HOME | DD

Sirielle — Feanaroion

Published: 2009-08-23 04:57:24 +0000 UTC; Views: 6033; Favourites: 67; Downloads: 37
Redirect to original
Description I wanted to draw Maedhros, with this lovely reference sim4nee.deviantart.com/art/Ben… (but now I see we went astray). Of course Maedhros' face has yet to be found one day. He looked like Ingwion in the beginning and ended up as one of the twins.

Ambarussa, finally

And pencils - pencil coloured in computer. With a mouse because I'm masochist. I'll redo it later from scratch. There are some mistakes to correct, too.

Steps are here sirielle.deviantart.com/art/Sk… with the mentioned son of Ingwë in the beginning

Edit.

Ok, I have finally decided which of the twins is he - Pityafinwë Ambarussa (Amras/Amros) in Aman. The older of the Fëanorean twins, who "grew darker in hair and was more dear to his father" ("The Peoples of Middle-earth" p. 355).

The twins' Sindarin names were exchanged by JRRT sevral times. In the published Silmarillion the older one is called Amrod, but in the Legend of the fate of Amrod in HoME XII "The Peoples of Middle-earth" he becomes Amras, while it is Amrod who dies in Losgar.
More here: tolkiengateway.net/wiki/Talk:A…

Fëanároion means "son of Fëanor" in Quenya. 

______________________________

Pityo as a kid:

Mahtan & grandsons:

Related content
Comments: 56

Sirielle In reply to ??? [2013-08-27 13:48:59 +0000 UTC]

Thank you Ahh, those father names weren't that much accurate, he couldn't stay lil & cute forever But he definitely has got Maedhros' hair here, this must be family trait after Mahtan. I thought on Ambarussa eventually having less curly hair, but it doesn't work - when I start drawing auburn hair it ends up in curls. 

👍: 0 ⏩: 1

AncaXBre In reply to Sirielle [2013-09-05 18:01:34 +0000 UTC]

little perhaps not, but in my head he will always be cute don't know why every time I think about the twins they have to be adorable. And I tend to give red-heads curly hair to.

👍: 0 ⏩: 0

Anamia [2013-08-19 17:21:48 +0000 UTC]

I love the proud expression on his face!!! Finally a Feanorion without that angsty "I'm-so-suffering-this-is-what's-left-of-my-right-arm" feeling around him. And "With a mouse because I'm a masochist?" Epic.

👍: 0 ⏩: 1

Sirielle In reply to Anamia [2013-08-22 22:17:01 +0000 UTC]

Angsty, tormented Feanorians are tempting, but I bet Maedhros rather grit his teeth than whined. But this is Amrod, no missing hand problems, though a missing twin problem is a possibility.


Haha, I did it as a sort of step by step for net-pals who tried to draw with a mouse and in truth it wasn't that masochistic

👍: 0 ⏩: 0

Rideo18 [2013-08-18 16:36:26 +0000 UTC]

he's gorgeous! I love his hair, and his robe!

👍: 0 ⏩: 1

Sirielle In reply to Rideo18 [2013-08-22 22:11:24 +0000 UTC]

Thank you  As you see the curls for toddler were a must

👍: 0 ⏩: 1

Rideo18 In reply to Sirielle [2013-08-22 22:23:58 +0000 UTC]

yes so I see!

👍: 0 ⏩: 0

HelenaCarter [2011-02-08 21:36:20 +0000 UTC]

That is just breathtaking! I love the colouring and the shading a lot!

👍: 0 ⏩: 1

Sirielle In reply to HelenaCarter [2011-02-10 14:12:33 +0000 UTC]

Thank you, glad you like it

👍: 0 ⏩: 1

HelenaCarter In reply to Sirielle [2011-02-11 12:41:00 +0000 UTC]

You are welcome

👍: 0 ⏩: 0

tomtomm [2009-12-17 19:47:08 +0000 UTC]

interesting point of view, I like the way you imagine him

👍: 0 ⏩: 1

Sirielle In reply to tomtomm [2009-12-31 00:23:22 +0000 UTC]

Glad to hear it

👍: 0 ⏩: 0

Maureval [2009-08-24 21:36:19 +0000 UTC]

Fajny Ambarussa, choć jak dla mnie to Maedhros. Ciekawie Ci wyszło cieniowanie a la kredka/sepia/ołówek. Szkoda tylko, że taką ma smutną minkę. Zrób kiedyś uśmiechniętego Rudzielca. Yeah, imho również Vanyarowie są antyczni, parafrazując Ringa, boscy niczym Jaśniejący Apollin.

