Comments: 9
Aphariel [2014-09-29 22:16:06 +0000 UTC]
Jest w kolażach coś co od zawsze mnie fascynowało - takie oderwanie się od "formy". Formy jako kształtu i logiki: że obiekty nie tworzą sceny - scena jest, a przedmioty je tworzące są w zasadzie tłem.
👍: 0 ⏩: 1
Versatis In reply to Aphariel [2014-10-02 19:13:46 +0000 UTC]
Ten przypadek 7panelowania to istny narkotykowy sen akurat i sam nie do końca potrafiłem go ogarnąć; ale spostrzeżenie bardzo interesujące. Jak się zastanowić, to mam wrażenie, że - rzeczywiście - ile razy pojawiało się u mnie zacieranie typowych kolażowi granic i progów przy użyciu farby czy innych sposobów, tylekroć składowe wracały do bardziej pierwszoplanowego udziału w scenie. Może dlatego często zamiast wprowadzać nową postać, dodawałem jakieś tła, połączenia, teksturki. W kolażu "nieśmiganym" też zawsze podobało mi się to, że na przodzie jest kalambur i łaskotanie podświadomości. :>
👍: 0 ⏩: 0
djailledie [2014-05-13 05:41:16 +0000 UTC]
A fun piece!
👍: 0 ⏩: 0