HOME | DD

Description
Odświeżony wygląd | 11.12.16
Zmieniona tabela relacji | 11.12.16

Imię: Tishina / тишина "Cisza" po rosyjsku
Pseudonim: Tishi
Wymowa: Ciszyna
Wiek: Młoda Dorosła, czyli 3 lata.
Płeć: Samica
Wysokość: 75cm
Waga: 40kg (Przez futro)

Wataha: Nekare
Hierarchia: Omega
Rodzina: Matka i Ojciec, o których woli nie wspominać.

Budowa Ciała: Tishina to wysoka wadera o długiej i smukłej sylwetce. Jej sierść jest tak długa i ciężka, że zwisa z chudego wilka jak przydługie ubranie. Jej ogon jest długi i puchaty, przez co niemal zawsze ciągnie się po ziemi, jednakże nie przeszkadzał jej on podczas poruszania się. Mimo obciążającego futra, była zwinna i giętka jak kot, a łapy pomimo małej wielkości, dość wytrzymałe. Dodatkowo, wadera jest bardzo czuła na czyiś dotyk.
Umaszczenie: Wadera nie ma zbytnio czym się chwalić. Jej sierść pokrywa nieskazitelna biel, a ponieważ jest ona albinosem, miejsca, gdzie było sierści najmniej, były różowiutkie.
Kolor Oczu: Jej oczy były dwukolorowe: Z jasnego błękitu, przez turkus, do jasnozielonego.
Cechy Szczególne: Tishina prawie zawsze trzyma uszka przylgnięte do szyi.
Głos: Głos samicy jest bardzo miły dla uszu. Nie lubi ona unosić głosu, i praktycznie nigdy tego nie robi. Ponadto gdy popada w konwersacje z innymi wilkami, często chichocze i pomrukuje pod nosem.

Charakter:
|Miła
- Tishina to bardzo miła i otwarta dla innych, samica. Jest również chętna na wszelaką pomoc, i z chęcią słucha tego, co mają do powiedzenia inni. Prawie nigdy z jej pyska nie znika ten charakterystyczny ciepły uśmiech.
|Wierząca
- Camda, Surya, Pasu czy też Sitaghuma. Dla niej są oni wzorem do naśladowania. Ich boskość inspiruję Tishinę. W życiu nie zmieniłaby swej wiary, ale mimo to szanowała każdego innego boga z poprzednich stad. W końcu to dzięki nim dostają to czego chcą - życie.
|Wrażliwa
- Łatwo ją zranić. Stara się jak najlepiej dla innych, więc każde złe słowo na jej temat byłoby bardzo głęboko przez nią przeżyte. Unika problemów, jednak kiedy się na jakiś natknie, również ciężko to przeżywa. Nie nadaje się na żadne kłótnie, ponieważ jest bardzo duża szansa, iż skończy płacząc.
|Romantyczna
- Często fantazjuje o miłości. Uwielbia, kiedy basiory rzucają jej pochlebstwa i traktują ją jak delikatny kwiatuszek. Jest bardzo rozpieszczona, i uwielbia się przytulać. Bardzo zależy jej na byciu kochaną, ponieważ kiedyś nie mogła tego doświadczyć w żaden sposób. Na każde miłe bądź słodkie słówko, odpowiada soczystym rumieńcem. Jest bardzo nieśmiała z zewnątrz, ale w wewnątrz bardzo jej na tym zależy, i nie chcę, by te cudne chwile miały koniec.
|Cicha
- Zwykle nie zaczyna rozmowy. Jej głównym sposobem rozmawiania jest kontakt poprzez mimikę i gest, czyli np. przez uśmiech czy ukłonienie się. Nie lubi się w nic wtrącać, więc jest dobrą słuchaczką. Zwykle więcej usłyszy niż powie.
|Oddana
- Jeśli do kogoś bardzo się przywiąże, potrafi nawet oddać za tego kogoś życie. Tyczy się to również samej watahy i alfy, którą niemal ubóstwia za to, że utrzymuje w ładzie tak cudowną watahę jaką jest Nekare.
|Pokojowo nastawiona
- Nie znosi wojen czy też walk. Walczyłaby tylko i wyłącznie w krytycznych sytuacjach. Ze wszystkich bijatyk wymyka się najszybciej jak tylko może, a w ostateczności błagałaby o pokój. W rękoczynie widzi tylko bezsensowny ból, przez który wilki tylko stracą swój zdrowy rozsądek.
|Pamiętliwa
- Może łatwo zapamiętać sobie zadany jej ból. Długo przeżywa takie sytuacje, ale nigdy o nich nie zapomina. Bardzo długo trzyma w sobie uraz, i nie ma nawet momentu, żeby o tym zapomniała przy kimś, kto to zrobił. W nim widziałaby tylko i wyłącznie potwora. Była też pamiętliwa na zwykłe słowa. Obietnice jej dane, które zostaną niedotrzymane, zwykle rozczarowują ją, i zrażają ją do owego wilka.
|Kochana
- Nie tylko myśli o miłości przeciwnej płci, ale również o innych. Szczeniaczek czy też młodziak też powinien być obdarowany tym uczuciem, by zapamiętał na przyszłość o tym ciepłym uczuciu. Serce jej się kroi, gdy tylko słyszy o przykrych rzeczach. Starałaby się wesprzeć, niezależnie od powodu smutku.

