HOME | DD

Nieobca — .:EU:. Emilia

Published: 2017-11-19 17:55:59 +0000 UTC; Views: 658; Favourites: 15; Downloads: 0
Redirect to original
Description Imię i nazwisko: Emilia Shatten

Pseudonim: ---

Płeć: kobieta

Rasa: Cień
Cienie- rasa humanoidalna, od ludzi w ich trojwymiarowej formie odróżnia głównie szary kolor skóry oraz kształt uszu, które są większe i spiczaste. Ich podstawową umiejętnością jest zmiana swojej formy w cień. Starsze cienie są w stanie rozszerzyć swoje umiejętności, jednak ich rozwój zależy ściśle od kierunku w jakim cień się rozwija, bowiem część z możliwych ścieżek rozwoju blokuje inne.

Wiek: 15 lat

Wzrost/waga: 146cm/35kg

Grupa: Wolni Strzelcy

Ranga: Dziecko ulicy

Umiejętności: 
- zwykłe;
>strzelanie z procy
>kradzież kieszonkowa
>gra na ukulele
>skradanie się
>posługiwanie się nożem w walce 
- specjalne;
>zmiana formy z materialnej na cienistą. Dosłownie, staje się dwuwymiarowym cieniem. Jednak nie jest wtedy niezależna i potrzebuje być połączona z jakimś cieniem rzucanym przez inny obiekt/osobę. Nie jest wtedy również nic podnieść ponad ziemię, a jedynie przesuwać przedmioty po niej. Nie da się jej wtedy zranić, jednak ona wtedy również niemal nie oddziałuje na materię. Do całkowitego ukrycia się w cieniu potrzebuje by jego powierzchnia wynosiła przynajmniej 0,25m^2. Przy normalnym świetle maksymalnie na ziemi może wydłużyć sę do swojego wzrostu, zaś wieczorami i nocą do 3m. Z tej formy można ją wyciągnąć na siłę świecąc na nią ostrym światłem tak by przerywało jej połączenie z bazą. Lub likwidując sam cień, którego właśnie jako bazy używa.
>widzenie w ciemności.

Charakter: Cóż, jej ufność była już na wykończeniu w sierocińcu, kolejne lata życia w Drammen skutecznie wybiły jej resztki, dlatego każdą nową znajomość traktuje z dużą dozą dystansu. Jest jednak dość pewna siebie, zwłaszcza  w ciemnych, czy zwyczajnie zacienionych miejscach, czuje się tam bowiem niemal nietykalna. Trochę gorzej jest na otwartych przestrzeniach, w końcu nie ma tam wielu rzeczy, które dawałaby drogi ucieczki gdyby poszło coś nie tak. Nie da się też ukryć, że jest dość egoistyczna, co wypracowało się  u niej również podczas życia w Drammen. W końcu kiedy brakuje tylu rzeczy to niewielu zostaje takich, którzy dzielą się ostatnią kromką chleba. Stara się również nie myśleć o tym jak jej akcje wpływają na innych, ponieważ mimo wszystko moralność, choć troszkę nadpsuta, dalej się jej trzyma. 

Lubi/nie lubi:
 +noc
+gwiazdy (ale te dalej co są)
+gorzką czekoladę
+pikantne rzeczy
+portfele (te pełne pieniędzy są jej ulubionymi)
+owoce (cytrusy najbardziej)
-słońca
-mocnych lamp
-słodyczy
-psów (rozciągnęła to również na wilkołaki w ostatnich latach)
-nożyczek w rękach innych

 Biografia: Emilia porzucona na progu jednego z sierocińców nie miała najlepszego startu w życie. Jednak mimo wszystko nie poddawała się z nim, zwłaszcza, że mimo swojej inności znalazła paru przyjaciół tam, może nie najlepszego sortu, ale zawsze coś, czyż nie? W sumie dotąd ją czasem dręczą wątpliwości czy nie przyjaźnili się z nią, ponieważ dzięki jej umiejętnościom udawało się im bezkarnie podkradać rzeczy ze spiżarni czy też w późniejszym okresie sklepów. Jednak nie dało się ukryć, że dziewczyna ze swoimi zdolnościami krążyła niemal na ślepo nieświadoma co dokładnie potrafi. W nadziei na spotkanie jakiegoś porządnego cienia podjęła się ucieczki z sierocińca i dotarcia do Drammen, gdzie miała nadzieję takiego spotkać. Cóż, miała wtedy około jedenastu lat, więc nie da się ukryć, że jej plan miał całkiem sporo dziur. I o ile jakimś cudem do celu jeszcze udało się jej dotrzeć tak wtedy już napotkała większe przeszkody niż się spodziewała. Bo kto mógł pomyśleć, że tak trudno znaleźć cień w wielkim mieście? Nie chcąc jednak wracać do sierocińca, zwłaszcza z pustymi rękami musiała w końcu zacząć wykorzystywać swoje zdolności trochę rozważniej niż do zabawy. Utrzymując się z kieszonkostwa i graniu na ukulele na ulicach i pomieszkując gdzie tylko się dało dotrwała tak w Drammen aż do teraz. I pomimo rozmijania się z cieniami udało się jej poprawić jej zdolności, chociaż wiele jest jeszcze przed nią zakryte, ale w sumie zawsze może pocieszyć się innymi umiejętnościami, które zdobyła. W  końcu zgrabne używanie noża nie jest aż takie proste.

Inne: 
-ani ona, ani jej ubrania nie rzucają cienia (ubrania nabierają tej właściwości gdy zmieni ona formę na cienistą i tracą ją po paru godzinach braku kontaktu z jej ciałem)
-wiecznie ma jakieś zadrapania
-przy wymuszonych powrotach do trójwymiarowej formy zazwyczaj puszcza się jej krew z nosa
-cóż, nie ufa osobom z nożyczkami, a na pewno nie na tyle by dopuścić je do swojej głowy, więc przycina sobie włosy sama, mimo wiedzy, że efekty tego nie są niestety powalające-uraz do nożyczek ma przez starszą "siostrę", która zaproponowała jej zabawę we fryzjera, jako że to  ona była starsza to ona zaczęła. Zawiązała Emily chustę na oczy i przystąpiła do dzieła zniszczenia. W swej naiwności Emilia czekała aż ta skończy nie oponując. Cóż, na dobre jej to nie wyszło, ponieważ skończyła z krótkimi, nierównymi włosami i dodatkowo kilkoma niemal łysymi plackami na głowie.
Related content
Comments: 2

Ogisiowa [2017-11-19 18:44:07 +0000 UTC]

omg wygląda mega uroco

👍: 0 ⏩: 0

bao-mao [2017-11-19 17:57:08 +0000 UTC]

Zaakceptowano~

👍: 0 ⏩: 0