HOME | DD

KawaiiJumi — AD: Samppa

Published: 2014-03-21 17:35:10 +0000 UTC; Views: 1213; Favourites: 17; Downloads: 0
Redirect to original
Description ŻEBY NIKT MI NIE ZARZUCAŁ, ŻE ZERŻNĘŁAM POMYSŁ CZY KOLORY (chociażby oczu), POSTAĆ POWSTAŁA NIEZALEŻNIE -> sta.sh/0uiqintv9lb i sta.sh/0p6xj7at0vk DLA TYCH CO NIE ZROZUMIELI, MOŻECIE SPRAWDZIĆ DATY WRZUCENIA. .u. AMEN.



Imię: Samppa
Nazwisko: ---
Rasa: Tytan
Wiek: 25
Znaki szczególne: Liczna ilość blizn, lekki męski zarost, wykręcone rogi, różnobarwne oczy (złoty i czerwony; złote świeci w ciemności), a także nieprzeciętny wzrost – całe 220 centymetrów. Także specyficzny jest dla niego ogon, którego mało który przedstawiciel jego rasy posiada.

Zdolności dodatkowe:
Jego zdolnością jest ponadprzeciętna siła i bardzo przeciętny intelekt. W swoich wielkich, zakończonych pazurami łapach powali gnieść kamienie, a uderzenie jego pięści niszczy najtwardsze nawet skały. Przy tym jest diabelnie żywotny i trudno powalić go na łopatki. Ponadto nie posiada zupełnie żadnej umiejętności.

*Stan Berserka – moment, kiedy wszelkie granice fizyczne i umysłowe padają, sprawiając iż staje się istnym rzeźnikiem, żołnierzem idealnym nie odczuwającym ani grama bólu. Ten stan jednak kończy się bardzo często długą rehabilitacją, gdyż wykończony organizm po walecznym amoku ma problem z ponowną stabilizacją.

Cechy charakteru:
W głębi serca jest to osobnik nie znający słowa litość, delikatność czy ogłada. Źle wychowany, agresywny, porywczy, niezwykle brutalny i o niezłomnym charakterze. Ceni sobie towarzyszy, wrogami gardzi na potęgę.

W jego życiu jednak nastąpił bardzo duży przełom w momencie poznania Hiacynta. Złagodniał i stara się nie sprawiać problemów. Teraz wiele osób nazywa go poczciwym, łagodnym berserkerem o gołębiej duszy. Wydaje się absurdalne? Historia poniżej wykaże, że to, co z wierzchu wygląda jak cud, jest tylko krótkim mirażem i ogromną manipulacją.

Biografia:
Nie urodził się we wspaniałej rodzinie wojowników, nie miał też szczególnie smutnej i wzruszającej do łez historii. Takie były realia i by przeżyć, należało się do nich jak najlepiej dopasować. Nie był rozpuszczonym jedynakiem, jednak w momencie gdy krew w żyłach pali, a gniew wzburza ostatki zdrowego rozsądku nie trudno o nieuzasadniony rozlew krwi, nawet wśród najbliższych. Nie, nie żałuje tego co się stało i do tej pory uważa, iż czyn wybicia konkurencji na garnuszku rodziców był decyzją co najmniej słuszną.

Potem przeszedł inicjację sprawiającą, że w wieku 13 lat stał się mężczyzną i wcielono go do oddziałów bitewnych. Brał udział naprawdę w wielu wojnach z lepszym i gorszym skutkiem, niemniej przeżywając kolejne dnie. Wraz z pobratymcami podpalał domostwa, zabijał niezwykle brutalnie mieszkańców, a także gwałcił, co nie było niczym szczególnie dziwnym. Takie prawo silniejszego w brutalnym, pozbawionym wrażliwości świecie.

W tak męskim gronie, nie było również niczym dziwnym pożycie pomiędzy samcami ich gatunku. O kobiety było niezwykle trudno, a i Samppa nie wyróżniał się takim sprytem, by jakąkolwiek zawłaszczyć. O zmuszeniu do czegokolwiek nie było mowy, gdyż kobiety w ich klanie były skarbem, a urażenie jej współmierne do obrażenia bóstwa. Ten fragment jego historii odbił się tym, że szalenie szanuje kobiety, ale jako istoty nieskalane, zaś seksualnie ciągnie go do facetów. Jest podręcznikowym typem alfy w tej kwestii.

