Comments: 138
MirachRavaia [2011-02-26 09:42:47 +0000 UTC]
Hello! I featured your work in my journal: [link]
👍: 0 ⏩: 1
JustAnoR [2011-02-04 18:42:32 +0000 UTC]
Very nice!
👍: 0 ⏩: 0
out-of-controll [2011-01-05 23:12:21 +0000 UTC]
kurde, kocham to. świetne. ; O
👍: 0 ⏩: 0
ellaine In reply to AnnaAngst1313 [2010-01-05 08:36:55 +0000 UTC]
Das freut mich:>
Ja, das finde ich eben super an den Buechern - jeder kann sich seine eigene Vorstellung machen (deshalb ist Fan Art fuer Filme und TV-Serien kompliziert - man kann sich entweder fuer die Darstellung der Schauspieler entscheiden, oder sie irgendwie in den eigenen Still integrieren). Das klappt manchmal auch bei den verfilmten Geschichten (wenn nur Leute mehr von eigener Vorstellungskraft benutzen wuerden).
Danke nochmals:>
👍: 0 ⏩: 0
pornas [2009-05-16 19:53:49 +0000 UTC]
Great! It looks very... artistic! I mean like all those rembrandts and davincis - exactly their painting style
👍: 0 ⏩: 1
palitajimena [2008-09-25 03:23:12 +0000 UTC]
is he the one who once was like a hedgehog and then the little princess got off the spell?
👍: 0 ⏩: 1
ellaine In reply to palitajimena [2008-09-25 09:54:27 +0000 UTC]
Well, nope, that's not him. He is the Black Knight, who kidnapped the little Ciri from Cintra, he appears also later in the books.
👍: 0 ⏩: 0
TorZirael [2008-02-09 17:40:06 +0000 UTC]
POzwoliłąm sobie zafavować -świetny koncept z tym hełmem... jestem pod wielkim wrażeniem Twojego talentu.
👍: 0 ⏩: 0
ellaine In reply to Khil [2007-06-10 13:24:05 +0000 UTC]
Wedle Sapkowego opisu Cahir ma nie więcej niż 25 lat i wygląda bardzo młodo. A reszta to kwestia prywatnej interpretacji.
👍: 0 ⏩: 1
Khil In reply to ellaine [2007-06-14 15:44:59 +0000 UTC]
Może i tak... Tak czy inaczej, ceikawe.
👍: 0 ⏩: 0
henosis-achieved [2007-05-19 03:24:37 +0000 UTC]
Hear they're making a video game for it. Where you can... get pictures of naked women after sleeping with them...
👍: 0 ⏩: 0
Dahilla [2007-05-13 14:07:41 +0000 UTC]
And so didst he sayeth to himself: "Nilfgard?... I know I've heard that f'king somewhere before."
And as didst he read ye description, smackedth did he his forehead with a mighty blow and thinkedth he: "Sapek! No k%!#@, przecież, że Sapek, baranie."
And so stoppedth he mangling the King's English, and wrotedth he in Polish:
pardon za to^, kac, kawa, mało snu.
Bardzo dobrze stonowane kolory, dają tu swoiście... cholera, polskie słowo mi umknęło - "dreamy ambiance". Oczy zakrewają na fotorealizm, uwaga do detali robi mocne wrażeine.
Problem mam tylko z twarzą generalnie jeden, mianowicie dośc, hm, młodzieńczo pan zbrojny wygląda. Nie sięgnę pamięcią wstecz na tyle, by odnieść się do wieq faktycznego bohatera, pewnie i nawet był młodzieńcem, bo skoro Gniewny i to i Młody, a A.S. takich często miewa, ale nie w tym rzecz. Idzie bardziej o to, że wiek dłbym mu z tej pracy jakoś w granicach lat 15, a to chyba maławo.
