HOME | DD
FenneArts — Once
Published: 2009-01-15 17:56:08 +0000 UTC; Views: 2299; Favourites: 39; Downloads: 0
Redirect to original
Description
I've got an impression that the more manipulations I do the worse they are
Anyway, this one is strange, I know. The title is inspired by Nightwish's album ("Once"). Although the angel is the only one thing, which connects this work with NW's album.And again I wanted this to be about hope, lost dreams and so on. But I'm curious of your interpretation of this one. If you've got any, please, take a minute and write.
Credits
Cathedral - sxc.hu [link]
Sea in the background and the sky - sxc.hu [link]
Sea in the foreground: =freaky665
Angel - ~TheFadedAngel
Ship: ~Tefee-stock
Waves brushes: *FrozenStarRo
Ps action: ~night-fate-stock
Related content
Comments: 54
Thank you very much for the comment ans especially - for writing me your interpretation. And that's what I had in mind when creating this piece, I guess... Lost opportunity, lost chance for something better, for dreams.
👍: 0 ⏩: 1
Thank you for the comment and fav!
👍: 0 ⏩: 0
When I first saw the picture I thought it was supposed to be a sad representation of the story of Noah from the bible. Flooding the earth and all that. But I could feel the dreamy, almost forgotten sacred beauty of it. I like this alot. Great job!
👍: 0 ⏩: 1
Interesting interpretation of this one; I'm glad you like it and thank you for taking time and writing your comment
👍: 0 ⏩: 1
Czemu ja do tej pory nie skomentowałam to nie wiem... Może dlatego że nie miałam gotowej interpretacji w głowie xD (co się ze mną dzieje???
Ciekawa koncepcja umieszczenia aniołka w wodzie, i do tego jeszcze ze świątynią... Przynajmniej wygląda to jak fragment świątyni, ale pomyślałam, że może to jakaś brama prowadząca do innego świata? Statek znajduje się w świecie "normalnym", a my patrzymy na scenę z wnętrza bramy. Ciekawa jestem, czy przypłynie, czy ominie szerokim łukiem... Aż mi się przypomniała "Podróż Wędrowca do Świtu", kiedy Kaspian, Łucja i spółka wpłynęli statkiem do takiej czarnej dziury, gdzie znajdowała się kraina spełnionych snów. Tylko że nie były to spełnione marzenia, ale właśnie sny, i to nawet te koszmarne... Może dlatego Twoja praca wywołuje we mnie jakieś odczucie niepokoju.
A może - patrząc na obrazek oczami znieWOlonej - jest to jakiś zapomniany portal do któregoś z miast aniołów? Od dawna nikt już go nie używał, bo wszyscy znający to przejście już nie żyją, a anioły zostały uznane przez ludzi za wymysł i bajkę...
Btw, właśnie słucham piosenki Turnaua "Zobacz" i tam jest refren "Nie mów, że to nieprawda, że nie ma aniołów..."
Rany. Chyba pierwszy raz nie mam głupawki, interpretując Twoją grafikę w kontekście WO ^^ Może to po części przez mój nastrój.
Jedna uwaga. Patrząc na obrazek mam wrażenie, że świątynia (czy też brama) jest przekrzywiona w stosunku do reszty, i jakoś mi to nie leży... I nie wiem, czy to tylko takie wrażenie czy co^^
👍: 0 ⏩: 1
Kraina spełnionych snów? *-* Fajny pomysł... Chociaż, jeśli były to też te koszmarne, to może niekoniecznie chciałabym się tam znaleźć.
Dzięki, Ettari za komentarz. 
Btw... Widziałaś tę emotkę?
👍: 0 ⏩: 1
Emotka jest zarąbista, skąd ty bierzesz takie fajne?^^ Czyżby tylko szczęśliwi posiadacze subskrypcji mieli dostę.p do takich przywilejów?
Też bym chyba nie chciała znaleźć się w takiej krainie... Choć z drugiej strony... Jest w tym coś kuszącego. Może warto by było przeżyć nawet koszmary, jeśli te piękne sny też miałyby się spełnić...