W czasie ekspansji jego klanu spotkał także niepozornego białowłosego kudłacza, którego bystrość umysłu jednego razu uratowała mu życie. Był to tak ważny element jego historii iż postanowił z nim zostać bratem krwi (a raczej wymusił to, a biedny wilczek nie miał zbytnio możliwości odmowy). Odprawił rytuał rozcięcia dłoni, a następnie wymienił ją ze swym nowym bratem. Od tamtej pory Useli bardzo dużo znaczył w jego egzystencji.

Przełomowym momentem jego krótkiego i szaleńczego życia była jedna z ostatnich bitew w jakich brał udział. Z przyjemnością oglądał rozrastającą się pożogę, krzyki konających ludzi stanowiły istną etiudę dla jego uszu, a zapach palonych ciał wydawał się wręcz orgazmiczny. Wtedy też pod ciężkim dupskiem usłyszał przekleństwa pod swoim adresem. Być może zignorowałby je, gdyby nie były tak trafne i tak obraźliwe iż momentalnie zagotowały w nim krew. Poderwał się oglądając cóż takiego zna ogrom epitetów, jakich świat nie widział. Istota która się siarczyście się wygrażała była tak mała i tak drobna, iż Samppa sam nie wierzył swoim oczom. Mógłby ją zgnieść w dwóch palcach, a ona miała na tyle odwagi (albo była na tyle głupia), że mu się postawiła. Z początku chciał wyrwać jemu (jak się okazało był młodzieńcem) skrzydełka, a potem tylko zagwarantować bolesną śmierć. I prawdopodobnie tak by postąpił, gdyby nie wywiązał się między nimi dialog odnośnie tego, iż ten oto drobny osobnik uczyni go kimś godnym samego władcy całej rasy. Pod wpływem słodkich obietnic, a także niezwykłych zdolności manipulatorskich ugiął się i pozwolił łaskawie żyć drobnej istocie. Oczywiście pod warunkiem, że faktycznie uczyni, jak rzekł.

Z biegiem czasu Hiacynt coraz silniej swymi mackami otaczał jaźń Samppy, który nie będąc zbyt bystrym osobnikiem, nawet tego nie zauważył i poddawał się procesowi złagadzania jego charakteru. Każdy chce żyć, a jak widać świetnym sposobem okazało się omamienie kogoś na tyle potężnego, że nikt mu nie zagrozi i na tyle głupiego, kto tego nie zauważy.

Od tamtej chwili minęło kilka lat i mimo początkowego jarzma śmierci wiszącego nad drobnym Hiacyntem, dwójka ta stała się bliskimi sobie przyjaciółmi. Wszystko jednak było wspaniale utkanym mirażem przez niepozorną, spotkaną pod wielkim zadkiem istotką.


Kierunek kształcenia: Wojskowy
Dlaczego wybrał Pan Bractwo Ethernal i czym motywuje Pan ten wybór?
Zasadniczo to wydało mi się to bractwo skuteczniejsze w szlifowaniu charakteru. Jeżeli chciałbym zostać przywódcą swojego klanu, muszę stać się nie tylko najpotężniejszy, ale także nauczyć się skuteczniej wykorzystywać potencjał, jaki dał mi los.

Poza tym namówił mnie Hiacynt

Zwierzak Towarzysz:
Imię: Hiacynt fc01.deviantart.net/fs71/f/201…

Cechy charakteru:
Hiacynt jest niezwykle nieśmiałą istotką, która ma dość ciepłe, choć niezwykle interesowne serduszko. Łatwo się obraża i wzburza, jest wstydliwy i niezwykle delikatny. To raczej typ dobrego ducha.
Ponadto jest trochę sfiksowany, co wynika z ciągłej obawy o to, że Samppa wyślizgnie się z jego macek i zechce jednak dokonać egzekucji. Mimo tego jednak, trudno było mu nie zacząć pałać sympatią do poczciwego olbrzyma.

Ulubione:
Ukochał sobie owoce, szczególnie te najsłodsze – jak choćby dojrzewające w pełnym słońcu soczyste gruszki.

Zdolności:
Hiacynt zna się na hipnozie i manipulatorstwie. Nie są to wybujałe zdolności, ale by owinąć sobie wokół palca niektóre osoby wystarcza. Czyni to tylko jednak, gdy w grę wchodzi jego życie.

