Comments: 163
BricksandStones In reply to estachos [2015-04-23 17:28:28 +0000 UTC]
Heh - zazdroszczę! Miłej zabawy i zajrzyj do Kutnej Hory albo do Porta Coeli jeśli będziesz miał czas, to jedyne dwa miejsca jakie znam w Czechach ale są całkiem fajne!
👍: 0 ⏩: 1
panna-phi In reply to estachos [2014-12-06 00:55:14 +0000 UTC]
o, obczaję, obczaję. :3
👍: 0 ⏩: 1
panna-phi In reply to estachos [2014-12-07 17:45:42 +0000 UTC]
zakochałam się w Muzeum Narodowym. uwiebiam taki typ budynków, potężne, wręcz ociekające surową klasyką, ale z drobnymi detalami, które zamiast psuć minimalizm, to tylko go podkreślają. :3 katedra już mnie zachwyciła tutaj na dA, ale to tez jest ten typ architektury, który lubię.
i ten Wyszehrad! coś czuję, że to też będzie moje miejsce. zdecydowanie moje klimaty.
co do Mostu Karola - słyszałam, że jedyna opcja, żeby go ocenić prawidłowo, to wypad bladym świtem. dosłownie o wschodzie słońca - bo i warunki do zdjęć zajebiste i prawie żywego ducha - więc to, co tygryski lubią najbardziej. i tego się będę trzymać, jak mi się uda tam wybyć, bo bardzo jestem ciekawa.
czeskie jedzonko lubimy, a jakże, o piwie to nawet nie wspominając. chociaż to w sumie bardziej moi przyjaciele, ja to jednak za winem jestem - aczkolwiek dobrym, czeskim, ciemnym piwem zdecydowanie nie pogardzę.
ej, ale szczerze? wszyscy się zachwycają Pragą, owszem, widziałam już wcześniej parę zdjęć zachwycających miejsc, ale w sumie pierwszy raz poświęciłam dłuższą chwilę na zapoznanie się z jakimś opisem. fajnie przybliżyłeś miasto i powiem szczerze, że chyba dołączę się do mojego przyjaciela, który namawia mnie i resztę na krótki wypad do Pragi. bo góry górami, jeziora jeziorami etc, ale w sumie trzeba się tam wybrać. i tak jak piszesz, nie jest to zbyt droga wyprawa, a jak się trochę przyoszczędzi na fajkach i alko, to na jakąś dobrą okazję można trafić. i na studencką kieszeń styknie.
i jak coś, to na pewno Cię pomaltretuję o jakieś istotne detale, hihi. ;>
w ogóle, zaraz poobczajam sobie inne wpisy, bo całkiem zgrabnie piszesz - może jeszcze coś mi wpadnie w oko. a, no i będę obserwować.
👍: 0 ⏩: 1
estachos In reply to panna-phi [2014-12-07 18:13:20 +0000 UTC]
Muzeum Narodowe jest piękne. To fakt. Katedra robi oszałamiające wrażenie, przypomina mi Sagrada Familia trochę A Wyszehrad to ciche miejsce w środku miasta, niesamowite wrażenie robi. Most Karola odwiedziłem w piątkowe popołudnie i był pełny turystów, karykaturzystów i żebraków. Słabe wrażenie zrobił. Następnym razem wybiorę się tam późnym wieczorem albo właśnie z samego rana.
Czeskie jedzenie zrobiło na mnie fantastyczne wrażenie. Czeskie piwo z dużych koncernów ciągle jest dużo lepsze od polskiego Tyskiego czy Żywca. No i te ceny w knajpach. Piwo za 4,5zł. Jeśli wolisz wino to nawet w małej knajpie dla lokalsów znajdziesz kilka rodzajów czeskiego genialnego wina. Nie należy zapominać że w Czechach produkuje się z roku na rok coraz więcej coraz lepszego wina. Które też jest w świetnych cenach.
Co do cen hoteli, często można trafić bardzo dobre oferty na grouponie, tak jak napisałem z dojazdem też nie ma problemu najmniejszego. A miasto, uwierz mi, jest warte odwiedzenia. Ja już planuję kolejną wycieczkę. Najważniejsze zabytki mam zaliczone więc tym razem będę chodził szlakiem piwnych barów i hostinców i powolutku chłonął sobie atmosferę miasta. A co do maltretowania o detale, polecam się postaram się odpowiedzieć najlepiej jak będę umiał na każde pytanie
tutaj moje wpisy pojawiają się nieregularnie, najczęściej piszę recenzje jedzenia na streetfoodpolska.pl
👍: 0 ⏩: 1
estachos In reply to jaga20 [2014-11-24 18:02:15 +0000 UTC]
pięknie dziękuję, wszystkie zdjęcia z Pragi były robione mniej lub bardziej na szybko, taki sposób zwiedzania niestety. Ale już planuję kolejną wycieczkę podczas której nie zamierzam się już tak spieszyć.
👍: 0 ⏩: 1
estachos In reply to jaga20 [2014-11-24 18:43:37 +0000 UTC]
Praga jest piękna ale ponieważ to była pierwsza wizyta to się nastawiłem na zwiedzanie najważniejszych zabytków. Następnym razem będę sobie niespiesznie spacerował i chłonął atmosferę miasta. A no i jadł, zarówno jedzenie jak i piwo w Czechach zrobiło na mnie świetne wrażenie.
