HOME | DD
sabina-m-streg — Sol Angelica
Published: 2013-06-10 20:29:30 +0000 UTC; Views: 1887; Favourites: 45; Downloads: 1
Redirect to original
Description
Inseparable – witch Sol Angelica and her black Cat.Illustration to Depths of Darkness: the Legend of the Ice People
From Publisher: At twenty years of age Sol Angelica, the beautiful and restless niece of Tengel, is able to give full and free rein to her long-held wish to seek out ancient witches covens in the lowlands and to worship the Powers of Darkness unrestrainedly. At last she feels ready to fulfil all her secret and depraved dreams of power and carnal passion.
READ MORE [link]
--------
30 cm x 23 cm
Watercolor, colored pencils, white ink, photoshop.
---------
Copyright © Sabina Maria Stręg. All rights reserved.
My images may not be used without my permission.
Related content
Comments: 29
I've went through a lot of your work and I honestly believe that you do all the Ice people justice! Well done! I've read the books over and over and searched fanart and yours is really the best!
👍: 0 ⏩: 0
Very good work! Her expression is priceless and her hair looks super flowy and fluffy. The colors add a nice mood to the scene and complement each other perfectly. Bravo
👍: 0 ⏩: 0
Rysunek idealnie oddaje fragment, który przytoczyłaś na blogu
👍: 0 ⏩: 0
Ochocho, widzę, że ten świat jednak jest dość mały 
👍: 0 ⏩: 1
Dośc mały? A w jakim kontekście? 
Był, oj, był za krótki.
👍: 0 ⏩: 1
Sagowy sposób. Polaków w internecie jest czasami aż za dużo
Czytałaś całych "Ludzi Lodu"?
👍: 0 ⏩: 1
Yup, całych. Plus cztery tomy "Królestwa Światła" (więcej nie zdzierżyłam).
👍: 0 ⏩: 1
I który wątek najbardziej lubisz?
👍: 0 ⏩: 1
Oj, wiele tego było. Lubię początkowe tomy - Silje i jej fascynację Tengelem (zaś samego Tengela, dość zamordystycznego tak średnio...), lubię Sol. Bardzo lubię opowieść o Cecyli i Alexandrze oraz przygody Mikaela (i jego relację z synkiem).
Niedawno przeczytałam jeszcze raz całą Sagę i zweryfikowałam swój stosunek do Villemo, której zwyczajnie za tą jej bezmyślność nie lubię. Jednak w jej czasach partnerują jej bardzo wyraziste postaci męskie - jak Niklas i Dominik, zaś których bardzo lubię.
Lubię Heikego i cały jego wątek, ze wszystkim: z Solvem, z małżeństwem Arva Gripa, z Vingą i jej zadręczaniem Heikowych zmysłów, z wiosenną ofiarą, z Eskilem, z Tulą, z fletem, wreszcie z Viljarem i wyprawą do Doliny.
Mam miłe wspomnienia związane z tomami o Sadze, o Christcie i Linde-Lou, o Tamlinie (tomik orgi lubi chyba każdy...
A Ty?
👍: 0 ⏩: 1
Ja podobnie
Dawno to czytałam i słabo pamiętam niektóre wątki. A na pewno było więcej takich, które mi się podobały
👍: 0 ⏩: 1
Hehe
Też pamiętałam całośc, jak przez mgłę, ale po niedawnym powtórzeniu sagi, nasiąknęłam potężną inspiracją. Największą siłą tej serii jest ciągłość - te pokolenia, dziedziczenie nie tylko dworów i przeklętych cech, ale również temperamentów. Bardzo się zżywa z bohaterami.
Ta laska, która wywodziła się z syberyjskiego plemienia zwała się Shira
👍: 0 ⏩: 1
AAA, tak tez mi się kojarzyło, Shila, czy Shira... Ja właśnie teraz jestem w trakcie powtarzania serii, łykam tom za tomem. Aktualnie jestem przy 14 (Wątek Ulvhedina).
👍: 0 ⏩: 0
👍: 0 ⏩: 0
Świetne kolory~ linie na drzewie robiłaś jakimś białym cienkopisem?
👍: 0 ⏩: 1
Linie na drzewach to również akwarela. Próbowałam białym tuszem, ale o dziwo słabiej krył niż biała akwarela.
👍: 0 ⏩: 1
mhm, dzięki. Ogólnie ładnie ci wyszedł skan, nie widać tekstury papieru na białym tle. Mogłabym wiedzieć jaki masz skaner? Bo mam zamiar kupić sobie nowy, bo ten co mam strasznie mi niszczy kolor prac. Jeszcze nie wiem jaki kupić i nie wiem czy można kupić tani skaner (do 500zł) który będzie dobrze skanował (bez tej tekstury papieru lub chociaż by była zmniejszona i by kolory wychodziły naturalnie)
👍: 0 ⏩: 1
Nie pomogę Tobie zbytnio.
Skanery "domowe" z jakich korzystałam zwykle uwydatniały teksturę papieru. Nie mam z nimi dobrych doświadczeń (poza tym, że z nimi szybko i przyjemnie, bez wychodzenia z domu).
Sama skanera nie mam - skanuję prace w drukarniach.
Nie wiem jakiego skanera używał Pan-pracownik-drukarni. Wiem jedynie, że było to wielkie bydle (skaner, nie pracownik
Skanuję po dwie-trzy prace na raz, przy okazji, jak jestem w mieście, albo kiedy muszę wydrukować projekt na uczelnię/do pracy, więc to rozwiązanie i tak mi nie przeszkadza.
Przykro mi, że nie potrafię doradzić...
👍: 0 ⏩: 1
mhm, rozumiem. A dużo kosztuje cie takie skanowanie?
👍: 0 ⏩: 1
Nie, nie dużo. Zależy od punktu drukarskiego.
W centrum, obok uczelni płacę 1,50 zł od formatu A3. W osiedlowym punkcie, daleko od uczelni i wszelkiej konkurencji płacę 0,50 zł od skanu A3.
👍: 0 ⏩: 1
aha, dzięki za informację ^^
👍: 0 ⏩: 1
Cieszę się, że się podoba
👍: 0 ⏩: 0