Przeszłość: Tishinę porzucili gdy kończyła dwa lata. W watasze, w której wychowywała się waderka, nie było takiego czegoś jak litość czy dobroć. To było stado samych zwyroli i agresorów, którym tylko jedno na myśl było. Ona tego nie akceptowała w żadnym stopniu, dlatego wyrzucili ją. Rodzice oczywiście nie chcieli, by ta odchodziła, jednakże alfa ignorował ich prośby. Nigdy nie była chętna na "zabawy" ze starszymi kompanami, i nie nadawała się ani trochę do walki. Szef miał dość już młodej wilczycy, więc pozostawił ją na pastwę losu. Samotna wadera musiała znaleźć nowy dom, nową watahę i lepsze towarzystwo. Ruszyła więc w poszukiwaniu, i po wieli próbach, udało jej się. Znalazła się w Ametyst Valley. Zadowolona postanowiła dołączyć do Nekare, gdzie górowała duchowość, co jej bardzo odpowiadało. Wszyscy mieli swój poziom, i nikt nikogo nie wyzywał jak w jej dawnej watasze, o której nie potrafi zapomnieć. Nie potrafi zapomnieć o tym jak ją traktowano. Jak jakieś popychadło. Nawet rodzice nie darzyli jej miłością, by zaspokoić jej smutek, który czuje do teraz. Mogła tylko liczyć na siebie, ale tutaj... tutaj było lepiej. Otworzyła się na inne wilki, i postanowiła żyć jakby nigdy nic z uśmiechem na pysku. Pomimo braku rodziny, czuła się tutaj lepiej niż tam z nimi. Można by nawet powiedzieć, że było lepiej bez nich. Samotność jej ani trochę nie doskwierała, bo widząc ile jest tu wilków z poziomem, to nie powinno być problemu. No i tutaj, w tej watasze postanowiła rozpocząć od nowa, z nadzieją na lepsze jutro.

Relacje:

Heirann
-
Vender
- Niko
To nie była najwygodniejsza chwila na spotkanie się po tak długim czasie, jednakże uratował mnie. Wątpiłam w jakąkolwiek pomoc, jednakże bogowie zlitowali się nade mną, zsyłając nie tylko i wsparcie ale i miłość, której tak długo poszukiwałam. Jestem bardzo zaskoczona faktem, że Niko jednak wybrał mnie wśród bardziej pożytecznych wader. Kocham go, i mam nadzieję, że nie stanie nam nic złego na drodze.
- Raven
Myślałam, że to koniec, że nasze pierwsze spotkanie okaże się ostatnim, ale na szczęście znalazłam go jeszcze żywego i mogłam pomóc na tyle, ile potrafiłam. Niestety w pewnym momencie zaczęłam się bać o to, czy powinnam mu ufać. Nie chcę tak. Mam nadzieję, że ponownie mu zaufam.
Nekare
- Taurus
Z początku zrobił na mnie dobre wrażenie, lecz potem... stracił na moich oczach. Rozumiem, że milczeniem mogę denerwować, ale mógłby chociaż to powiedzieć prosto z mostu jak mężczyzna. To nie moja wina, że jestem małomówna...
Loners
- Zakariasz
Ten wilk pojawił się tak szybko jak zniknął! Nie ufam mu, ale jego informacje o moim ukochanym bardzo mną wstrząsnęły. Mam nadzieję, że to ostatni raz kiedy na niego wpadłam... Niby mówi, że ma dobre intencje, ale to może każdy powiedzieć
- Recluse
Nasze spotkanie było zupełnie przypadkowe. Nawet nie do końca pamiętam co wtedy zaszło. Coś sprawiło, że straciłam rozum, tylko co? Wstyd mi za swoje zachowanie, i boję się, że powiedziałam albo zrobiłam coś nieodpowiedniego w jego towarzystwie.

