HOME | DD
MEYERanek — During the battle
Published: 2009-07-16 20:42:25 +0000 UTC; Views: 13202; Favourites: 299; Downloads: 181
Redirect to original
Description
Little practice after four months without digital-painting. But finally I passed all exams for studies on Art Academy in Cracow and Warsaw
Bretonnia
Related content
Comments: 46
Bretonnia
...WITH FILTHY PEASANTS OF ULTIMATE FILTHYNESS AS WELL!
👍: 0 ⏩: 0
Nie dość, że świetna praca, nie dość, że Bretońska, to jeszcze z Polski. Nie spodziewałbym się.
Niezwykle podoba mi się, że są miejsca gdzie toto jest wystarane, a gdzieniegdzie odpuszczone. No i oczywiście praca jako cała bardzo rzuca się w oczy w wyszukiwarce.
Poza tym, chyba skłoniła mnie ta praca do tego, żeby samemu się wziąć i coś stworzyć w końcu, a nie się obijać.
👍: 0 ⏩: 1
bez przesady 
👍: 0 ⏩: 0
a czemu nie namalujesz np blood knights lub black knights ;>?
bo ten rycerzyk przy nich to taki nijaki i jakoś tak za bardzo żywy D D
p.s fajnie ci wyszło, brawo brawo!
👍: 0 ⏩: 1
pffff... BK sa zacni ale bretońzycy zacniejsi.... 
dzięki ^^
👍: 0 ⏩: 1
cóż bretończycy ile wytrzymają w walce? trochę dłużej niż bk, ale, ale , ale ale ;] bk zmartwychwstaną, a dzielni rycerze bretoni, jak zginą, tak leżą, chyba, że wstaną jako zombiaczek, ale niestety, już za bretonie nie powalczą ;]
👍: 0 ⏩: 1
to że po śmierci delikwent nie wychodzi z grobu i nie gnije uznaję za zalete
👍: 0 ⏩: 1
hmmm, nazi zombi to nie będzie no ale ale... nie powiem kto kogo bym tam gwałcił :>
👍: 0 ⏩: 1
Congratulations on passing your exams! Cool art as well, as always.
👍: 0 ⏩: 1
jak zwykle brak mi słów więc powiem tylko, że boskie
👍: 0 ⏩: 0
Bretonnia a nie Bretonny! >:[ A na serio, to bardzo fajny, prosty malunek, naprawdę mi przypadł do gustu.
Chętnie by się zobaczyło więcej, jakaś wielka szarża KotRów albo Grail Knightów, tak żeby słychać było w rysunku łopot sztandarów i kropierzy końskich, nie mówiąc o krążących w powietrzu modlitwach
Jako gracz i użytkownik, nieskromnie spytam, kiedy Imperium?
👍: 0 ⏩: 1
majn got, faktycznie, błąd, wstyd dla armii przyniosłam
eh, taka scenka mi się marzy do narysowania, ale to jak więcej skillów nabiorę. A, tylko bym dodała oprócz tych modlitw krążących w powietrzu pegasus knight'ów
zobaczy się, narazie myślę jakiego by tu ylfa przebrzydłego wymodzić
btw, jak tam po maturach i jak przed studiami?
👍: 0 ⏩: 1
Pegasus knighci w takiej scence wyprowadziliby wskaźnik epickości poza skalę (oczywiście nie trzeba mówić, że herb każdy rycerz na rysunku będzie miał inny 
Łorszyperów Khaine'a tu będziesz tworzyć? A kysz, przebrzydłe nagaroty! *woda święcona*
A po maturach rewelacyjnie, zwłaszcza że byłem finalistą olimpiady z polaka, a na studia los mnie rzuca na architekturę na polibudę warszawską... Byłbym pewnie w Krakowie gdyby tam nie byli skończonymi ciulami i gdybym nie zapomniał o złożeniu papierów w terminie, albo w Gliwicach, bo tam bezproblemowo się dostałem... no ale, stolyca daje możliwości, że polecę wyświechtanym sloganem
👍: 0 ⏩: 1
heheh, epickoćś wylewająca się z pracy? toć już by było D&D
to dobrze że dobrze ^^ u mnie jak w opisie pracy powyżej, ale chyba jednak wybiorę kraków niż stolyce, tańszy ponoć
👍: 0 ⏩: 1
Bretonia nie jest epicka?