👍: 0 ⏩: 1

Sirielle In reply to Maureval [2009-08-24 21:51:47 +0000 UTC]

Dokładnie - boscy, jaśniejący, oddani poezji i muzyce :thumnbsup:

Miał być M, ale braciszek się zeń wyłonił A wyjaśnienie nt. kredki jest tutaj: [link]

I na uśmiechniętego przyjdzie pora Ten przegrał z Ingwionem, to się dąsa.
Chodzi za mną ten Ingwion! (Szkoda, że tylko w przenośni )

BTW, wyślesz mi więcej zdjęć z Berlina? (Doszły moje listy?) Szczególnie Asklepiosa.

👍: 0 ⏩: 1

Maureval In reply to Sirielle [2009-08-24 22:37:46 +0000 UTC]

Hah, masz babo placek, telepatia chyba, za mną też chodzi, tyle że Ingil! To się podzielimy, Ty malujesz Ingwiona, a ja Ingila.

Jasne, że prześlę, ups, wielkie sorki, zupełnie nie sprawdzałam poczty, a jeszcze teraz kuzyneczka (przyjechała na kilka dni) zaanektowała mi komputer, na którym mam zdjęcia.
Choć Asklepiosa z tej wystawy o Bogach niestety nie mam. Chyba ze tam był jakiś inny jeszcze, a ja nie pamiętam.
Jutro będziesz je miała na poczcie.

👍: 0 ⏩: 2

Sirielle In reply to Maureval [2009-08-24 23:07:06 +0000 UTC]

Ingwioni, uh, literówki, wybaczcie panowie Vanyarowie

👍: 0 ⏩: 1

Maureval In reply to Sirielle [2009-08-29 23:40:34 +0000 UTC]

Heh, mam nadzieję, że wybaczą. W końcu chyba są dżentelmenami?

👍: 0 ⏩: 0

Sirielle In reply to Maureval [2009-08-24 23:02:54 +0000 UTC]

Nie, nie z wystawy bogów - mi chodzi o tego z holu głównego pierwszego muzeum, (z kręgu w okragłym holu ze zdobioną kopułą i półiętrem z posągami, na które nie możnna było wejść. Chyab robiłaś dla mnie zbliżenie, bo moje zdjęcia z telefonu wychodziły cienko. Mówiłaś, że robiłaś mu tez zdjęcie rok temu.

Ja traktuję Ingila Inwiela jako Inwiona - jako jedną osobę, tak jak napisałam na forum. Ewentualnie Ingwiel i Ingiel to dwaj bracia Inwioni (Szkic Ingwiona wrzuciłam do scrapsów i jest na forum.) Czekam na Ingila

👍: 0 ⏩: 0

Nifrodel [2009-08-24 07:04:38 +0000 UTC]

Świetnie Ci wyszedł Ale dlaczego jest taki ponury? No chyba, że to Umbarto

👍: 0 ⏩: 2

Sirielle In reply to Nifrodel [2009-09-01 21:33:11 +0000 UTC]

BTW, nie mogę patrzeć na ten jego grymas, teraz widzę, że jest mega nieanatomiczny, chyba będę poprawiać.

👍: 0 ⏩: 1

Nifrodel In reply to Sirielle [2009-09-02 09:32:57 +0000 UTC]

Nie wiem, czy nieanatomiczny, raczej po prostu cokolwiek jest tutaj zły Może nawet odrobinę pogardliwy?

👍: 0 ⏩: 1

Sirielle In reply to Nifrodel [2009-09-02 11:14:08 +0000 UTC]

Pogardliwy i zniesmaczony i owszem, ale nieanatomiczny też.

👍: 0 ⏩: 1

Nifrodel In reply to Sirielle [2009-09-08 08:49:01 +0000 UTC]

no dobrze, nie będę się spierać, ja w każdym razie nie widzę tego

👍: 0 ⏩: 0

Sirielle In reply to Nifrodel [2009-08-24 10:48:36 +0000 UTC]

Pewnie przegrał w zawodach z Ingwionem

Nie wiem, który to z nich. A JRRT tak mieszał, że do tej pory nie wiem który w końcu był "naznaczony" - ten co zginie, czy ten co przeżyje? I który jest który? JRRT zmieniał kolejność. W sindarinie też nie mogę spamiętać, który z imienia to młodszy, a który starszy. Tak czy siak, to raczej Piyafinwe, ten starszy bliższy ojcu i foch, bo ktoś był lepszy. Ha, wg wiki Pityo to Amrod. JA wole quenijskie imiona, jakoś mi się mniej mylą.

