HOME | DD

grzanka — Frustrat

Published: 2010-12-18 23:07:36 +0000 UTC; Views: 2160; Favourites: 70; Downloads: 0
Redirect to original
Description Czasem potrzeba dużo czasu, dużo dużo szkiców, projektów, koncepcji - często błędnych, brzydkich i po prostu złych, żeby w końcu zrobić coś... równie kiepskiego. Za requesta dla Ani zabrałam się chyba z siedem razy, zrobiłam pełno szkiców, kilka prac, które miały byś dobre, kilka wersji tych prac, ale żadna nie była wystarczająco dobra w mojej opinii. Stąd swoisty 'pomysł' na ten rysunek. Mam nadzieję Aniu, że nie masz mi za złe 'wykorzystania' Maksa w celu przekazania owej treści Jemu chyba też jest nieco przykro - bo muszę stwierdzić, że to na DA jedna z najtrudniejszych prac które miałam do zrobienia - według mnie. Mimo, że trochę odstaje stylem od poprzednich prac, mam nadzieję że spodoba się
jako że parę osób pytało, tutaj jest parę poprzednich, tych nieudanych szkiców:


Maksymilian ©
art © grzanka
Related content
Comments: 34

RayaAngel [2010-12-25 13:41:16 +0000 UTC]

TY ODSTAJESZ STYLEM ?!
Dziewczyno! On ma wspaniałe łapy palce i głowę ! (według mnie to najtrudniejsze) Ania wymyśliła, Ania rysi najlepiej ale twoje jest super! Genialne!
Bardzo mi się podoba.

👍: 0 ⏩: 0

nigara-and-nira [2010-12-19 15:45:05 +0000 UTC]

Prawdę powiadasz. Zawsze tak jest, że kosz jest pusty a po dniu cały nawalony kartkami.

👍: 0 ⏩: 1

grzanka In reply to nigara-and-nira [2010-12-19 18:48:17 +0000 UTC]

ale czasem i z takich srogich i nieprzyjemnych lekcji można coś wynieść - zależy jak na to spojrzeć

👍: 0 ⏩: 0

Aniutqa [2010-12-19 14:27:57 +0000 UTC]

Jedna z najtrudniejszych? Wow! Zależy w jakim sensie był najtrudniejszy... poza, anatomia, pomysł(?) Sam pomysł pracy jest super, Maks nie wygląda na obrażonego

Armandy są trudne do narysowania bo ich ciało i anatomia jest wymyślona (szczególnie łeb i łapy) z tym najczęściej są problemy anatomiczne - są hybrydą rekina i jaszczura z długim, kocim korpusem. Wszyscy biorą je za smoki i rysują smocze łby i wilcze nogi (czasem nawet łuski), co jest negatywem według mnie...

Tobie się to udało i jestem pod wrażeniem! Styl trochę inny lecz poradziłaś sobie z ciałem wziętym z kosmosu
Wyraz twarzy ma srogiego, silnego i dumnego samca, masę ciała zachowałaś jak należy (choć kończyny trochę za chude jak na niego). Zachowałaś wszystkie moje wyobrażenia (prócz wielkości), nawet policzyłaś pierścienie na rogach po prostu zonk Lubisz rysiać przeciętne stwory, z Maksem trzeba było polecieć na całego i go upaść, bo jest dość gruby...
Jest to jeden z moich ulubionych rysunków i jeden, który powalił moje wyobrażenia (jak by wyglądał w innym stylu).
Zatkało mnie wczoraj jak go zobaczyłam, nie byłam w stanie nawet dodać go do ulubionych

CUDO!!!