👍: 0 ⏩: 1
Ha, nie tylko (; Trzeba poszukać na devie... Najlepsze są właśnie z serii :icon(tu jest nazwa)i kończy się na "plz": Czasami ludzie wklejają przeróżniste emotki
Hm, a wracając do tej krainy: hmm, jeśli w niej spełniały się tylko nasze własne sny, to chyba jednak nie chciałabym. Większość moich snów jest tak idiotyczna lub koszmarna, że bałabym się do nich znów wracać. I zresztą spełnione sny? Co w tym przypadku oznacza "spełnione"?
Z drugiej strony było kilka cudownych, jak chociażby latanie lub chodzenie po wodzie... Z drugiej strony moja własna śmierć lub śmierć moich bliskich, albo te wszystkie sny o uciekaniu i błądzeniu dalej mnie przerażają. Cholera, nie wiem ^^
👍: 0 ⏩: 1
Spełnione sny = zrealizowane w rzeczywistości. Chociaż zastanawia mnie jakby to wyglądało, gdyby miały się spełnić wszystkie sny, bo czasem jedne wykluczają drugie... Po kolei? A potem znów życie od nowa, i kolejny sen? A może plątanina wszystkich naraz? To by chyba wyglądało jak choroba psychiczna... A może można by było wybrać te ulubione sny i połączyć je w całość?
Kiedy tak o tym myślę, przypomina mi się pewien sen, który miałam miesiąc temu, może wcześniej... To był sen o spełnionym szczęściu, wcale nie nierealny... (pomijając niektóre dziwne szczegóły). Ten sen by mi wystarczył...
👍: 0 ⏩: 1
Chyba choroba psychiczna w tym poplątaniu snów byłaby najlepszym określeniem.
Wiesz czym jestem do tej pory zafascynowana? Tym uczuciem, kiedy chodziłam po wodzie i wiedziałam w tym jednym krótkim momencie, wtedy, w tym śnie, że potrafię zrobić wszystko. Że nie ma rzeczy niemożliwej, że wystarczy tylko zażyczyć sobie i w siebie uwierzyć. Towarzyszyło temu jakieś takie nieokreślone uczucie wszechmocy, ale i jednocześnie tak wielkiego szczęścia i (bo ja wiem?) życzliwości dla innych. Może było w tym coś z takiej czystej radości i miłości (?). Wtedy właśnie wydawało mi się, że taki musi być Bóg. Kiedy to analizowałam i myślałam, że być może we mnie, gdzieś głęboko ukryta jest taka sama cząstka, która ujawniła się niejako podczas tamtego snu...
Szkoda, że nie potrafię już tego drugi raz przeżyć. Chyba, że na niewyobrażalnym haju, nie wiem xD
👍: 0 ⏩: 1
Hm... Faktycznie może we śnie wyzwala się w nas coś ukrytego... Może nie potrafisz do końca uwierzyć w siebie w rzeczywistości i ten sen miał Ci pokazać, że będziesz dolna do wielu rzeczy, jeśli uwierzysz? Myślę, że każdy ma w sobie jakąś cząstkę, której nie potrafi... hm, wyeksploatować. I w snach ona się czasem pojawia.
Btw, słyszałam że latanie w snach jest oznaką niewyżycia seksualnego, czy czegoś w ten deseń xD Pewnie wg Freuda
Chodzenie po wodzie na haju mogłoby być ciekawym doświadczeniem xD
👍: 0 ⏩: 1
Możliwe. Pewnie często nadinterpretuję swoje sny albo usiłuję in przypisać jakąś ukrytą symbolikę, ale chyba coś w nich jednak jest. Czasami naprawdę mogą w czymś pomóc lub coś uświadomić.
Latanie w snach jako oznaka niewyżycia seksualnego?