👍: 0 ⏩: 1

Nifrodel In reply to Sirielle [2009-08-25 07:48:32 +0000 UTC]

Był naznaczony ten, co zginął.
A który jest który, no wiesz, mnie się pytasz? Sama powinnaś wiedzieć

Amrod zginął, Amras przeżył

Jeśli to ten starszy i bliższy ojcu, to jest ten, który przeżył.
Mnie pasują i quenejskie i sindarińskie

👍: 0 ⏩: 1

Sirielle In reply to Nifrodel [2009-08-26 13:54:51 +0000 UTC]

E tam, ty jesteś tolkienistka specjalistka Naznaczonym można być pozytywnie i negatywnie, jako wybraniec, ale i jako ofiara. Chyba, że w angielskim użyto słowa, które jednoznacznie mówi, że to naznaczenie przynoszące nieszczęście, albo ja źle interporetuje całą sytuację. Pewnie przez to nie mogę dojść który jest który Z ojcowskim imieniem nie ma tego problemu.

W HoME najpierw mają imiona odwrotnie, potem jest jakieś skreslenie i ostatecznei niby Amrod starszy, Amras młodszy. Tak podaje Wiki, i takoż wynika z HoME - dzięki tłumaczeniu Alquy mamy to nawet w PL: "Historia zaczęła powstawać po raz pierwszy, jak sądzę, ze słowami „najbardziej prawdopodobną wydaje się być ta: obaj bliźniacy byli rudowłosi. Nerdanel ich obu nazwała Ambarussa…” To wtedy, niewątpliwie, mój ojciec zmienił imię Ambarto na Umbarto na liście i zamienił imiona bliźniaków tak, że Ambarussa stał się starszym z dwóch i Ambarto/Umbarto najmłodszym z dzieci Feänora, jak jest powiedziane w przytoczonej tu legendzie." To Amras Telufinwe = najmłodszy - spłonął w Losgar, tzn. w tej wersji, w której - tak, jak w mojej - Celegorm go nie wyciągnął z płomieni Wedle rozpiski w HoME XII str. 353 rzecz jasna. Tam w dolnej wersji widnieje przekręcone Ambarto/Ambarussa, które potem JRRT przemienił ze starszego na młodszego bliźniaka - przypis 62. Muszę to dodać na forum, bo widzę, że jest bałagan! Tu się zgadza: [link]

No to teraz chyba w końcu zapamiętam

👍: 0 ⏩: 1

Nifrodel In reply to Sirielle [2009-09-01 09:10:36 +0000 UTC]

Zdecydowanie wpis sporo rozjaśnił w tej kwestii, mnie ma jak długie tolkienistów rozmowy

👍: 0 ⏩: 1

Sirielle In reply to Nifrodel [2009-09-01 21:31:50 +0000 UTC]

I tak i nie, bo komentarze na stronie dyskusji profili bliźniaków na TolienGateway znowu mnie wprowadziły w zwątpienie (jak wchodzisz na jakąś stronę wiki to zawsze jest tam "talk" czy też "discussion" gdzie ktoś może dać komentarz dla twórcy opisu). Podałam to na forum - coś tam komuś z sindarinem nie gra. Zapytałam o to na SWG, native speakerzy może łatwiej się połapią, ale coś nikt się nie kwapi z odpowiedzią, chyba nie wiedzą (plus większość z nich ma awersję do tej wersji Losgar ).

👍: 0 ⏩: 1

Nifrodel In reply to Sirielle [2009-09-02 09:34:29 +0000 UTC]

Nie wiem, czemu tak wszyscy wolą wybielonego Feanora i wersję z dwoma bliźniakami, którzy nic nie robią tylko polują na Ramdalu. Mnie sie bardziej podoba wersja ze spalonym jednym i drugim, który się po tym fakcie wycofuje własnie do Ramdalu i wiedzie żywot z dala od braci.

👍: 0 ⏩: 1

Sirielle In reply to Nifrodel [2009-09-02 11:21:57 +0000 UTC]

Na Amon Ereb, o ile się nie mylę?

Mi się nie podoba wersja ze spalonym, dlatego pozwalam Celgormowi go uratować. 7 to magiczna liczba, 6 nie am uroku. Choć samotny brat stroniący od reszty ma swój urok (ale nadal nawiedzają go chordy książątek lubujących polowania.) Tylko że u mnie cały obóz się rzuca na ratunek, budzi ich pożar, nie czekają do rana aż się statki wypalą (i nie ma rana, bo ja urzęduję na Ardzie Płaskiej). Nikt nie stoi jak kołek i się nie gapi na Feanora z przestrachem, niedorzeczność.