Tym niemniej. Impressive, very impressive. Zwłaszcza szczegóły na zbroi i z niewyjaśnionych przyczyn eksplodującym hełmie. Krzywdzący dla pracy jest nieco widok "minimalised", bo dopiero w pełnych rozmiarach można te detale docenić.
Ponownie, kolorystyka fantastyczna.
poqj
👍: 0 ⏩: 0
Capt-Topknot [2007-04-07 05:11:19 +0000 UTC]
Voondaba! Fave!
👍: 0 ⏩: 0
Katira [2007-03-01 01:19:13 +0000 UTC]
I have never heard of these books, but your artwork makes me want to read them... Once again, a very powerful picture, beautifully painted...
👍: 0 ⏩: 0
Krzysztoffa [2006-10-02 18:31:49 +0000 UTC]
AAAAAA!!!! Cahir! O rany, ale on przystojny... a ta głupia Ciri się go bała. Ja bym się na takiego rzuciła! Jak one to mówiły, te czarodziejki na Thanedd? Z takim to nawet na jeżu? Zgadzam się w pełni!
👍: 0 ⏩: 0
alatherna [2006-09-13 18:15:14 +0000 UTC]
przepiekna twarz... no i te oczy! cudowne!
👍: 0 ⏩: 1
Na-kun [2006-08-06 21:21:57 +0000 UTC]
Amazing. I love the contrast between the very pale face and the night blue everywhere else. It's very striking, and gives the piece that atmospheric feeling. The textures are great, the metal, the feathers...
👍: 0 ⏩: 0
emperial [2006-07-14 08:54:57 +0000 UTC]
Breathtaking. And something about him reminds me of one of my characters, I have to look for these books. I hope the tralsation is good...
👍: 0 ⏩: 0
Grisznak [2006-06-22 10:00:20 +0000 UTC]
No i chyba muszę dopisać sobie pięcioksiąg do mojej wakacyjnej listy. Skończę "100 dni Robespierre'a" to w przerwie pomiędzy nimi a pamiętnikami Ludwika Filipa wezmę Sapka, wyjdzie z tego przynajmniej jakaś przerwa między tymi żabojadzkimi nawiedzeńcami, którzy chcieli zmieniać świat poprzez ścinanie na gilotynie kobiet, które mówiły "potrzebuję kołowrotka".
Nie będę oryginalny, jeśli wspomnę, że Cahira wyobrażałem sobie nieco inaczej, jednak udało ci się tu uchwycić coś bardzo wąznego w tej postaci - jego naiwności i idealizm. Cahir chyba jednak taki powinien być, to nie jest zimny, niekiedy nawet lekko skurw***ński weteran, ale młody chłopak z głową nabitą mżonkami, który trafia w niezbyt przystające jego wyobrażeniom realia. Na dobrą sprawę śmierć mu jest pisana -pamiętasz chyba jak Fortynbras mówił, że "Hamlet był nie do życia". Cahir co prawda nie był takimi kluchami jak duńki książę, ale coś jednak takiego miał.
Co do szkła, to przyznam rację ludziom, hełm wyszedł jakby był ze szkła, prawda jest taka, że metal pęka nieco inaczej, tzn wgina się do wewnątrz i dopiero potem nastęuje pęknięcie, jednak nie rozchodzi się ono po całej powierzchni.
Brawa zaś należą ci się za krucze pióra i czerwoną smugę, dzięki nim ten rysunek to jednak nieco więcej niż standartowy fanart (o ile takich można się jeszcze po Tobie spodziewać.
Czekam zaś na Regisa twojego autorstwa bo z całej wiedźmińskiej załogi jego chyba polubiłem najbardziej. Z przyjemnością zobaczyłbym też Triss, ale ona się chyba tu nie pisze.
