HOME | DD
bubug — coming back north
Published: 2012-10-12 23:12:20 +0000 UTC; Views: 67384; Favourites: 1378; Downloads: 510
Redirect to original
Description
Inspired by "Into the Wood" written by incredibly talented Walter Gilman - a beautiful story based on GRRM's "A Song of Ice and Fire".[link]
SPOILERS to "Into the Wood" and ASOIAF; may also appear in the comments, so watch out:
This story is like lost, alternative chapter of ASOIAF, in which Mr. Martin takes pity on all of us, who while reading the Blackwater Scene cried to the book: "Don't be a chicken, girl, just pack your things into a bag and go!", or: "Don't make a fuss of her, Clegane, just pack her into a bag and go!", and finally gives us what we always wanted. So thank you, Mr. Gilman! : )
Related content
Comments: 78
👍: 0 ⏩: 0
Draw more Sandor! I like this design of him!
👍: 0 ⏩: 1
couldnt agree more!
👍: 0 ⏩: 0
You are my favourite artist. I'd buy your Sansan work and cover my appartement with it!!!!
👍: 0 ⏩: 0
Love your art but you seem a little obsessed with Sandor and Sansa being together.
👍: 0 ⏩: 1
Nothing wrong with that, _especially_ when you can channel your "obsession" into unbelieavably awesome art, like her.
👍: 0 ⏩: 0
Into The Wood is by far the best fanfiction I have ever read. Not sure if we're supposed to consider it finished but it hasn't been updated for a while now... sigh.
👍: 0 ⏩: 0
Your drawings take my breath away, this one especially.
👍: 0 ⏩: 0
Very very beautiful and a great and unique style.
👍: 0 ⏩: 0
I just read that chapter last night (OMFG I literally read it 5-6 times after that, it's all so adgjksg), and I'm hooked to this couple, and I really wish they meet again in the upcoming book G.R.R.Martin is working on now, I really reeeeally wish that so much!
👍: 0 ⏩: 0
przypomina mi to postacie z mojej fantastyki <333
👍: 0 ⏩: 0
Jestem zachwycona. Przeglądałam Twoje prace i moje oczy robiły się coraz większe, a szczęka opadała powoli acz konsekwentnie ku podłodze 
Świetny styl, cudowna technika - taka... pasująca do realiów "Pieśni lodu i ognia". Klimat niemal żywcem wyjęty ze średniowiecznych rycin
Masz niesamowity talent i życzę dużo weny i czasu na tworzenie kolejnych pięknych ilustracji
A na marginesie, Sansa i Sandor to jedne z moich ulubionych postaci w "Pieśni lodu i ognia". Nie mam pojęcia, co Martin dalej kombinuje (aktualnie czytam Nawałnicę Mieczy: "Stal i śnieg"), ale póki co w książce między tymi postaciami była świetna chemia. Z przyjaciółką mówimy na nich Piękna i Bestia, i trzymamy kciuki, żeby Martin okazał się w tym przypadku niepoprawnym romantykiem (ja to napisałam? X)). Tak czy inaczej uwielbiam to, jak Sansa dorosła i zaczęła rozumieć pewne rzeczy, mam nadzieję, że będzie tylko rosła w siłę. Trochę się boję o Ogara, bo z morderczymi zapędami pana autora to obawiam się, że długo nie pożyje niestety...
Tak czy inaczej, utalentowana bubug, jeszcze raz, mnóstwa inspiracji i weny, bo ja na pewno będę do Ciebie zaglądać, ciekawa, co nowego wymyśliłaś
👍: 0 ⏩: 0
Beautiful! Your art it's like a (creepy) fairytale!
👍: 0 ⏩: 0
Really beautiful work of yours. Can I ask what's the technique you use? Is it ink or is completly digital?