Tabela Aktywnosci w Grupie | Monstaria
Raserei
RP
+2 | Dołączenie
+4 | Klaus x Raserei | Hiszpanska Inkwizycja
+3 | Servasillas x Raserei | Glodowka
+4 | Mentis x Raserei | Spisek: Part 1
+3 | Raserei x Phen | Przeciw Alfie
+4 | Raserei x Annis | Podobienstwo
+2 | Raserei x Theke | Mloda Krew
+5 |

Description
Odświeżony wygląd | 11.12.16
Zmieniona tabela relacji | 11.12.16

Imię: Tishina / тишина "Cisza" po rosyjsku
Pseudonim: Tishi
Wymowa: Ciszyna
Wiek: Młoda Dorosła, czyli 3 lata.
Płeć: Samica
Wysokość: 75cm
Waga: 40kg (Przez futro)

Wataha: Nekare
Hierarchia: Omega
Rodzina: Matka i Ojciec, o których woli nie wspominać.

Budowa Ciała: Tishina to wysoka wadera o długiej i smukłej sylwetce. Jej sierść jest tak długa i ciężka, że zwisa z chudego wilka jak przydługie ubranie. Jej ogon jest długi i puchaty, przez co niemal zawsze ciągnie się po ziemi, jednakże nie przeszkadzał jej on podczas poruszania się. Mimo obciążającego futra, była zwinna i giętka jak kot, a łapy pomimo małej wielkości, dość wytrzymałe. Dodatkowo, wadera jest bardzo czuła na czyiś dotyk.
Umaszczenie: Wadera nie ma zbytnio czym się chwalić. Jej sierść pokrywa nieskazitelna biel, a ponieważ jest ona albinosem, miejsca, gdzie było sierści najmniej, były różowiutkie.
Kolor Oczu: Jej oczy były dwukolorowe: Z jasnego błękitu, przez turkus, do jasnozielonego.
Cechy Szczególne: Tishina prawie zawsze trzyma uszka przylgnięte do szyi.
Głos: Głos samicy jest bardzo miły dla uszu. Nie lubi ona unosić głosu, i praktycznie nigdy tego nie robi. Ponadto gdy popada w konwersacje z innymi wilkami, często chichocze i pomrukuje pod nosem.

Charakter:
|Miła
- Tishina to bardzo miła i otwarta dla innych, samica. Jest również chętna na wszelaką pomoc, i z chęcią słucha tego, co mają do powiedzenia inni. Prawie nigdy z jej pyska nie znika ten charakterystyczny ciepły uśmiech.
|Wierząca
- Camda, Surya, Pasu czy też Sitaghuma. Dla niej są oni wzorem do naśladowania. Ich boskość inspiruję Tishinę. W życiu nie zmieniłaby swej wiary, ale mimo to szanowała każdego innego boga z poprzednich stad. W końcu to dzięki nim dostają to czego chcą - życie.
|Wrażliwa
- Łatwo ją zranić. Stara się jak najlepiej dla innych, więc każde złe słowo na jej temat byłoby bardzo głęboko przez nią przeżyte. Unika problemów, jednak kiedy się na jakiś natknie, również ciężko to przeżywa. Nie nadaje się na żadne kłótnie, ponieważ jest bardzo duża szansa, iż skończy płacząc.
|Romantyczna
- Często fantazjuje o miłości. Uwielbia, kiedy basiory rzucają jej pochlebstwa i traktują ją jak delikatny kwiatuszek. Jest bardzo rozpieszczona, i uwielbia się przytulać. Bardzo zależy jej na byciu kochaną, ponieważ kiedyś nie mogła tego doświadczyć w żaden sposób. Na każde miłe bądź słodkie słówko, odpowiada soczystym rumieńcem. Jest bardzo nieśmiała z zewnątrz, ale w wewnątrz bardzo jej na tym zależy, i nie chcę, by te cudne chwile miały koniec.
|Cicha
- Zwykle nie zaczyna rozmowy. Jej głównym sposobem rozmawiania jest kontakt poprzez mimikę i gest, czyli np. przez uśmiech czy ukłonienie się. Nie lubi się w nic wtrącać, więc jest dobrą słuchaczką. Zwykle więcej usłyszy niż powie.
|Oddana
- Jeśli do kogoś bardzo się przywiąże, potrafi nawet oddać za tego kogoś życie. Tyczy się to również samej watahy i alfy, którą niemal ubóstwia za to, że utrzymuje w ładzie tak cudowną watahę jaką jest Nekare.
|Pokojowo nastawiona
- Nie znosi wojen czy też walk. Walczyłaby tylko i wyłącznie w krytycznych sytuacjach. Ze wszystkich bijatyk wymyka się najszybciej jak tylko może, a w ostateczności błagałaby o pokój. W rękoczynie widzi tylko bezsensowny ból, przez który wilki tylko stracą swój zdrowy rozsądek.
|Pamiętliwa
- Może łatwo zapamiętać sobie zadany jej ból. Długo przeżywa takie sytuacje, ale nigdy o nich nie zapomina. Bardzo długo trzyma w sobie uraz, i nie ma nawet momentu, żeby o tym zapomniała przy kimś, kto to zrobił. W nim widziałaby tylko i wyłącznie potwora. Była też pamiętliwa na zwykłe słowa. Obietnice jej dane, które zostaną niedotrzymane, zwykle rozczarowują ją, i zrażają ją do owego wilka.
|Kochana
- Nie tylko myśli o miłości przeciwnej płci, ale również o innych. Szczeniaczek czy też młodziak też powinien być obdarowany tym uczuciem, by zapamiętał na przyszłość o tym ciepłym uczuciu. Serce jej się kroi, gdy tylko słyszy o przykrych rzeczach. Starałaby się wesprzeć, niezależnie od powodu smutku.