👍: 0 ⏩: 1
ellaine In reply to Grisznak [2006-06-22 18:32:24 +0000 UTC]
Ja nawet nie wiem dlaczego wlasciwie znowu siegnelam po sage. Nie jestem w stanie odtworzyuc mysli, ktora towarzyszyla rece mojej, siegajacej na polke. Ale przez piec lat duzo zapomnialam. Niestety, a moze stety, seria ta ma to do siebie, ze jak wpadniesz, to po uszy i jest bardzo inspirujaca. Narysowalam kiedys cala galerie postaci Sapka (jej kawalek wisi po dzien dzisiejszy na jego stronie, ale ja sie do tego nie przyznaje, chyba poprosze o skasowanie).
Widze, ze przerwa i odpoczynek od rweolucji jest w twoim przypadku mocno wskazana. Ich sie nie da na dluzsza mete zniesc, niestety.
To nie jest w zasadzie problem, tylko kwestia ksiazkowego opisu, ktory jest tak ogolny, ze pozostawia bardzo szerokie pole wyobrazni czytelnika i wcale sie nie dziwie, ze koniec koncow kazdy sobie tego Cahira inaczej wyobraza. Inaczej swoich bohaterow opisuje na przyklada taka Rowling - u niej opis jest na tyle sprecyzowany, a bohaterowie posiadaja cechy charakterystyczne, ze i tak wersje roznych rysownikow bede w pewnej mierze do siebie zblizone. O Cahirze wiadomo jedynie, ze jest wysoki, dobrze zbudowany, ma czarne wlosy i ciemnoniebieskie oczy, nie wiecej niz 25 lat i wyglada mlodo. W taki opis mozna wpasowac ze sto wersji postaci, ktore beda pasowaly. Jedyne, co moze zrobic w takim przypadku rysownik, to sprobowac przez wyglad opisac charakter postaci. Bo tak naprawde ja tez nie mam jakiegos bardzo sprecyzowanego wyobrazenia Cahira, w sumie co teraz narysuje, to przysposobie i pewnie tak zostanie (choc jeszcze 5 lat temu moj Cahir wygladal zupelnie inaczej).
Cahira od Hamleta rozni jedna zasadnicza rzecz - glownym problemem dunskiego ksiecia byla niezdolnosc do czynu, nasz Vicovarczyk jest natomiast dosc przedsiebiorczy i zorganizowany, dac w zeby Geraltowi tez potrafi. Obaj sa nieprzystosowani do realiow, to fakt, ale w nieco inny sposob. Cahir kojarzy mi sie bardziej z archetypowymi rycerzami bez skazy ze wszelakiego rodzaju podan, legend i piesni rycerskich. Tenze archetypowy rycerz - idealista w zderzeniu z brutalnymi realiami swiata z "Wiedzmina" nie ma racji bytu, podobnie jednak jak i wszystkie postacie, bedace tam porzadnymi ludzmi. Autor wzial pewien schemat i przerobil go po swojemu, w zasadzie zniszczyl, skazujac bohatera na smierc zamiast nagrody. Choc owszem, Cahir swoje marzenie zrealizowal, nawet w wiekszym stopniu, niz przypuszczal, szkoda tylko, ze nie dane mu bylo sie tego dowiedziec (przyznam, ze Sapkowski sprytnie to rozegral, acz okrutnie...).
Wiem, ze wyglada jak szklo, juz sama do tego doszlam. Nie widzialam nigdy pekajacego metalu, w tym trudnosc. Ale poniewaz rysunek jest bardziej symboliczny, niz realistyczny, uwazam, ze moze tak zostac. Metal by sie tak ladnie nie rozsypal i nie byloby efektu.
Piora sa, bo byly wedle opisu czescia tego helmu, nie moja to zasluga. Smuga dodaje dramatyzmu i dynamizmu calosci, ale podejrzewam, ze nikt nie wpadnie na to, skad wlasciwie ona sie tam wziela i co symbolizuje...
