Dagulec [2012-01-20 15:17:33 +0000 UTC]
Fyfyfyfy. No więc, paru zdaniom przydałoby się inne sformułowanie, paru spacjom przywrócenie do życia i przy odmianie rakiji zabrakło "ę"... To tyle z mojego narzekania XD
Zupełnie, kurka, inne podejście. Ja to ogólnie nie potrafię do Fify (a przynajmniej na razie) podejść na poważnie, bardziej mi tam komedyjka pasuje, a tu... nooo, nie angst, nie do końca, ale jednak nastawienie na coś spokojnego i nad czym trzeba chwilkę pomyśleć. A ja po przetrawieniu wstępnym doszłam do wniosku, że ta rakija mi się niesamowicie podoba (niby prosta rzecz, poszukać, ale mi by nie przyszło do głowy) i jurkowa inteligencja.
A nie pasuje mi robienie takiego romanszu. Bo ja ich zupełnie inaczej razem widzę i to jest najwyraźniej zdeterminowane pewną uwagą kogoś, kto czytał... Dodałabym jaką kłótnię i te słówka (że Zoran też by się mógł zdecydować wreszcie) też bym tam wstawiła. Ewentualnie przy godzeniu się. A jeśli już tak, z tym "jakoś to wyszło, och, no jesteśmy przyjaciółmi, nie ma przecież granicy, nie przekroczyliśmy jej"... No to brakowało mi właśnie wtrącenia o tym, że niby wszystko jest normalnie.
A tak ogólnie, to widziałam coś twojego wcześniejszego i to mi się bardziej podoba. Soł kip on rajtin! ^_^
👍: 0 ⏩: 0
LittleLadyPunk [2012-01-19 21:42:34 +0000 UTC]
E, taki tam angst.... (powiedziała Królowa Angstu). Raczej am pozytywny wydźwięk.
👍: 0 ⏩: 1