Rasa:

Wróżka. Brzmi ślicznie i bajkowo, nieprawdaż? Jednak skąd w tym ponurym świecie miałyby się wziąć wróżki? Przecież nie wykluły się z kryształowych jajeczek zniesionych w przesilenie wiosenne w krystalicznej wodzie przez tęczowego rajskiego ptaka.

Otóż w świecie opanowanym przez mutagenne opary, wróżki powstają w niebanalny sposób, sprzedający policzek każdemu, kto sądził, iż są istotami magicznymi.

Ich początek bierze się z tak zwanych „skrobanek”, tak, chodzi o płody poddane aborcji, które utylizuje się wyrzucając je po prostu w pierwsze lepsze krzaki. W dzień wielkiego wybuchu, te, którym udało się jakimś cudem przeżyć zostały scalone z całą fauną i florą miejsca, gdzie zostały porzucone. Niektóre z nich mają cechy owadów, inne roślin, a część z nich obu typów.

Tak więc wróżki, są to tak naprawdę smutne istoty będące niechcianymi dziećmi, które ocalały tylko dzięki niedbałości lekarzy, sprzyjającym warunkom, wielkiemu wybuchowi, a także roślinom i owadom, które w tym momencie stały się ich jedynymi rodzicami.
Related content
Comments: 83

KawaiiJumi In reply to ??? [2014-04-19 07:28:25 +0000 UTC]

Random late reply xD

xD xD xD
Przepraszam za tego idiotę >u>
Awwww, dzięki śliczne <3

👍: 0 ⏩: 1

niechmocbedzieztoba In reply to KawaiiJumi [2014-04-19 14:03:43 +0000 UTC]

Jego jak to nazwałaś "idiotyzm" (Choć się z tym nie zgadzam,
po prostu on się tak wychował chyba XDD)
własnie najbardziej sobie cenię XD

Zdarza się, zdarza   

👍: 0 ⏩: 0

Stychno [2014-04-03 17:16:43 +0000 UTC]

Podoba mi się pomysł z tymi zmutowanymi płodami . Chociaż przeczytawszy ten wpis, przed oczami pojawiło mi się coś z deksza takiego - th02.deviantart.net/fs70/300W/… .
Kurcze, jak przy pierwszej rekrutacji wszyscy się ciśli na kierunek techniczny, tak teraz militarka jest oblegana .

👍: 0 ⏩: 1

KawaiiJumi In reply to Stychno [2014-04-04 10:56:31 +0000 UTC]

Uuuuu, podobuje mi się link OuO *creepu creep*
Jakbym wiedziała, że będzie tak oblegana, wzięłabym na przykład magiczny i wrzuciła samego Hiacynta. .n.
Popatrzyłam, że mało tytanów (albo w ogóle) to chciałam zrobić, a potem nagle lol, jest ich więcej ;n;

👍: 0 ⏩: 0

SeikoVanM [2014-03-31 20:50:20 +0000 UTC]

Jak już ci kiedyś pisałam, jestem zachwycona tą postacią :3

👍: 0 ⏩: 1

KawaiiJumi In reply to SeikoVanM [2014-03-31 20:57:59 +0000 UTC]

Bawu, dziękuję >u<" <3

👍: 0 ⏩: 1

SeikoVanM In reply to KawaiiJumi [2014-04-01 20:06:58 +0000 UTC]

👍: 0 ⏩: 0

klemthepotato [2014-03-30 19:51:51 +0000 UTC]

Ten motyw z płodami taki creepy *w* 
kobiety się gwałciło, ale równocześnie były szanowane? Czy innych ras? 
Fajny charakter xD taki prosty..? ciekawa historia >w>

👍: 0 ⏩: 1

KawaiiJumi In reply to klemthepotato [2014-03-30 20:30:49 +0000 UTC]

Lubię creepy motywy, dlatego moi gracze mają mnie czasem dość jako MG xD

Swoje kobiety się szanowało, obce nieszczególnie. Może źle to zaznaczyłam, ale owszem, chodziło o inne rasy. Choć Samppa dzięki Hiacyntowi zrozumiał, że kobiety wszystkie są takie same xD (długo mu to zajęło, seriously xD)
Pewnie że prosty, bo to prostak je xD

Dziękuję! <3

👍: 0 ⏩: 1

klemthepotato In reply to KawaiiJumi [2014-04-01 22:22:02 +0000 UTC]

A bywasz mg tak w sesjach na żywo? owo zawsze mam mega szacun dla mistrzów >w> 
i kocham creepy motywy~
 nie ma za co >w>