👍: 0 ⏩: 0
Droga rodaczko, przygotuj się teraz, proszę, na w pełni zasłużony pean na swoją cześć
Chciałabym Ci po prostu podziękować za wspaniałe prace, które tworzysz. Czując niedosyt jeżeli chodzi o interakcje moich ulubionych bohaterów "Pieśni Lodu i Ognia" szukałam prac z nimi związanych... i Twoje po prostu podbiły moje serce. Technika jaką rysujesz (wciąż nie mogę uwierzyć, że to digital) jest niesamowicie oryginalna, ale przede wszystkim... ten klimat!...
Poza tym, dzięki Twojej rekomendacji, przeczytałam "Into the Wood", które Cię inspiruje; Muszę przyznać, że nigdy nie byłam zwolenniczką fanfików z "Pieśni...", szczególnie opowiadających o nich właśnie, bo większość to były płaskie, tandetne romanse, koszmarnie spłaszczające lub tworzące ich relację wulgarną. Ten był zupełnie inny. Oczywiście, nie oznacza to, że nie rozpłynęłam się przy ostatnim akapicie. Zrobiłam to, oj, zrobiłam 
Podsumowując - modlę się do starych i nowych bogów o więcej ilustracji w Twoim wykonaniu! Pozdrawiam jak najserdeczniej i życzę mnóstwa weny!
👍: 0 ⏩: 1
Ojej, strasznie dziękuję, Erudiriel, i przepraszam, że odpowiadam tak późno, ostatnio trochę brakowało czasu, żeby się spokojnie przysiąść, poczytać komentarze i poodpowiadać na pytania. Bardzo mi miło, że podobają Ci się moje rysunki - to nie jest tak do końca sam digital, najpierw rysuję rzecz na papierze piórkami żelowymi, a potem dopiero wrzucam to do programu graficznego - super jest spotkać kolejną miłośniczkę sagi Martina (w porównaniu z fanami GoT, wcale nie jest nas tak wielu) i jeszcze lepiej, kiedy można sobie z nią popisać po polsku
👍: 0 ⏩: 1
Nie ma za co, komplementy były w pełni zasłużone
Cóż, moja sytuacja jest o tyle komfortowa, że "Pieśni..." czytam, a i ich serialową adaptację pooglądać sobie lubię, chociaż coraz częściej różni się fabułą od książek, wiele rozwiązań mnie zaskakuje a brak pewnych scen - rozczarowuje; No i w końcu nic nie zastąpi dobrej prozy i własnej wyobraźni
U mnie jest dokładnie odwrotnie - sama lubię pisać, więc z polskim mogłabym sobie poradzić, ale te wszystkie angielskie niuanse... poza tym, chyba nie umiałabym oddać tego klimatu i... nie, stanowczo nie umiałabym oddać tego klimatu, po prostu.
Och, nowa nadzieja w serce wstąpiła!... Tak w sumie to jestem zdziwiona, że ktoś tak wyjątkowo udanej prozy jeszcze nie przetłumaczył - w końcu w internecie jest wielu tłumaczy-amatorów, którzy tworzą polskie wersje co ambitniejszej twórczości fanowskiej. Cóż, pozostaje mieć ową nadzieję na profesjonalne tłumaczenie - i czekać, i kciuki trzymać
👍: 0 ⏩: 0
I first discovered Walter's fic which is the most amazing piece of prose that I've ever read and now I find a perfect companion artwork for that. It just cannot get better than this: such an amazing art inspired by such an outstanding story. After Into The Wood is finished I would love to have it as a proper book with your illustrations.
A girl can dream.
👍: 0 ⏩: 0
I think I've got tears in my eyes...sansa and the hound are just so cute and so sad 
also, I really like your style
👍: 0 ⏩: 0
This is gorgeous. I pretty much love everything SanSan or even anything Sandor on DA, but this is a work of art. Definitely one of my favorites
👍: 0 ⏩: 0
This is absolutely beautiful. I sped through Into the Wood last night and was devastated when I ran out of fic, but the hunt for art today has not disappointed. The detail in your work is incredible, absolutely mind-blowing, and the fact you keep producing all of this breath-taking art for a truly heartwrenching fic is making my day! Sansa's hair is extraordinary, you must have true patience to create such a detailed piece of art. Stunning!