Przeszłość: Tishinę porzucili gdy kończyła dwa lata. W watasze, w której wychowywała się waderka, nie było takiego czegoś jak litość czy dobroć. To było stado samych zwyroli i agresorów, którym tylko jedno na myśl było. Ona tego nie akceptowała w żadnym stopniu, dlatego wyrzucili ją. Rodzice oczywiście nie chcieli, by ta odchodziła, jednakże alfa ignorował ich prośby. Nigdy nie była chętna na "zabawy" ze starszymi kompanami, i nie nadawała się ani trochę do walki. Szef miał dość już młodej wilczycy, więc pozostawił ją na pastwę losu. Samotna wadera musiała znaleźć nowy dom, nową watahę i lepsze towarzystwo. Ruszyła więc w poszukiwaniu, i po wieli próbach, udało jej się. Znalazła się w Ametyst Valley. Zadowolona postanowiła dołączyć do Nekare, gdzie górowała duchowość, co jej bardzo odpowiadało. Wszyscy mieli swój poziom, i nikt nikogo nie wyzywał jak w jej dawnej watasze, o której nie potrafi zapomnieć. Nie potrafi zapomnieć o tym jak ją traktowano. Jak jakieś popychadło. Nawet rodzice nie darzyli jej miłością, by zaspokoić jej smutek, który czuje do teraz. Mogła tylko liczyć na siebie, ale tutaj... tutaj było lepiej. Otworzyła się na inne wilki, i postanowiła żyć jakby nigdy nic z uśmiechem na pysku. Pomimo braku rodziny, czuła się tutaj lepiej niż tam z nimi. Można by nawet powiedzieć, że było lepiej bez nich. Samotność jej ani trochę nie doskwierała, bo widząc ile jest tu wilków z poziomem, to nie powinno być problemu. No i tutaj, w tej watasze postanowiła rozpocząć od nowa, z nadzieją na lepsze jutro.

Relacje:

Heirann
-
Vender
- Niko
To nie była najwygodniejsza chwila na spotkanie się po tak długim czasie, jednakże uratował mnie. Wątpiłam w jakąkolwiek pomoc, jednakże bogowie zlitowali się nade mną, zsyłając nie tylko i wsparcie ale i miłość, której tak długo poszukiwałam. Jestem bardzo zaskoczona faktem, że Niko jednak wybrał mnie wśród bardziej pożytecznych wader. Kocham go, i mam nadzieję, że nie stanie nam nic złego na drodze.
- Raven
Myślałam, że to koniec, że nasze pierwsze spotkanie okaże się ostatnim, ale na szczęście znalazłam go jeszcze żywego i mogłam pomóc na tyle, ile potrafiłam. Niestety w pewnym momencie zaczęłam się bać o to, czy powinnam mu ufać. Nie chcę tak. Mam nadzieję, że ponownie mu zaufam.
Nekare
- Taurus
Z początku zrobił na mnie dobre wrażenie, lecz potem... stracił na moich oczach. Rozumiem, że milczeniem mogę denerwować, ale mógłby chociaż to powiedzieć prosto z mostu jak mężczyzna. To nie moja wina, że jestem małomówna...
Loners
- Zakariasz
Ten wilk pojawił się tak szybko jak zniknął! Nie ufam mu, ale jego informacje o moim ukochanym bardzo mną wstrząsnęły. Mam nadzieję, że to ostatni raz kiedy na niego wpadłam... Niby mówi, że ma dobre intencje, ale to może każdy powiedzieć
- Recluse
Nasze spotkanie było zupełnie przypadkowe. Nawet nie do końca pamiętam co wtedy zaszło. Coś sprawiło, że straciłam rozum, tylko co? Wstyd mi za swoje zachowanie, i boję się, że powiedziałam albo zrobiłam coś nieodpowiedniego w jego towarzystwie.

Tabela Aktywnosci w Grupie | Monstaria
Raserei
RP
+2 | Dołączenie
+4 | Klaus x Raserei | Hiszpanska Inkwizycja
+3 | Servasillas x Raserei | Glodowka
+4 | Mentis x Raserei | Spisek: Part 1
+3 | Raserei x Phen | Przeciw Alfie
+4 | Raserei x Annis | Podobienstwo
+2 | Raserei x Theke | Mloda Krew
+5 |