👍: 0 ⏩: 1

KawaiiJumi In reply to klemthepotato [2014-04-02 06:34:36 +0000 UTC]

No tak, bywam MG-iem. Moim konikiem jest Wampir i Wilkołak, te systemy mogę prowadzić. Grywam też w inne C:

👍: 0 ⏩: 1

klemthepotato In reply to KawaiiJumi [2014-04-03 14:11:01 +0000 UTC]

Ale boooooosko *A* Wilkołak apokalipsa zmienił moje życie, chociaż sesji nigdy nie grałam xD W Wampira grałam kilka larpów i sesji, ale się nam grupa rozpadła jakoś. Zazdroszczę anyway ;w; 

👍: 0 ⏩: 1

KawaiiJumi In reply to klemthepotato [2014-04-04 10:57:27 +0000 UTC]

Wilkołak jest mega, totalnie to popieram. Nie uznaję innych wilkołaków i wampierzy niż ze świata mroku :'D
Szkoda, że się rozpadła ; o ;
A próbowałaś może przez internet ludzi poszukać? Sesje na czatach też fajnie wychodzą...
Nie zazdrość tylko zachęć ludzi! O! <3

👍: 0 ⏩: 1

klemthepotato In reply to KawaiiJumi [2014-04-06 18:46:41 +0000 UTC]

Znalazłam erpy rysowników i póki co się wkręciłam, więc daję radę >w> Też najbardziej mi się podobają najbardziej te ze świata mroku xD może nie, że nie akceptuję, ale zawsze porównam~ 
ja jestem kiepska w interakcjach międzyludzkich, więc raczej będę zazdrościć TwT

👍: 0 ⏩: 1

KawaiiJumi In reply to klemthepotato [2014-04-08 13:37:09 +0000 UTC]

No to chociaż tyle dobre C:
Choć ja tam też lubię tą formę rozrywki, mimo iż na czatełach jestem socially awkward... bo mam wrażenie, że moje OCe wcale nie są takie fajne ;n;

👍: 0 ⏩: 1

klemthepotato In reply to KawaiiJumi [2014-04-11 11:19:58 +0000 UTC]

ja się staram zakładać, że jeśli mój oc uważa, że jest fajny to inni muszą to zaakceptować xD albo on zrozumie, że nie jest~ staram się trzymać jakoś charakteru postaci i już nwn chociaż póki co nie miałam dużo okazji. anyway nie myśl tak >w> nie ma niefajnych oców~!

👍: 0 ⏩: 1

KawaiiJumi In reply to klemthepotato [2014-04-19 07:29:16 +0000 UTC]

Dobrze, dobrze, tylko nie bić zaś xD

👍: 0 ⏩: 1

klemthepotato In reply to KawaiiJumi [2014-04-20 22:36:08 +0000 UTC]

haha, ok xD

👍: 0 ⏩: 0

Traktorove [2014-03-24 17:43:14 +0000 UTC]

jaki un wielki :'D ale fajny, podoba mi się

👍: 0 ⏩: 1

KawaiiJumi In reply to Traktorove [2014-03-24 17:50:42 +0000 UTC]

No bo to rasa Tytan, mówi samo przez się
Cieszę się, że się podoba uvu <3

👍: 0 ⏩: 0

ChiisaiNoKuma [2014-03-22 11:35:04 +0000 UTC]

wooooo... no niezly niezly XD

i kochana nie martw sie, ja na pewno nie bede zarzucać ci o zerżniecie czy cos takiego XD
(a jestem twórcą tego drugiego tytana)
i naprawde smieszne jest to ze wybralas ten sam odcien oczu co ja XD bo w moim przypadku ne zastanawialam sie nad tym za bardzo X''D hehhe
w sumie nie widze wiecej podobienstw jesli chodzi o wyglad czy cos, wiec nie powinno cie to martwic ^7^

moj tytan jest jeszcze nie "rozwiniety", wiec jego wygląd tez ulegnie zmianie po czasie : DD
bardzo podoba mi sie twoja postac, ma on w sobie ten chrakter i agresje ktora uwielbiam i oczekuje u mężczyzn XD
mam nadzieje ze Samppa i Chester beda miec dobra znajomosc, i moze Samppa cos nowego nauczy Chestera XDD

i moge sobie ta dwójkę fajnie wyobrazic stojaca kolo siebie XD ... hymm.... moze jakis fan arcik sie zrobi no nie wiem nie wiem XDD