(o iks de, to dlaczego nie latam co noc? XDDDD)
👍: 0 ⏩: 1
Może latasz, ale nie pamiętasz tego potem? xD w każdym razie wyjaśnia to dlaczego ja latam xD Wprawdzie nie co noc, ale czasami xD
Btw, usiłuję zdobyć "Objaśnianie marzeń sennych " Freuda, ale z biblioteki wypożyczona, a najtańsza oferta na allegro - jakieś 60zł:/
👍: 0 ⏩: 1
*stwierdziła, że rozmawiały o tym na gg, więc chyba nie będzie się powtarzać 
👍: 0 ⏩: 1
no cóż... XD Chyba się już przyzwyczaiłaś, prawda? ;]
👍: 0 ⏩: 0
I love this picture !!!
It makes me remind memory of where I lived before I like it really much!!
👍: 0 ⏩: 0
;3; lol when I saw it I thought of the song "Once" by Pearl Jam. But it's been so looooong~ Oh my you are getting amazing at this photomanip thing.
👍: 0 ⏩: 1
Thanks so much 
I haven't seen you around dA for ages. Are you very busy now? As I read in your latest journal probably yes - work, school. Ech. Hope you'll have more time soon.
👍: 0 ⏩: 1
:'D Yes, I'm hoping to get more time on dA! So hopefully that means posting more, and commenting on your pictures as well! :>
👍: 0 ⏩: 1
Kiedy wpadamy w żal możemy nie dostrzec nadziei/pomocnej ręki wyciągniętej do nas... dlatego trzeba zawsze trzymać głowę do góry
👍: 0 ⏩: 1
Dzięki za interpretację
👍: 0 ⏩: 1
A mnie miło, że Tobie miło... i wszyscy szczęśliwi!
👍: 0 ⏩: 1
I think it conveys very much what you wanted
the hope and light being the ship and lost with the angel faced down and not seeing the hope
they were my first impressions before reading the comments
the face above that I wasn't quite sure on
As to your manipulations, well this doesn't appear to be an overly complex one
(although I haven't looked at the stocks to see how much work may have been involved)
still very well done I think...humm as to worse?,
no I don't think so.
I think its excellent 
thank you
👍: 0 ⏩: 1
Thank you so much 
I had to put some effort, especially with the lighting. It was hard to change lighting on the angel arm and head
Last time I haven't got any good ideas and inspiration for creating something more complex...
Thanks again for the comment and favourite. I always appreciate them
👍: 0 ⏩: 1
you are always welcome
and yes thank you so much for all you wonderful comments
yeah Idea's ebb and flow I think
mine sort just find me
so give it time they will come
yeah I know what you mean by lighting
I started one but have run into that problem with the woman and scenery I am using so it isn't easy
I am feeling my way through it...
but no no time for manips so the few I have are just ideas more so at the moment.
but soon hope fully I'll get them done
Thank you again 
👍: 0 ⏩: 1
O, that sounds promising
And I hope mine ideas will finally come to me too
👍: 0 ⏩: 1
I am sure they will
mine will be a bit slow coming other things I really must be doing now
👍: 0 ⏩: 1
Duties... I know. Do you work or still learn? Can I ask you how old you are? There is no information about such things at your profile and you're always somehow mysterious for me
👍: 0 ⏩: 1
but I'll note you later
👍: 0 ⏩: 0
Moją interpetacją jest to, że anioł był zmęczony i padł na mordkę ! Mwehehehehe ^^
A tak serio, cholernie podobają mi się te promienie słońca. Trochę przygnębiające, co nie zmienia faktu, że urokliwe.
👍: 0 ⏩: 1
"anioł był zmęczony i padł na mordkę" *też padła*
I dziękuję
👍: 0 ⏩: 1
Dzięki
A "Once" jest genialny, to fakt 
👍: 0 ⏩: 1
A prosze bardzo.
Nom genialny, szkoda tylko, że ostatni z TT.
👍: 0 ⏩: 1
Też żałuję i tęsknię za Tarją. Jakkolwiek też doceniam Anette. Ech, trudno zastą.pić kogoś takiego jak Tarja...
👍: 0 ⏩: 1
| Next =>