HOME | DD

Kwasky — [AD]: Noire Fay

#noire #oc #rpgroup #akademiadeclinville #rpgroupapplication
Published: 2016-09-18 21:42:17 +0000 UTC; Views: 842; Favourites: 23; Downloads: 0
Redirect to original
Description

Imię: Noire
Nazwisko: Fay
Wiek: 20 lat
Urodziny: 8 marca
Rasa: Animilis (Lepusis)*
Wzrost: całe 160 centymetrów, plus uszy(łącznie wyjdzie koło metra siedemdziesięciu)
Znaki szczególne:
-pieprzyki, piegi i białe kropki na twarzy, uszach i innych częściach ciała
-królicze uszy i ząbki
-czarne paznokcie
-brak ogonka(za to ma piękną bliznę, którą chętnie by się chwalił, gdyby nie była tuż nad tyłkiem)

Kierunek kształcenia: techniczny
Stopień:-

Statystyki:
Siła - 2
Zręczność - 2
Spryt - 3
Inteligencja - 3
Charyzma - 2
Percepcja - 3


Charakter: Chłopak jest bardzo niezależny i zaborczy, już od maleńkości. Wszystko zrobi sam, niepotrzebna mu niczyja pomoc. Przejawia się to także w kontaktach z rówieśnikami i innymi, których przeważnie traktuje jako obciążenie, coś co będzie go spowalniać na drodze do celu. Trzeba mu przy tym przyznać, że jest zaradny i zdolny. Jednak mimo wszystko, ma czasem zdecydowanie więcej szczęścia niż rozumu. W przeciwieństwie do większości swoich króliczych pobratymców, nie jest płochliwy. Jego ojciec twierdzi, że Noire nie posiada instynktu samozachowawczego. I w sumie, coś w tym jest.
Bezpośredni, momentami nawet aż za bardzo. Co idealnie komponuje się z jego brakiem dyskrecji i wyczucia czasu.
Zawsze w ruchu, jeżeli akurat nie jest niczym zajęty, nie potrafi usiedzieć w miejscu. Bywa, że przez cały ten nadmiar energii nie może się skupić, wtedy też bardzo cierpi, bo wolałby robić coś produktywnego. Kiedy już się wyciszy i faktycznie zaczyna pracować, poświęca się temu w całości i nic nie będzie w stanie oderwać go od roboty, dopóki nie skończy.
Zdecydowanie zbyt często daje się ponosić emocjom. Zwłaszcza, jeżeli idzie o tempo w jakim się irytuje i denerwuje(od zera do setki, very quick). Wtedy też zdarza mu się tupać nóżką krzyczeć i trochę za bardzo dramatyzować.
Nie zwraca uwagi na to, jakiej kto jest rasy, koloru, wielkości czy szerokości. Jesteś przydatny, nie przeszkadzasz, podzielisz się czasem żarciem? Jesteś spoko. A jak nie, to trudno, nikogo do niczego zmuszać nie będzie tak na prawdę, nienawidzi wszystkich po równo.
Mimo, że wychowywał się w wielodzietnej rodzinie, nie przepada za tłumami. Zbyt duża ilość osób w pomieszczeniu go przytłacza. Tak samo, jak wystąpienia publiczne. Te z kolei są doskonałym sposobem na to, by zapomniał języka w gębie i zaczął się stresować. Dzieje się tak też wtedy, gdy zbyt wiele osób chce od niego czegoś w tym samym momencie.
Jednak, kiedy już komuś uda się zyskać jego zainteresowanie i zaufanie, okazuje się, że wcale nie jest takim wiecznie mrukliwym i naburmuszonym typem. Gdy czuje się przy kimś swobodnie, lubi żartować, gadać o wszystkim czym się tylko da i zachowywać się jak wyrośnięty-niewyrośnięty nastolatek, którym wciąż jest.