👍: 0 ⏩: 1

KawaiiJumi In reply to ChiisaiNoKuma [2014-03-22 11:41:35 +0000 UTC]

Awwww QuQ, bo serio miałam obawy, że będzie jakaś niemiła sytuacja, a wolę ich unikać, bo po co drzeć koty, skoro tutaj nikt nie zawinił? .3.
To taka pewna zachowawczość i asekuracja z mojej strony, naprawdę nie przepadam za konfliktami i wolę wszystko rozwiązywać całkowicie polubownie za porozumieniem stron (lol, jak to brzmi xD).

O, to fajnie że się rozwija, będę obserwować z niecierpliwością *u* (mój to już stara głupia dupa >u> ).
Cieszy mnie, że się podoba, serio ;u;. Bo to taka fajna rasa, nie chciałam jej zepsuć (choć nadal mam wrażenie, że za chudego go zrobiłam... .n. )
Ja też mam taką nadzieję >u
Wyglądają trochę jak bracia przez te oczyska xD
Uuuu, wow wow uszanowanko xD

Co do oczu, ja właśnie się długo zastanawiałam i pytałam dwóch osób (które też startują), czy pasują mu takie xD, dlatego strasznie byłam zaskoczona xD

👍: 0 ⏩: 1

ChiisaiNoKuma In reply to KawaiiJumi [2014-03-22 12:03:11 +0000 UTC]

dokladnie rozumiem o co ci chodzi
tez wole unikac jakis niemilych sytuacji itp

ale w tym przypadku nie musisz sie martwic ^7^

no to rzeczywiście smiesznie wyszlo z tymi oczyskami XD hahhaha
(ja walnęłam jakies dwa kolory , popatrzylam, - pasują? - psują! ..wiec zostawilam XD lol)

za to kolor wlosow zmienialam co chwile X'''D

i porawka w twoim zdaniu... "stara glupia i SEXY dupa" XDDD

yeey! Chester ma dużego braciszka w bractwie XDDD  nie bedzie czuc sie samotny zdala od rodziny!  ; v ;

👍: 0 ⏩: 1

KawaiiJumi In reply to ChiisaiNoKuma [2014-03-22 15:14:06 +0000 UTC]

No to się już nie martwię ;3;

(jak widać mamy podobny gust w tej kwestii lol xD)

Cieszę się, że wyszedł sexy >u>

YAY \(^u^)/

👍: 0 ⏩: 1

lealin In reply to KawaiiJumi [2014-03-23 01:44:58 +0000 UTC]

U: Yey! Ciesze się, że już przyjaciół znajdujesz!

👍: 0 ⏩: 1

KawaiiJumi In reply to lealin [2014-03-23 09:21:39 +0000 UTC]

H: Dziwne, nie? =~=

👍: 0 ⏩: 1

lealin In reply to KawaiiJumi [2014-03-24 11:19:38 +0000 UTC]

U: Troche, ale na dobre to wychodzi : D

👍: 0 ⏩: 1

KawaiiJumi In reply to lealin [2014-03-27 07:54:03 +0000 UTC]

H: To się jeszcze okaże czy na dobre *duhh duhh*

👍: 0 ⏩: 0

StillbornParanoia [2014-03-22 00:02:57 +0000 UTC]

Panie, co se Pan wyobrażasz. Tak ubrany do szkoły? Co za tupet! XD
Zakochałam się całym serduszkiem. Historia i jego i "wróżek" są po prpstu świetne. ;w;

👍: 0 ⏩: 1

KawaiiJumi In reply to StillbornParanoia [2014-03-22 09:38:27 +0000 UTC]

S: Ja? Gdzieżby. To kłamstwa i pomówienia

Awww, bardzo mnie to cieszy, że się spodobał ;3; <3
Starałam się, by było to coś niepowtarzalnego.

👍: 0 ⏩: 1

StillbornParanoia In reply to KawaiiJumi [2014-03-22 14:31:55 +0000 UTC]

Jakie kłamstwa? Jakie pomówienia? Toż przecież widzę goły seksi tors. A może to tylko moje urojenia, hm?

I wyszło Ci to to przegenialnie, serio. <3
Zazdroszczę wyobraźni! >w<

👍: 0 ⏩: 1

KawaiiJumi In reply to StillbornParanoia [2014-03-22 15:13:03 +0000 UTC]

S: A być tak też może, może być.

