało mi się "czasopismo", które pewnych wakacji robiłam z kuzynami. Miałam wtedy 7 albo 8 lat. To miała być "nasza wersja Witcha, ale taka bardziej też dla chłopców". Zajmowałam się oczywiście rysunkami i komiksem. Wyskoczyłam z pomysłem umieszczenia w tej historii Tynki (była to wówczas moja bardzo świeża OCka i miałam na jej punkcie małą obsesję - wszędzie ja wpychałam), ale mój kuzyn miał jej dość i zaprotestował. Stwierdził, ze liderem powinien być chłopak, jakiś Martin, a nie znowu ta Martynka.
I tak powstał Martin widoczny powyżej. Miał moc Ziemi, bo ta się wydawała najsilniejsza...
Jako siedmiolatka rysowałam głównie dzieciaki w moim wieku, normalnie ubrane, więc zaprojektowanie superbohaterskiego stroju dla nastolatka (jak mnie pamięć nie myli to miał lat 17. Tak.) skończyło się... tak. XDDDD Drzewko na koszulce symbolizuje jego moce, to takie głębokie!!! I te badaśśne szorty. I liściopodobne cosie przy tiszercie!
Ten strój jest tak kiepski, ze aż go uwielbiam!
Oczywiście jakbym teraz projektowała podobną postać wyglądałaby zupełnie inaczej. Dodałabym pelerynkę
Samej historyjki nie ma w moim spisie (patrz pod ID), bo tylko zamysł powstał i to tylko w części mój. ^^