Ludzie nie lubią tej wersji, bo pokazuje szaleństwo Feanora. A oni wolą tłumaczyć wydarzenia powinnością i innymi wymysłami sprawiajacymi, że ludzie staja po 2 stronach barykady się wybijają w imię wydumanych idei. Ja przeciwnie - widzę szaleństwo i Losgar z HoME to ładnie dokumentuje.

👍: 0 ⏩: 1

Nifrodel In reply to Sirielle [2009-09-08 09:05:21 +0000 UTC]

Nie, tamto miejsce jest - zdaje się, zarezerwowane dla Mima i później- Turina. Raczej pasmo wzgórz Ramdal- Amon Ereb leżało w znacznym oddaleniu od Ramdalu.

Dla mnie Amras nie jest taki samotny, zwłaszcza, że zaprzyjaźnia się z Lindarami z Ossiriandu i to właśnie on nazywa ich kraj "Dolina Ziemi Śiewaków" W mojej wersji wręcz zakochuje się w jednej z Elfek Zielonych

Osobiście nie lubię usprawiedliwiać Feanora i wersja ze spaleniem pasuje mi do jego charakteru, popadania w obłęd. W zasadzie jedynym, co jest dla mnie niekonsekwentne, to brak wrażenia, jakie owo szaleństwo wywarło na tatusynkach. Choćby dreszcz zgrozy, zapowiedź ich losu?

👍: 0 ⏩: 1

Sirielle In reply to Nifrodel [2009-10-20 12:52:19 +0000 UTC]

Mim i Turin to na Amon Rudh - Czerwony czub.

Aa, MarySue! To jest dość prawdopodobne, u mnie też zaprzyjaźniają się z Laiquendimi jeszcze zanim ban Elwego wychodzi. Ale w mojej wersji oni się w nikim nie zakochują - tutaj pełna zgoda z pewną satyrą rysunkową - tylko Silamrile im w głowie. Najpierw przysięga, a potem własne, prywatne życie.

Pełna zgoda co do opinii o Losgar. U mnie się wcale z tatusiem nie zgadzają, może to kiedyś pokażę. Póki co było napisane eksperymentalnie w dziwnej, krótkiej formie i chyba Ci to kiedyś linkowałam.

👍: 0 ⏩: 1

Nifrodel In reply to Sirielle [2009-10-23 09:36:45 +0000 UTC]

Możliwe a ja - pewnie ze względu na kruchość czasu- mogłam nie przeczytać, zwłaszcza, jesli pisałaś po angielsku gdzieś
BTW, posłuchałam trochę rosyjskiej wokalistki, którą ostatnio często słuchasz -Теленис - ale jest specyficzna i na dzień dzisiejszy, mimo, że głos ma b. ładny i melodyjny (muzyka zaś przypomina mi klimatem Kaczmarskiego), nie bardzo mi wchodzi. Zakochałam się niedawno w klasycznej muzyce barokowej

👍: 0 ⏩: 1

Sirielle In reply to Nifrodel [2009-10-23 12:12:54 +0000 UTC]

A ja mam fazę na wspomniana Telienis i na Lingalada I muzyke z Homeowlrd 2. Co ciekawe Karczmarskiego nie słucham, ale rzeczywiście kojarzy mi się z bardami takich czasów, szczególnie z "Mury runą" (które znowu kojarzą mi się z ogniskami na Fornoście). Nie wiem co słuchałaś, najciekawsze dla mnie są "Fingon", "Namariё", "Ondolinde", "Tirion", "Noldor" i znane z YT "Ni auta numenna".
Co z barokowej? Możesz mi coś polecić przez l.fm, jak są próbki albo tu czy gdzie Ci wygodniej Ta płyta Alllegro to zdaje się w części barok?

(Tak, po angielsku i dziwna rzecz, może to kiedyś przerzucę na polski i wrzucę do biblioteki, ale ciężko będzie, bo to coś w rodzaju przydługiego haiku z narracja w środku i po angielsku ma jakąś swoją melodia, a po polsku mi się nie zgadza.)