Co do fanartu... To nie jest fanart. Nie zaliczalam nigdy i zaliczac nie bede ilustracji ksiazkowych do kategorii fanart. Fanart to jest cos, co tworzy sie na podstawie czegos, co wizualnie juz istnieje. A poniewaz z tego samego opisu w ksiazce mozna stworzyc niezliczone ilosci wersji danej postaci, nie ma mowy o fanarcie, bo nie mam mowy o jednym ustalonym wzorcu. Moim zdaniem zaliczenie przez administracje DA ilustracji do fanartu jest bez sensu. Zupelnie inaczej sklasyfikowal to Elfwood, z ktorym sie absolutnie zgadzam - tam na ilustracje jest osobna kategoria i na fanart osobna.
Regis bedzie nastepny, takze niedlugo powinien dolaczyc do Geraltowej druzyny^^. Ja generalnie lubie cala te bande, nie wiem wlasciwie dlaczego akurat Cahir jest moim ulubiencem, jakos tak wyszlo^^
👍: 0 ⏩: 1
Grisznak In reply to ellaine [2006-06-27 09:31:16 +0000 UTC]
Bywa, ja sagę czytałemw miarę wydawania tak więc od tego czasu minęło już do diabła czasu, sama widzisz, zapomniałem nawet o tcyh piórach na hełmie i idę o zakłada, że o ile kiedyś mógłbyms pokojnie startować w konkursie wiedzy o wiedźminologii, tak dziś jest z tym gorzej niż źle. Tym bardziej warto by odświeżyć całość...
Ani mi się waż tych rysunków kasować !!!! Owszem, nowe są lepsze, ale nawet do tych starych mało kto może skoczyć. Wiesz, dlaczego ? Ponieważ te postacie wciąż mają w sobie coś...moim zdaniem są to jedne z najbardziej "żywych" tego typu ilustracji jakie widziałem. Fakt, twoje prace - twoja decyzja, ale bacz na opinię innych...
Owszem, to potrafi być szkodliwe... złapałem się ostatnio na tym, że podczas jakieś dyskusji zupełnie z innej bajki zacząłem ludziom tłumaczyć na czym polegała idea "dyktatury cnoty". Cóż, nie powiem, typowe dla mnie. Jak już w coś wpadnę to wpadam po uszy. Niemniej "Sto Dni Robespierre'a" polecam, bo pokazuje ostatnie miesiące pretermidoriańskie z historycznie dość ciekawego i nowoczesnego punktu widzenia - autor koncentruje się na ludziach, w mniejszym stopniu na wydarzeniach i tak dobrze już znanych. Jest tam faktycznie sporo ciekawostek, w tym np mapka z miejscem pogrzebu Antosia et consortes - gdybyś była kiedyś w Paryżu. No i jak na dziesiejsze warunki cena nie przeraża - 20 zł. Akurat tyle mi pozostało po Pierniku, więc jak znalazł książka do wakacyjnej analizy.
Sapek nigdy nie krył, że stereotypy średniowiecza pasują mu o tyle o ile może z nich drwić a Wiedźminie udowodnił to nie raz. Zresztą w śląskiej trylogii też to widać...Fakt, uniknął zrobienia z postaci Cahira kogoś groteskowego, chłopak nie jest Don Kichotem, choć kto wie czy gdyby nie był trochę starszy...
👍: 0 ⏩: 1
ellaine In reply to Grisznak [2006-06-27 10:48:32 +0000 UTC]
Ja właśnie odświeżam, choć nie czytając całości "od deski do deski", niestety. Tylko przez "Panią Jeziora" nie mogę przebrnąć, za dużo emocjonalnie mnie to kosztuje (wiem, dziwna jestem, ale ja książki zawsze przeżywam; pamiętam, jak się kiedyś rodzina ze mnie podśmiewała - na szczęście tak bardziej pozytywnie - kiedy się rozkleiłam totalnie nad "Zbrodnią i karą").