Biografia: Noire jest jednym z wielu królicząt w króliczej rodzinie. Przy okazji, tym najbardziej ruchliwym, którego zawsze było wszędzie pełno i które sprawiało, że rodzice zaczynali się zastanawiać, czemu go w ogóle poczęli. Dzieciak niewątpliwie miał za dużo energii i bardzo szybko się nudził a wynajdywane przez niego nowe zajęcia były niekoniecznie najbezpieczniejsze dla niego, jak i wszystkich dookoła.
Dorastał w skromnych warunkach. Przez dłuższy czas cała jego rodzina klepała biedę z różnych powodów, o których starsi nie chcieli wspominać swoim pociechom. W młodszych latach, Noire nie był specjalnie pomocny. Nie chciał zajmować się młodszym rodzeństwem, uciekał z domu i szukał.. nie wiadomo czego. Guza, to na pewno.
Wszędobylski królik upatrzył sobie grupkę wyrośniętych nastolatków, które powykradały strzelby swoim ojcom i co jakiś czas urządzały sobie polowania na zmutowane szczury, szopy i inne takie. Nie, nie postanowił do nich dołączyć, po prostu ich obserwował. A właściwie, przyglądał się broni, którą tamci posługiwali się dość chaotycznie, nieudolnie. Był zafascynowany jej działaniem, aczkolwiek bolało go, kiedy widział jak tamci się z nią obchodzą. Co więc zrobił niewyrośnięty kurdupel, na którego wszystkie spodnie były za długie? Ukradł im jedną strzelbę, kiedy zrobili sobie przerwę. Bo czemu nie.
W swojej kryjówce za domem, mógł rozkręcać i składać do woli swoje nowe znalezisko, sprawdzać, która część służyła do czego i czy nie dałoby się przypadkiem zamienić na coś innego. Jakiś czas później, chciał powtórzyć swoją akcję z tamtej nocy. Tym razem, chciał im zakosić naboje, do celów naukowych oczywiście. Niestety, tym razem został przyłapany na gorącym uczynku i zamiast polowania na szopy, odbyło się tamtego wieczoru polowanie na królika.
Na szczęście, jakimś cudem udało mu się jakoś wtedy uciec. Co prawda, nie do końca w jednym kawałku, bo stracił swój ukochany, puchaty ogonek, ale był wdzięczny, że nie stracił niczego więcej.
Mimo tego nieprzyjemnego wydarzenia, jego zainteresowanie bronią palną wcale nie zmalało. Wręcz przeciwnie, rosło z czasem, adekwatnie do siwizny ojca, który dostawał palpitacji, kiedy tylko pomyślał o hobby synalka. W końcu nie wytrzymał i namówił małżonkę na wysłanie młodego do szkoły, a właściwie Akademii.

Niby dalej będą się martwić, że któregoś dnia Noire przez przypadek odstrzeli sobie łepetynę, ale hej, przynajmniej teraz tego nie zobaczą.

Zdolności dodatkowe:
-zwinność i kondycja fizyczna
-kicanie
-wkurzanie innych
-świetny słuch

Lubi:
-ciepełko
-powieści kryminalne
-majsterkowanie
-bronie palne
-wysokości

Nie lubi:
-zimna
-długo spać
-tłumów
-wystąpień publicznych
-kiedy nie może sobie z czymś poradzić
-wierszy
-ciasnych, zamkniętych przestrzeni

Dodatkowe informacje:
-lunatykuje
-można go przekupić kwiatkami mlecza albo malwy
-ma słabość do wysokich osobników
-bo fajnie się po nich wspina
-szybko i często marznie
-robi dużo notatek i pomocniczych szkiców
-zdarza mu się naruszać przestrzeń osobistą innych
-prawdopodobnie, nie zdaje sobie sprawy z tego, że nie należy do najwyższych i najsilniejszych
-za to lubi włazić tam, gdzie nie powinien i zaczepiać ludzi, których powinien unikać szerokim łukiem
-co za tym idzie, często pakuje się w kłopoty
-wszystkie siniaki i inne takie, to dla niego blizny wojenne
-w gronie rodzinnym słynie z tego, że potrafi znaleźć wszystko, niezależnie od tego jak dawno się zgubiło
-oraz z rekordowego czasu pochłaniania rodzynek
-o tym, że kilkanaście lat temu, jego rodzice porzucili troje swoich dzieci, dowiedział się na kilka dni przed wyjazdem
-tak samo jak i o tym, że jedno z nich prawdopodobnie spotka w mieście a tym bardziej, w szkole
-i w sumie, to sam chyba nie wie, co o tym wszystkim myśleć
-Liliana Bonville , siostra niespodzianka

Dlaczego wybrał Pan/Pani Bractwo Morgia/Ethernal i czym motywuje Pan/Pani ten wybór?
-Ponoć mam tu siostrę? Widział ktoś innego królika?Nie na talerzu.

*- Animilis (Lepusis), należą do Lilyamy
Related content
Comments: 22

SeikoVanM [2016-10-02 19:27:05 +0000 UTC]

No i drugi królik Wydaje się w porządku, dzięki za dodanie karty

👍: 0 ⏩: 0

klemthepotato [2016-10-02 00:40:38 +0000 UTC]

Rozkoszny <3

👍: 0 ⏩: 1

Kwasky In reply to klemthepotato [2016-10-02 09:26:42 +0000 UTC]

zwłaszcza, kiedy śpi i do nikogo nie podskakuje xD <333

👍: 0 ⏩: 0

Trumpki [2016-09-20 22:43:56 +0000 UTC]

Ah, kolejny królik : D Dobrze! Bardzo dobrze!
Postać wygląda i z obrazka i z opisu bardzo ciekawie i obiecująco :>
I witam w Declin, miło zobaczyć nowe twarze :>

👍: 0 ⏩: 1

Kwasky In reply to Trumpki [2016-09-21 12:49:34 +0000 UTC]