👍: 0 ⏩: 0
Simply gorgeous.
All your awesome illustrations based on 'Into the Wood' really makes one want to read Gilman's fanfic.
The author should truly be flattered.
👍: 0 ⏩: 0
I read that, too and agree it's awesome!
Your picture is great!
👍: 0 ⏩: 0
Your work is gorgeous. I am a huge SanSan shipper, I admit, but even more so a Sandor Clegane fangirl. Your works fit beautifully with "Into the Wood" (which is also amazing and I reiterate all the praise and recommendations already posted on here as well as adding mine to the mix). I have made the one of Sandor alone my background, and I keep going back and looking at all of these set of drawings. Just lovely. I can't compliment you enough. Please continue if the muse continues to strike!!
👍: 0 ⏩: 0
Wow! Are you ever talented. You do the best Sansan art!
👍: 0 ⏩: 0
I love this piece so much I might be obsessed with it. I can't stop looking at it, downloading and backing it up on multiple drives. If I were this artwork I'd be seriously creepdout by me.
👍: 0 ⏩: 0
This made me read the story, and I loved it!
Thank you so much.
👍: 0 ⏩: 0
Would you share a link for the story, is any there? xD
I seems to be really good, and if it inspires you so....
Great, great work. I adoreeeeee your work.
👍: 0 ⏩: 1
Oh, I so agree. I don't need a fan fiction, really, but oh, how annoyed I was. It is a really interesting relationship in all its strangeness.
👍: 0 ⏩: 1
Well, I'm not a big fan of fan fiction either, but to read this particular story I encourage you with all my heart. It's simply hypnotizing. If WG ever decides to publish his prose (maybe "Into the Wood" as apocrypha to ASOIAF) I'll stand first in line for his book.
👍: 0 ⏩: 0
Definitely not a shipper (although I did really, really hope that he would just take her away and that some whole "Beauty and the Beast" narrative would happen), but this is very lovely, and very tasteful. And I really would like to read the fic, because I agree with your statements wholeheartedly.
👍: 0 ⏩: 0
I am loving your ASOIAF inspired art, they really should be illustrations in the books themselves!
👍: 0 ⏩: 0
Oh no, oh no, no, no, no! So it's true. I hoped that maybe... One day they... Oh how stupid I am! It's Martin! *cries* your art is beautiful and I'm going to read this fick immediately. I'm just... so sad becasue it's not a canon...
👍: 0 ⏩: 1
Oh no, did I spoil something for you? I'm sorry, if I did. I should probably give some warning under the picture.
👍: 0 ⏩: 1
No, no (at least I don't think so). Lately I've finished third book. It's just I always want them to be together, so when I see any of pictures with them I always have hope that this is canon.
👍: 0 ⏩: 0
This is a beautiful piece of art. Usually I don't like any of the Sandor/Sansa fan art (cause it gets super gross super fast) but you've illustrated it beautifully while keeping it tasteful. The muted colors and your line art are amazing.
👍: 0 ⏩: 1
Replaying here to Acquilin as well:
I don't exactly see them in that light either. For me, Sandor was the only one in King's Landing, who really tried and tried the longest to see Sansa as a child, even against himself and society's and Sansa's herself belief that she's already a woman (something, what show decided to emphasize, fortunately). I adore all the contradictions, contrasts and ambiguities, that sparkle in their twisted relationship, but gladly do without all the romantic love/bed/marriage/whatever fanfiction come up with drama - mostly because, that's just boring - and prefer them as unusual companions, and then, if both survive, as very close and devoted friends, perhaps with a hint of ever insatiable longing for something more. After all, seeing Sansa all happy, safe and healty but not being able to have her could be the greatest reward for Sandor and the most severe atonement at the same time. As KylaBosch wrote below: "forever togehter forever apart" - and that's romantic.
👍: 0 ⏩: 1
| Next =>