Nie kasować? Ale mi tak trochę wstyd tych bazrgołów - straszne są z mojego dzisiejszego punktu widzenia i aż dziw mnie bierze, że miałam odwagę iść z tym do autora>_>. Najwyżej założę nową galerię na stronie, o ile ktoś z adminów ruszy, za przeproszeniem, tyłek.
Lol, to faktycznie Cię wzięło. Ale ja to rozumiem, bo ma tak samo. Kiedy pisałam pracę magisterską potrafiłam Bogu ducha winnym ludziom skutecznie zatruwać życie wywodami na temat. Aż dziwię się, że owe "100 dni..." jeszcze do mnie nie dotarło... Ale już nadrabiam i zamówię sobie zaraz, bo z tego, co piszesz, to właśnie na coś takiego długo czekałam.
Nie no, to u Sapka jest jasne. Zaszalałam i kupiłam ostatnio jego wywiad-rzekę z Beresiem i właśnie czytam. Chociaż ja Sapkowi nie do końca wierzę z tym, co mówi.
Groteski uniknął, bo nie takie było założenie. Jako dobry pisarz uniknął również na szczęście groteski przypadkowej, bo nie przerysował swoich postaci. A o to bardzo łatwo. A wiesz, o Don Kichocie też pomyślałam, tylko, że właśnie o ile on był w swoich działaniach śmieszny i faktycznie oderwany od rzeczywistości. cahir natomiast na szczęście pozostaje mimo wszystko realistą - idealistą. No i jego Dulcynea faktycznie istnieje, i gdyby był nie zginął, miałby bardzo duże szanse na zrealizowanie swojego marzenia (o czym świadczy ostatnia scena pomiędzy nim a Ciri).
A tak w ogóle, zdradzę Ci ciąg dalszy rysunku nastęnego, w ramach rekompensaty za moją nieobecność na Pierniconie (niewiele osób tę wersję widziało, a DA poczeka już na wersję końcową:
[link]
Zostali mi jeszcze Jaskier i Angouleme.
👍: 0 ⏩: 1
Grisznak In reply to ellaine [2006-06-28 20:43:55 +0000 UTC]
"Studnię Robespierre'a" wydano niedawno, ja to widziałem na półce z nowościami, więc jeśli poszperasz to powinnaś to znaleźć. Szczerze polecam, jako historyk oraz jako pasjonat.
O, dziękuję, Regis w twoim wydaniu nieco mnie zaskczył, przyznaję, akurat to jedna z tych postaci których wyobrażenie mam bardzo indywidualne i chyba sam bym musiał go narsyować, pod warunkiem jednakże że umiałbym to zrobić na tyle dobrze aby w pełni móc kreską wyrazić własną wizję (a do tego trzeba już niestety autentycznego talentu, godnego twojej osoby).
Sapek zawsze był lekko krętaczem, ale takim oryginalnym podejściem właśnie wybił się ponad innych. Bo w końcy w końcówce lat 80 było w Polsce kilku innych niezłych pisarzy fantasy (Konrad Lewandowski choćby), ale jednak Sapek napisał "Wiedźmina" a "Fantastyka" (dokładniej rednacz działu polskiego - M. Parowski") go wychwyciła, zrobiła zeń postmodernistę ( sam Sapek na pytanie czy takowym jest oparł kiedyś że orientacja seksualna to jego prywatna sprawa) a dalej już poszło gładko...
👍: 0 ⏩: 1
ellaine In reply to Grisznak [2006-06-29 13:44:26 +0000 UTC]
Na pewno sie w takim razie w książkę zaopatrzę.