Nieco tańszy, ale roboty też mniej. Kumple i tak będą bulić 2000 za mieszkanie, s tyle samo płacą moi znajomi w Wawie, a mieszkają w samym centrum... 
Bywanie tam co tydzień żeby przygotowywać się do egzaminów rox! Aż mi szkoda będzie rodzinną Galicyę opuszczać.
👍: 0 ⏩: 1
oczywiście że jest 
eh nom ja tak czy inczej musze sie zmieścić w 900zł + czynsz na mieskanie, niestety
oż fak że miałes chęć na przygotowania jeździć
👍: 0 ⏩: 1
No, po kilku ostatnich scenarach w D&D z kumplami nie mam wątpliwości, że to najbardziej epickie przygody wszech czasów
Ja przeciwko jeżdżeniu pociągami po kraju nie mam nic przeciwko, nawet to lubię. Znaczy trasa Tarnów-Kraków nieco się mi przejadła, ale jak trzeba pojechać w nowe miejsce to z przyjemnością
Arghhhh, powiedz mi że ci Thunderersi kumpla do pomalowania kiedyś się skończą xD pół mojej imperialnej armii z Ostlandu czeka na cieniowanie i malowanie mordek..
👍: 0 ⏩: 1
eh co jak co, ale tylko w D&D można było zagrać wzorowym paladynem, nie wiedzieć czemu w warhammerze prędzej czy później dochodziło się do palenia mniej lub bardziej wiernych
ehhh.. mnie odległości troche przerażają, z Szczecina do Krakowa to tylko nocami jeździć bo tak to szlag trafia z nudów
ojej, kiedy ja ostatnio cokolwiek malowałam. O turniejach nie wspominając. Będę musiała to nadrobić ^^
👍: 0 ⏩: 1
Hm, my jakoś potrafiliśmy grać w fabularnego Młota bez palenia heretyków... mieliśmy kampanię w Księstwach Granicznych (oczywiście alternatywnych, mapę robiłem 
Ja w Warhamca figurkowego dopiero co zacząłem grać w gronie kumpli z okolicy (w tym Tarnowie większej społeczności nie ma...), ale od maja uzbierałem już armię na jakieś 1500 punktów. W Wawie pewnie się to rozwinie, póki co ćwiczę.
👍: 0 ⏩: 1
wiesz, grac można ogółem bez palenia, ale te moje inkwizytorskie słabości, khem khem....
to kto wie, może się kiedyś spotkamy na polu bitwy, niestety jak na razie dostałam wpiernicz od Imperium (acz na obronę swa dodwam że koleś był z śmietanki szczecińśkich graczy
👍: 0 ⏩: 1
Dzisiaj lecę na larpa (Seven Seas) i dostałem rolę inkwizytora
Ja z Bretą grałem jedynie na 1k punktów i zerwałem ostre cięgi, ale to było dawno i jeszcze figsów nie miałem
👍: 0 ⏩: 1
aaaaa, ja ostatnio jedyne co była na postapokaliptycznym larpie OlTown i szczerze się zawiodłam na inkwizytorach bo Zakon tamtejszy zaczął prowadzić polityke miłosierdzia i pokoju, wstyd
kurde kurde, ja w Wawie będę coś koło 20 sierpnia, może jaką "ustawke" zrobimy?
👍: 0 ⏩: 1
Wczoraj atmosfera na larpie byłą wyluzowana i hm, nie spaliłem nikogo z racji na otoczenie (dużo drewna) ale do spóły z łowcą bestii zaciukaliśmy na statku dwie wiedźmy
Ja nie wiem kiedy do Wawy jadę - przed 13 sierpnia na pewno zawieźć wniosek o akademik, a tak to pewnie pod koniec września dopiero... Dwa tygodnie sierpnia (do 16-17) mam wolną chatę, a wtedy mi się wszyscy znajomi rozjeżdżają i nie ma co robić xP
👍: 0 ⏩: 0