Tuptusie nadchodzą e w e <333
aaaw, dzięki, dzięki : D <3333

👍: 0 ⏩: 0

Falere [2016-09-19 17:12:40 +0000 UTC]

Kolejny króliś! ♥
Już go lubię ^^ Ma bardzo ciekawy charakterek.
Myślę, że się z Sas polubią, bo ten sam kierunek 
i zamiłowanie do broni <3

👍: 0 ⏩: 1

Kwasky In reply to Falere [2016-09-19 20:10:18 +0000 UTC]

im więcej królików, tym lepiej óvó <33
oi tak, wspólne tematy znajdą na pewno <333
Sas przypadkiem, nie udziela korków ze strzelania? bo królik, by się chętnie zapisał eve

👍: 0 ⏩: 1

Falere In reply to Kwasky [2016-09-20 15:12:55 +0000 UTC]

Aww ♥
Sas jest trochę leniwa, ale jak Noire zacznie ją wypytywać 
o różne rzeczy to pewnie nie przestanie gadać i na pewno
pokaże co i jak (a raczej pochwali się co umie) :3
Poczuje się trochę tak, jakby miała ucznia ♥

👍: 0 ⏩: 1

Kwasky In reply to Falere [2016-09-21 13:07:34 +0000 UTC]

Nie no, za bardzo męczyć jej nie będzie, co by dziewczyna nie musiała rezygnować z drzemek za bardzo eve <333
aaaw i będą dwa kurdupelki szalejące ze strzelbami, szkoło strzeż się ó w ó ♥

👍: 0 ⏩: 0

Nillbert [2016-09-19 11:21:58 +0000 UTC]

Słodki zarozumialec, aż chce się utrzeć nosa~
Jak znajdę natchnienie by przeczytać info o grupie ponownie ( bo robiłem to wieki temu) to może będę miał okazję poznać :') bój się

👍: 0 ⏩: 1

Kwasky In reply to Nillbert [2016-09-19 12:43:55 +0000 UTC]

Można próbować ucierać nosa, tylko uwaga na palce, bo może pogryźć~
Hohoho, ale tak bardzo się bać, czy tylko trochę? eve

👍: 0 ⏩: 1

Nillbert In reply to Kwasky [2016-09-19 13:06:38 +0000 UTC]

Jeśli będzie chciał ugryźć to raczej bardzo, bo rozważam postać toksyczną, w sensie trującą ^ ^"
I właśnie nadrobiłem wszystkie obowiązkowe odnośniki >D

👍: 0 ⏩: 1

Kwasky In reply to Nillbert [2016-09-19 13:11:23 +0000 UTC]

chowaj zęby synu, nie ma gryzienia ok, to ja się w takim razie, oficjalnie zaczynam bać, żeby nie psuć Ci zabawy uvu 

👍: 0 ⏩: 1

Nillbert In reply to Kwasky [2016-09-19 13:23:15 +0000 UTC]

No mam nadzieję, że będzie ciekawie no i, że się dostanę XD
Yay, cieszę się, że się boisz :'D - jakkolwiek źle to brzmi ><

👍: 0 ⏩: 1

Kwasky In reply to Nillbert [2016-09-19 14:27:36 +0000 UTC]

na pewno, będzie ciekawie, pomysłowy jesteś przecież uvu a kto się dostanie, to się jeszcze okaże óvóale trzeba być dobrej myśli~

👍: 0 ⏩: 0

HinoteNoAkai [2016-09-18 22:44:46 +0000 UTC]

I ta mina pt "co wy plebsy ode mnie chcecie" xD

👍: 0 ⏩: 1

Kwasky In reply to HinoteNoAkai [2016-09-18 22:54:55 +0000 UTC]

aj, bo te plebsy ciągle czegoś chcą, nie dadzą odpocząć :T <333

👍: 0 ⏩: 0

Lilyamy [2016-09-18 22:01:30 +0000 UTC]

ey brat, gdzie ty ogon zgubił?

👍: 0 ⏩: 1

Kwasky In reply to Lilyamy [2016-09-18 22:03:56 +0000 UTC]

sprzedałem jako breloczek

👍: 0 ⏩: 1

Lilyamy In reply to Kwasky [2016-09-18 22:05:38 +0000 UTC]

ayy to sie łapki sprzedaje a nie ogonki.. ty brat gupi jednak tyy

👍: 0 ⏩: 1

Kwasky In reply to Lilyamy [2016-09-18 22:07:05 +0000 UTC]

łapki też bym sprzedał, ale co to tak bez łapek, tak kicać by się nie dało

👍: 0 ⏩: 1

Lilyamy In reply to Kwasky [2016-09-18 22:08:37 +0000 UTC]

Dobra brat, dawaj pokicamy na trawie za szkołą

👍: 0 ⏩: 0