Woodsie-One [2019-07-17 00:06:16 +0000 UTC]
Ta scena jest po prostu ładna, taka delikatna, ale z mocnym przekazem. W ogóle to nie jest łatwo przekazać ekspresję i nastrój, kiedy wszyscy są odwróceni tyłem, nie mówiąc o sprawieniu, że będą rozpoznawalni, ale dałaś radę i te opuszczone ramiona i pochylona głowa Grethy, to że Roderyk trzyma jej dłoń na ramieniu, to naprawdę przemawia, nie trzeba żadnego opisu, żeby zrozumieć co się wydarzyło, patrząc na te nagrobki! To nie jest grupa randomów, która znalazła cmentarz, tylko ktoś, kto opłakuje bliskich i ktoś, kto jest bliski opłakującemu i kto nie może zrobić wiele, ale chce pokazać, że jest obok. To jest ładne, po prostu bardzo podoba mi się wydźwięk sceny z nimi!
Etienne też tu pasuje, właśnie przez to odsunięcie i trzymanie się z tyłu, jako obserwator, który jednak nie wtrąca się między Grethę i Roderyka, nie podchodzi do nich, i nie uczestniczy w cierpieniu, choć je widzi. Pasuje to do niego.
I jeszcze ciekawostka - tutaj naprawdę dobrze wygląda z designem, mimo że odjechałaś od moich conceptów, ale przekazałaś wrażenie, co jest znacznie lepsze!
👍: 0 ⏩: 0