👍: 0 ⏩: 1
estachos In reply to jaga20 [2014-11-24 18:58:05 +0000 UTC]
byłem 3 dni i najważniejsze zabytki udało się odwiedzić, następnym razem będą spacery po piwiarniach i wieczorne podziwianie zabytków.
👍: 0 ⏩: 1
estachos In reply to arashiwitch [2014-10-21 11:45:19 +0000 UTC]
wszystko, trafiliśmy do świetnej gospody koło hotelu w którym mieszkaliśmy poza centrum pragi, lane piwo po 3,50 zł w przeliczeniu i doskonałe jedzenie. Oczywiście smażony ser z frytkami to klasyk ale mnie do gustu przypadła ta pieczeń wołowa z knedlikami, była obłędna. Uwielbiam mięsa w takich zawiesistych sosach.
👍: 0 ⏩: 1
estachos In reply to arashiwitch [2014-10-21 12:48:57 +0000 UTC]
sery pewnie wszędzie są dość podobne, te czeskie są dość tłuste i pięknie się ciągną po wysmażeniu. W jednej knajpie taki ser jeszcze przed panierowaniem obtoczono nam w ostrej papryce i efekt był świetny.
👍: 0 ⏩: 1
arashiwitch In reply to estachos [2014-10-21 13:12:07 +0000 UTC]
Miałeś fajne wakacje ^^
Ja siedzę od 30 września na zaległym urlopie za 2013 - i nawet nie miałam gdzie i kiedy jechać. O tym, że za co już nie wspominam.
👍: 0 ⏩: 1
estachos In reply to arashiwitch [2014-10-21 13:18:49 +0000 UTC]
czasami tak bywa, ale Pragę z całego serca polecam. Jest świetna. I po raz kolejny miałem okazję docenić zalety metra.
👍: 0 ⏩: 1
arashiwitch In reply to estachos [2014-10-21 13:20:22 +0000 UTC]
Metro - fajna rzecz. Tylko, że nie u nas w Krakowie. To znaczy sama idea może by się sprawdziła, gdyby nie musiałoby to być coś za coś. A w naszym wypadku dali by jedną linię i pocięli całą resztę komunikacji, która już jest kpiną moim zdaniem...
👍: 0 ⏩: 1
estachos In reply to arashiwitch [2014-10-21 13:23:41 +0000 UTC]
wiadomo, Kraków jest za małym miastem na metro, a przy naszych specjalistach z Zikitu puściliby ją z pola przez pole na inne pole po drugiej stronie miasta w takiej odległości od kluczowych miejsc, że i tak trzeba by było do nich dojeżdżać tramwajem czy autobusem. A nasza krakowska komunikacja jest chora, ciężko chora. Często problemem są jednak zakorkowane ulice, ale z kolei jeśli miało by być przestronniej na ulicach to ludzie przesiedliby się z autobusów do samochodów i znowu byłyby korki.
👍: 0 ⏩: 1
arashiwitch In reply to estachos [2014-10-21 13:38:42 +0000 UTC]
No ale jak mają się nie przesiadać, jak komunikacja u nas jest delikatnie mówiąc - niewydolna? Osobiście uważam, że najpierw należy poprawić częstotliwość jej kursowania, potem zbudować sieć P&R i zainwestować w kolej podmiejską, żeby nikt spoza miasta zwyczajnie nie musiał się pchać do centrum samochodem, a dopiero potem debatować nad metrem. Znam masę ludzi, którzy na co dzień wcale nie czują potrzeby pchania się pod samą pracę samochodem, tym bardziej, że paliwo swoje kosztuje. No ale jak mają do pracy dojeżdżać?
👍: 0 ⏩: 1
estachos In reply to arashiwitch [2014-10-21 13:58:07 +0000 UTC]
to wszystko prawda. Ja zacząłbym od zbadania potoków pasażerskich w najbardziej obciążonych liniach, niektóre autobusy w godzinach szczytu powinny jeździć co 5 minut jak tramwaje. Jeżdżenie samochodem po krakowie jest prawie tak samo beznadziejne jak jeżdżenie komunikacją, tylko dużo droższe.
👍: 0 ⏩: 1
arashiwitch In reply to estachos [2014-10-21 18:00:31 +0000 UTC]
Przyznaję, że jestem fanką samochodów - no uwielbiam prowadzić i choćby nie wiem, co to raczej z posiadania auta nie zrezygnuję. Ale do pracy jeżdżę autobusem. Na Stare Miasto i Kazimierz często również. I szału dostaję, jak każdą podróż muszę niemal planować. I jeszcze większego, jak próbując wrócić potrafię stać 20 minut na przystanku...
👍: 0 ⏩: 1
estachos In reply to arashiwitch [2014-10-21 18:02:01 +0000 UTC]
bo w Krakowie komunikacja wciąż działa według widzimisię urzędników którzy nigdy nią nie jeżdżą, a nie dla pasażerów.
👍: 0 ⏩: 1
| Next =>