Czemu Cię zaskoczył? Każdy ma inne wyobrażenie, więc trudno oczekiwać, że to co narysuję będzie identyczne z tym, co sobie wyobrażasz. Szczerze mówiąc odkąd zaczęłam ten rysunek mam na głowie istny koncert życzeń w wykonaniu ludzi, którzy to czy tamto widzą inaczej i coś tam by chcieli. Nie biorąc zupełnie pod uwagę, że to jest niewykonalne, bo ja nie wiem, co oni mają w głowie, ani z książkowego opisu nie jestem w stanie stworzyć optymalnego i jedynego słusznego wizerunku postaci. Cokolwiek w tej kwestii mógłby zmienić ewentualnie sam autor.
No, ale zawsze możesz spróbować te swoje wyobrażenia przelać na papier.
No i właśnie, odpowiedź Sapka tylko świadczy o jego skłonności do kręcenia
👍: 0 ⏩: 1
Grisznak In reply to ellaine [2006-06-29 17:19:23 +0000 UTC]
Tego się można było spodziewać, tym bardziej że każdy ma swoją ulubioną postać i o ile nie sprawia mu problemu zaakceptować odmienne wizje "tych mniej ważnych" tak "ta najważniejsza" zawsze będzie budziła wątpliwości - tak po prostu jest. Nie zdziwię się, jeśli gdy opublikujesz tą pracę co drugi komentarz będzie brzmiał w stylu: "...ale tego/tą to ja sobie wyobrażałem/am...".
Przyznam, że Regis jak dla mnie winien być nieco młodszy, ale nie zamierzam z tego powodu czynić ci wyżutów, brońcie mnie przed tym. Z całej tej bandy jedynie wyobrażenie Geralata w wyobraźni większości jest identyczne (komiks, film, itp) zaś co do reszty to każdy będzie miał zawsze jakieś swoje trzy grosze...
👍: 0 ⏩: 1
ellaine In reply to Grisznak [2006-07-03 19:17:24 +0000 UTC]
Nie wiem, ja w tym wypadku nie mam chyba takiego problemu, bo nawet nie mam jakiegos szczegolowego wyobrazenia mojego wlasnego ulubionego bohatera i kazda inna wersja zgodna z opisem mi pasuje.
Pewnie tak wlasnie beda brzmialy te komentarze, juz wlasciwie brzmia i szczerze mowiac z tego tytulu mi sie w ogole odechciewa to dalej robic. Bo osobiscie nie mam jakos potrzeby uwieczniania calej druzyny, to ludzie mnie do tego namowili, a teraz wybrzydzaja. Zreszta ja odpowiedzialnosci za roznice wyobrazen nie ponosze i ponosic nie moge, szkoda, ze niektorzy jakos nie moga tego pojac. Ano dokladnie, Geralt sie juz utrwalil i kazdy jego portret bedzie mniej wiecej zblizony do pozostalych. Reszta natomiast nie jest nawet na tyle dobrze opisana, zeby mozna bylo na jej temat rzec cos konkretnego.
👍: 0 ⏩: 1
Grisznak In reply to ellaine [2006-07-04 08:38:26 +0000 UTC]
Od biedy za dość charakterystycznego można uznać Jaskra (scena zniszczenia jego wierszy - kolejny powód coby Sapka kaput), wiadomo, okrągły na brzuchu i twarzy, stereotyp starszego barda. Reszta to już random.
Bardzo ciekaw jestem twojej Angouleme, tak przy okazji, ufam, że wkrótce będzie można zobaczyć całość (i obiecuję, że nie będę narzekał w sposób opisany powyżej).
👍: 0 ⏩: 1
ellaine In reply to thingrodiel [2006-06-22 19:15:37 +0000 UTC]
No popatrz, a juz sie obawialam, ze wiekszosc ludzi bedzie sie zastanawiac kim u czorta byl ow Cahir?O.o
A tu jednak nie tylko moj ulubiony bohater.
Z tym wyobrazeniem to jest tak, ze opis postaci jest na tyle ogolnikowy, ze kazdy moze sobie wyobrazic cos innego i nie bedzie to bledem.
Taaa, pomarzyc dobra rzecz...
👍: 0 ⏩: 1
| Next =>