HOME | DD

Shennai — EC: Otto Graves

Published: 2021-01-25 21:16:56 +0000 UTC; Views: 7806; Favourites: 14; Downloads: 0
Redirect to original
Description

 


Imię: Otto
Nazwisko: Graves
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 23 lata
Wzrost: 180 cm
Waga: 63 kg
Specjalizacja: Zbrojny |• ze względu na umiejętności związane z ładunkami wybuchowymi •|
Pochodzenie: Amerykanin

Miasto: Chicago
Odporność: Nie
Zgoda na śmierć: Tak

Poziom postaci: 0


Charakter: Otto wie jak i obok kogo się zakręcić by coś ugrać. Jest dość sprytny i jeśli czegoś potrzebuje to o to zawalczy. Robi wszystko by dojść do celu niekoniecznie z dużym wysiłkiem- najlepiej to z żadnym, żeby tylko było. 
Mimo wszystko momentami jest bardzo chaotyczny. Ktoś, kto nie nadaje na tych samych falach co on - będzie miał problem z dogadaniem się z nim. 
Wiele zależy od otoczenia i sytuacji, ale w stosunku do ludzi pozostaje... ostrożny? Może nie tyle nieufny, bo to zbyt wielkie słowo. Po prostu nie spoufala się zbyt szybko. Na jego zaufanie trzeba sobie zapracować. Wiele w sobie skrywa, jednak jeśli ktoś wykazuje szczerą chęć poznania go i jego dziwactw; chętnie będzie się otwierał, ale stopniowo i powoli. Lubi dzielić z innymi zainteresowania, choć dotychczas jedynymi takimi osobami w jego życiu byli jego dziadek i dziewczyna. Obydwoje przepadli. Dziadka porwała śmierć, a dziewczyna zapadła się pod ziemię. 
Bywa uszczypliwy, jednak nie zależy mu na tym, by komuś srogo dopiec. Raczej lubi niegroźne zaczepki i docinki, które mogą ciekawie dopełnić rozmowę.
Momentami zachowuje się bardzo beztrosko i lekceważąco, jak dziecko.. co prawdopodobnie przy jego obecnym stanie - tylko się nasili. 