Dziękuję~~<3

👍: 0 ⏩: 0

Haxi [2014-03-21 20:54:34 +0000 UTC]

*sika po majtkach i w ogóle jest cała heppi bo znów sobie może popatrzeć na zajebiste klaty biszów *u* * wyszedł megaśnie >u< już go kocham i jego rozumek i Hiacynt mnie położył na łopatki xD

👍: 0 ⏩: 1

KawaiiJumi In reply to Haxi [2014-03-21 21:03:06 +0000 UTC]

Bawu <3
Cieszy mnie to ohohohohohoho~~ <3

Bo Hiacynt to wiesz, boss na dzielni, lepiej mu nie podskakuj, bo jego kark ci zasunie  =u=

👍: 0 ⏩: 1

Haxi In reply to KawaiiJumi [2014-03-22 22:33:30 +0000 UTC]

hahaha tak Hiacynt madafaka nikt mu nie podskoczy xD <3

👍: 0 ⏩: 1

KawaiiJumi In reply to Haxi [2014-03-23 09:21:55 +0000 UTC]

Hahahaha totalnie xD

👍: 0 ⏩: 0

Jarasz [2014-03-21 19:30:56 +0000 UTC]

Ciekawy pomysł na wróżki, mocno creepy, ogólnie to wszystko dobrze wygląda, trzyma się kupy i ogólnie super  

👍: 0 ⏩: 1

KawaiiJumi In reply to Jarasz [2014-03-21 19:35:18 +0000 UTC]

Meow >u<

👍: 0 ⏩: 0

lealin [2014-03-21 18:55:11 +0000 UTC]

Hello Samppa~<3

👍: 0 ⏩: 1

KawaiiJumi In reply to lealin [2014-03-21 18:57:01 +0000 UTC]

S: OuO/ Yo! *czochru czochru*

👍: 0 ⏩: 1

lealin In reply to KawaiiJumi [2014-03-21 18:59:29 +0000 UTC]

U: *Macha ogonem happy i się uśmiecha* *Już ma szopę na głowie i jedno ucho mu się odwinęło, zerka na wróżka.* Cześć Hiacynt : D

👍: 0 ⏩: 1

KawaiiJumi In reply to lealin [2014-03-21 19:00:05 +0000 UTC]

H: ~~Cz...cześć *burak*

👍: 0 ⏩: 1

lealin In reply to KawaiiJumi [2014-03-23 01:41:31 +0000 UTC]

U: *Dalej sie usmiecha* Co u was? Jak zycie sie toczy?

👍: 0 ⏩: 1

KawaiiJumi In reply to lealin [2014-03-23 10:06:01 +0000 UTC]

S: Jak widzisz czekamy na wyniki rekrutacji, kto wie... może mnie tu przyjmą i nauczą czegoś więcej?
H: Poddaję to wątpliwości... =~=

👍: 0 ⏩: 1

lealin In reply to KawaiiJumi [2014-03-24 10:45:50 +0000 UTC]

U: Stresuje sie tym, nie wiem co mam z soba zobić...

👍: 0 ⏩: 1

KawaiiJumi In reply to lealin [2014-03-27 07:54:38 +0000 UTC]

S: To chodź się ponapierdalamy. Napierdalanka zawsze dobra na stres!
H: Samppa! Gnnn...

👍: 0 ⏩: 1

lealin In reply to KawaiiJumi [2014-03-31 21:41:28 +0000 UTC]

U: C-co?! Przecież mnie rozłożysz jednym ciosem... *Nieco przestraszony. Samppa jest wielki, silny i jak przywali to na długo straci przytomność.*

👍: 0 ⏩: 0

Ayashi-saama [2014-03-21 18:54:46 +0000 UTC]

O.O Dobre, dobre bo mocne Szczególnie wrażenie zrobiła na mnie historia skąd się wzięły wróżki.

Poza tym prawdziwe ciacho z Samppa

👍: 0 ⏩: 1

KawaiiJumi In reply to Ayashi-saama [2014-03-21 18:57:34 +0000 UTC]

Bardzo się cieszę ^u^
To była najbardziej przemyślana część całego pomysłu.

👍: 0 ⏩: 0

Lilyamy [2014-03-21 18:33:33 +0000 UTC]

Jojojojo <3
Kolejny Tytan <3

👍: 0 ⏩: 1


| Next =>