👍: 0 ⏩: 1

Nifrodel In reply to Sirielle [2009-10-30 22:22:51 +0000 UTC]

Jak jest faza to nie należy jej przeszkadzać Ja mam fazę na klasyczną...Tak, Kaczmarskiego słuchałam i bardzo lubię "Mury runą". Co do piosenek Telenis nie przesłuchałam jej jeszcze choć ściągnęłam podlinkowane z forum kawałki i od Avi mam kilka, m.inn Firiel. Nie powaliła mnie na kolana ale coś w sobie ma...Może teraz mam ochotę na inny rodzaj muzyki i dlatego wrażenie mniejsze? Trudno powiedzieć...
Z klasycznej chętnie polece Ci Anonymus 4,to cztery kobiety śiewające w chórze na kilka główów zupełnie ascetycznie bez podkładu muzycznego w pomieszczeniach o wspaniałej akustyce, zdaje się, że to kościoły, mogę podesłac linka jeśli chcesz

👍: 0 ⏩: 1

Sirielle In reply to Nifrodel [2009-10-30 22:34:09 +0000 UTC]

Nie słyszałam, podeślij linka

"Firiel" to Airis i Saruman, Telenis to styl Kaczmarskiego. Nadal jestem w tym klimacie
BTW, a widziałaś Firiel w ogóle? Jak było info an Elendilionie to pliki jeszcze były w sieci, teraz ich chyba już nie ma. Na bank nie ma na stornie autorów, bo tej strony nie ma ("domena na sprzedaż").

👍: 0 ⏩: 1

Nifrodel In reply to Sirielle [2009-10-30 22:43:05 +0000 UTC]

Jutro, bo dziś już padam spać
Nie, nie widziałam jej a Elendilionu nie czytuję, bardzo rzadko jak ktoś mi linka podeśle, to wtedy. Wiec najlepiej zapuść mi sznurek Ariadny i sobie chętnie popatrzę

👍: 0 ⏩: 1

Sirielle In reply to Nifrodel [2009-10-30 23:27:32 +0000 UTC]

Zapuszczę, ale inaczej Bo sznurka niet, jak mówiłam - wyparowało z sieci. Spoko, jutro będę w domu dopiero po 20:00, spędzę cały dzień w pociągu do Wawy i z powrotem, pewnie padnę. Ale jak będzie sznurek, to posłucham na dobranoc

👍: 0 ⏩: 1

Nifrodel In reply to Sirielle [2009-10-31 16:51:56 +0000 UTC]

podeślę na maila

👍: 0 ⏩: 0

DappleHack [2009-08-24 06:54:32 +0000 UTC]

I like his greek outfit! I always liked the idea that in Aman High elves were clothed in something light and simple - like greek statues...

👍: 0 ⏩: 1

Sirielle In reply to DappleHack [2009-08-24 10:52:31 +0000 UTC]

This is Vanayrin style, I see Noldor as living in cooler parts of Aman, as Tirion on a mountain could be, while Valimar is oriental, warm and "ancient" in our present way of thinking. With ancient Greek style Olympics for example. And Mr Pityafinwe Ambarussa just lost to someone

👍: 0 ⏩: 1

Elaini-the-Mystic In reply to Sirielle [2013-08-18 11:04:35 +0000 UTC]

It's a good observation that they might live in warmer parts. They did want to get closer to the Trees.

👍: 0 ⏩: 1

Sirielle In reply to Elaini-the-Mystic [2013-08-22 22:20:55 +0000 UTC]

Now you just explained me why am I imagining Valmar being warmer. I thought it had no geografical sense, more magical, but now I know - it's the Trees. really good idea

👍: 0 ⏩: 1

Elaini-the-Mystic In reply to Sirielle [2013-08-22 23:37:17 +0000 UTC]

Tolkien himself did describe in early version that the Trees produced heat - so much even that it's hard to get close to them, but he changed that. And they did become Sun and Moon. So I have the idea that they do produce heat, but in pleasant way.

👍: 0 ⏩: 1

Sirielle In reply to Elaini-the-Mystic [2013-08-27 14:16:09 +0000 UTC]

I imagine the heat and burning of Sun is more Arien showing her real form than the Sun itself, but who knows. Still we can think that the closer to the tress the warmer

👍: 0 ⏩: 0

silverandgold06 [2009-08-23 21:51:38 +0000 UTC]

*cleans up her drool*

👍: 0 ⏩: 1

Sirielle In reply to silverandgold06 [2009-08-24 10:52:42 +0000 UTC]

👍: 0 ⏩: 0

Piotr-Kaniewski-Ring [2009-08-23 15:29:12 +0000 UTC]

Boski - dosłownie i w przenośni.

👍: 0 ⏩: 1

Sirielle In reply to Piotr-Kaniewski-Ring [2009-08-23 18:59:51 +0000 UTC]

Dziekuję

👍: 0 ⏩: 0

Succubus1982 [2009-08-23 13:36:16 +0000 UTC]

Yeh facially he's more like one of the twins. Whats with the toga? Lol

👍: 0 ⏩: 2


| Next =>