Biografia: Swój pierwszy pożar spowodował w wieku siedmiu lat, gdy do jego dwuosobowej rodziny dołączył mężczyzna o imieniu Ian. Nowy partner matki Ottona był wtedy święcie przekonany, że Celine wychowuje demona, widząc co najbardziej interesuje chłopca. Z czasem przekonał się, że Otto jest po prostu trochę szurnięty. Na przestrzeni lat takie pożary czy drobne wybuchy nie były niczym nadzwyczajnym w ich domu. Otto przyzwyczaił się do obecności Iana, jednak nigdy nie nazwał go ojcem. Tolerował go, lecz nie udało im się zbudować żadnej wyjątkowej więzi. Biologiczny ojciec chłopaka nie był w związku z jego matką. Można zatem powiedzieć, że Otto jest wynikiem ons. 
Celine miała częste problemy wychowawcze. W szkole Otto bardzo często lądował na dywaniku dyrektora, a matka razem z nim. Akceptowała jego "inność" chociaż wolałaby aby nikomu nie zagrażał.. a zagrażał bardzo często. Nie brał udziału w grupowych eksperymentach na chemii, bo gdy w cokolwiek ingerował; kończyło się to bardzo źle i profesor za każdym razem kazał mu stać najdalej od grupy. 
Matka nie zawsze była w stanie do niego dotrzeć i czasami było tak, jakby rozmawiała ze ścianą, bo dzieciak po prostu odlatywał myślami gdzieś w kosmos. Mimo wszystko starała się go wspierać nawet w tych najgłupszych decyzjach. Najlepszy kontakt jeśli chodzi o członków rodziny- miał z dziadkiem. Spędzał z nim aż za dużo czasu i można powiedzieć, że dziadek stworzył potwora...
Nie mogę powiedzieć, że Otto z wiekiem stał się bardziej odpowiedzialny, bo to nieprawda. Może jedynie więcej się nauczył, dzięki czemu niespodziewane wybuchy w nieodpowiednim momencie są już rzadszym zjawiskiem podczas pracy chłopaka. 
Przed wybuchem epidemii jego życie miało się dobrze. Chodził na imprezy, spotykał się ze znajomymi.. nawet dziewczynę miał! I to nie byle jaką, bo taką, za którą oglądali się wszyscy. Piękna Meksykanka, która zwróciła uwagę na takiego łosia jak Otto. Związek miał się bardzo dobrze i razem byli ze sobą szczęśliwi. Zdarzały się konflikty, gdy dziewczyna oczekiwała od niego zbyt wiele; albo inaczej- nie do końca akceptowała jego roztrzepany charakter i nawyki.. ale chłopak bardzo się starał i pracował nad sobą jak tylko mógł. 
Pewnego razu Rita zniknęła. Kontakt całkowicie się urwał i może wyglądało to tak, jakby w ten sposób z nim po prostu zerwała, odcinając się, jednak.. czy wtedy zrywałaby kontakt również ze swoimi przyjaciółmi? 
Zawzięcie jej szukal, nie był w stanie uwierzyć w to, że tak po prostu postanowiła zniknąć. Sytuacja była co najmniej dziwna i niepokojąca, a pech chciał, że w niedużym odstepie czasu; po terenach Stanów Zjednoczonych zaczął się panoszyć nieznany dotąd wirus. 
Otto jak większość sprawnych fizycznie młodzieńców; został zapisany na szkolenia, na które raz się meldował - raz nie. Jego wyniki było bardzo słabe i nikt ze szkoleniowców nie brał go na poważnie. Nie nadawał się do absolutnie żadnej kategorii, bo każdy test z symulacją kończył się tym, że chłopak w spotkaniu z wizualizacją zombie - jak w grze - po prostu tracił życie, nie robiąc absolutnie nic. Chłopak w ten sposób się... buntował, choć sprawiał wrażenie okropnego głąba. Jeśli nie wykaże umiejętności - nie wezmą go do Krypty, proste. Na listach przy jego nazwisku widniał krzyżyk.. a właściwie krzyżyki, bo szkoleniowcy skreślili debila uznając, że nic z niego nie będzie. Można zatem powiedzieć, że plan Ottona się powiódł. Oszukał system, oszukał wszystkich dookoła i gdy nie wymagano jego obecności na szkoleniach; miał czas na normalne, dotychczasowe życie.. oraz poszukiwania dziewczyny. Mógł robić to tylko na terenie ogrodzonego Chicago i głęboko wierzył w to, że Rita gdzieś jest w okolicy. Wierzył, że ją znajdzie, wystarczy rozmowa i tak naprawdę wszystko wróci do normy. Nie było jej na żadnej liście szkoleniowej, tak jakby słuch o tej dziewczynie zaginął. Chłopak w końcu zaczął głupieć. Zaczął odnosić wrażenie, jakby jej postać była tylko jego wyobrażeniem.. ale co z zegarkiem, który dostał od niej w prezencie? Co ze zdjęciami? Wspólnymi chwilami? Wszystko to dzieje się tylko na niby? W pewnym stopniu popadał w szaleństwo. Niesamowicie się o nią martwił i przede wszystkim.. tęsknił. 
Każdą wolną chwilę poświęcał na szukaniu dziewczyny, jednak z marnym skutkiem. Psychika siadała mu coraz bardziej, a czas wcale nie leczył ran i nie dawał odpowiedzi. Szalejąca epidemia żywych trupów za granicami miasta zupełnie go nie obchodziła. Słuchał wiadomości ze znudzeniem, snuł się po mieście jak cień, pracując w osiedlowej kawiarni. Ze znajomymi przestał się spotykać. Wszyscy rozjechali się po miastach szkoleniowych, na które dzielnie uczęszczali. A to dla idei, a to dla własnego rozwoju.. ale przede wszystkim dlatego, że była to konieczność. Otto uśmiechał się pod nosem na myśl, że udało mu się wystrugać takiego durnia, że z ośrodka szkoleniowego go wręcz wypychano. Tylko tam zawadzał, tracili na niego czas i materiały. Gdyby od początku w symulacji działał adekwatnie do swoich umiejętności - nie usunęliby go ze szkolenia. Może to to siły nie ma, może wytrzymałe tak, choćby wcale.. ale mało kto w takim wieku, mimo wszystko! sprawny fizycznie i bez wojskowego doświadczenia - interesuje się ładunkami wybuchowymi i potrafi je konstruować?
Swoje wyjątkowe zamiłowanie szlifował przez lata pod okiem dziadka, który zawodowo rozbrajał bomby. Według jego dziadka; to była tylko chwilowa zajawka dla chłopaka. Konstruowali wspólnie niezbyt groźne bomby- używając ich na pustkowiach. Gdy dziadek zmarł - Otto korzystał już tylko z wiedzy, którą ten zdążył mu przekazać oraz z wszelkich notatek wspólnie rozporządzonych. Korzystał z tej wiedzy tak dobrze, że był w stanie konstruować coraz to silniejsze ładunki wybuchowe. 
Gdy było z nim bardzo źle i mało przypominał samego siebie; został raz jeszcze wezwany do ośrodka szkoleniowego w celu podpisania dokumentów wykluczających jego udział w treningach Chicago. Graves byl tak znudzony i zły całą tą epidemią, szkoleniami(chociaż nawet nie brał w nich udziału!), że postanowił się popisać w.. bardzo zły ale i spektakularny sposób! 
W dniu, w którym droga do jego kariery bohatera miała się całkowicie przed nim zamknąć; uzyskał tytuł nieobliczalnego wariata. Podpis owszem, złożył, jednak opuszczając teren szkoleniowy- postanowił wysadzić w powietrzę jeden z niewielkich budynków, który okazał się być szatnią. Bez wcześniejszego zabezpieczenia terenu oraz jakiejkolwiek informacji uprzedzającej czyn- budynek wkrótce posypał się w mgnieniu oka, podobnie jak najbliższe mury, przy których był położony. Na szczęście w szatni nikogo nie było, podobnie jak w okolicach walącego się muru, lecz mimo wszystko - było to poważne naruszenie zdrowia oraz życia ludzi przebywających w ośrodku, ale i wyrządzenie dużej szkody materialnej. Oprócz wcześniej wspomnianego tytułu otrzymał też w gratisie wpierdol, a w jego wyniku - uszczerbek w pamięci pod postacią amnezji. Amnezji, z którą dostał wspólny bilecik do Krypty w Detroit. Pozostaje pytanie- czy w jedną stronę?

Rodzina:

• Celine Graves |46 lat| - Matka. Żywa. Ceniona pisarka kryminałów. 

• Ian Murray |49 lat| - Ojczym. Żywy. Zawodowy pilot.


Atrybuty:

SIŁA: 2
WYTRZYMAŁOŚĆ: 3
PERCEPCJA: 4
ZRĘCZNOŚĆ: 5
INTELIGENCJA: 5
SZCZĘŚCIE: 6
SZYBKOŚĆ: 4
OPANOWANIE: 7


Broń: Pistolet Baby Eagle | Ładunki wybuchowe

Lęk: 
• Otto bardzo boi się samotności i nie chodzi tu o paniczny lęk przed byciem samym w pokoju. Chłopak najbardziej boi się tego, że nagle wszyscy ludzie znikną i zostanie tylko on sam - co na dobrą sprawę jest mało prawdopodobne, jednak lęki to lęki. 
• Kolejnym lękiem tego rozczochrańca jest bycie sparaliżowanym. Brak możliwości komunikacji i ruchu byłby dla niego czymś potwornym. 


Dodatkowe informacje: 
• Data urodzenia 06.10.2022 | znak zodiaku: waga
• Faceclaim: Devon Bostick
• Voiceclaim: Eminem
• Arkusz
• Jego ulubiony kolor to pomarańczowy
• Posiada prawo jazdy kat. B
• Pisze bardzo szybko i jego pismo przypomina wykres EKG.
• W testach na specjalizacje nie wychodziło mu tak naprawdę nic. Nie uzyskał jednoznacznego wyniku.
• Pomimo jego beznadziejnej siły i marnej wytrzymałości; w Krypcie Malcolm postanowił przydzielić chłopaka do swojej grupy, ze względu na jego umiejętności konstruowania bomb i ładunków wybuchowych. 
• W jego ekwipunku oprócz podstawowych rzeczy takich jak ubrania i kosmetyki; znajdzie się parę grubych zeszytów z chaotycznymi notatkami oraz zegarek, który dostał od dziewczyny i niekoniecznie o tym pamięta. 

• Ma nad nosem niewielką, jasną bliznę, którą sprezentował mu pers matki. 

Related content
Comments: 3

Ikigaru [2021-01-27 10:46:34 +0000 UTC]

👍: 0 ⏩: 0

charu7u [2021-01-25 21:24:38 +0000 UTC]

👍: 1 ⏩: 0

nekrosoma [2021-01-25 21:22:42 +0000 UTC]

👍: 1 ⏩: 0