👍: 0 ⏩: 1

Aniutqa In reply to Aniutqa [2010-12-19 14:29:35 +0000 UTC]

Kiedyś musisz pokazać mi ten projekt
najdłuższy koment w mojej kadencji

👍: 0 ⏩: 1

grzanka In reply to Aniutqa [2010-12-19 18:46:13 +0000 UTC]

[link] jeśli jeszcze nie podejrzałaś

Maks ma bardzo skomplikowaną anatomię - dla mnie, która ma zakodowaną w ręce tylko smoczą anatomię (, i nieco ludzkiej). Długo wgapiałam się w twoje rysunki, studiowałam każdy szczegół, czytałam referencje, ale nie pomagało ^^' Pewnie i tak widać tutaj smocze cechy, ale już nic na to poradzić nie mogę - wybacz, takie moje ciągoty do 'usmokowywania'

Wielkość..? Bo.. Boo... bo to bardzo duży karton jest! od samochodu! xD (tak na serio, zapomniałam pomyśleć o tym przy projektowaniu...)
Cieszę się, że takie emocje w tobie wywarł Dziękuję


PS: nawet specjalnie opis dodałam tylko po polsku, dla ciebie

👍: 0 ⏩: 1

Aniutqa In reply to grzanka [2010-12-21 08:26:42 +0000 UTC]

*już patrzę*

Rozumiem cię, bo jest wymyślony, więc ciężko narysować coś co jest totalnie z kosmosu (dokładnie z mojej pustej mózgownicy)
Mimo to i tak jestem pod wrażeniem, bo jesteś jedyną osobą, która je umie narysować... JEDYNĄ!!! Ave dla Ciebie

Któregoś dnia, jak zrobisz własną postać to ją narysuję. Jakoś muszę ci się odwdzięczyć za ten 'świąteczny' cud

Ciul z wielkością, i tak nie wyglądają na duże pupile Podoba mi się twój styl
I dzięki za polski komentarz (ktoś mnie zrozumiał xD)

Dzięki wielkie jeszcze ze bilion razy
~Aniosław

👍: 0 ⏩: 0

Draconek [2010-12-19 10:17:57 +0000 UTC]

Również, jestem ciekaw cóż to za projekt ;>

👍: 0 ⏩: 1

grzanka In reply to Draconek [2010-12-19 18:19:45 +0000 UTC]

zapraszam za jakiś czas do scrapsów, tam będą moje poprzednie próby

👍: 0 ⏩: 0

AFrozenHeart [2010-12-19 10:03:18 +0000 UTC]

hahaha nono, nie jest tak zle ale dorwalas sie w koncu do projektu? cz tez nadal sie nad nim meczysz? o3o

👍: 0 ⏩: 1

grzanka In reply to AFrozenHeart [2010-12-19 18:19:09 +0000 UTC]

heh, nie wiem czy się zrozumiałyśmy to jest już 'produkt finalny'. W scrapsach będą moje poprzednie próby narysowania Maksa, nieudane próby xD

👍: 0 ⏩: 1

AFrozenHeart In reply to grzanka [2010-12-19 18:21:21 +0000 UTC]

aaaaa, lol, pomyslalam o tym na poczatku ale zaczelam czytac 2i raz to pomyslalam o czym innym juz XD

Ja tez mialam problemy z rysowaniem Armad, sama 1 posiadam i zawsze rysuje inaczej cialo a zwlaszcza glowe XD

az zerkne Cx

👍: 0 ⏩: 1

grzanka In reply to AFrozenHeart [2010-12-19 19:06:20 +0000 UTC]

oj tak, głowa to dopiero wyzwanie! lubię rekiny (aa one mają dużo cech wspólnych jak widać), ale i tak nie potrafiłam narysować tak, żeby nie wyglądał idiotycznie. reszta ciała jest piękna, ale głowa... kurczę, zawsze jakiś koszmarek mi wychodził - ni to kreskówkowo, ni to realistycznie...

👍: 0 ⏩: 1

AFrozenHeart In reply to grzanka [2010-12-19 19:23:43 +0000 UTC]

Ja mialam bardziej problem z narysowaniem ciala bo maja inna budowe niz typowe zwierzeta tez zawsze nie wychodza mi palce >>

Moje to wogole inaczej wyglada niz orginal XD Ma spiczasta gorna szczeke i bardziej masywna glowe haha XD [link]

👍: 0 ⏩: 0

Kenahi [2010-12-19 09:09:54 +0000 UTC]

A co to za projekt, który jest jednym z najtrudniejszych?

👍: 0 ⏩: 1

grzanka In reply to Kenahi [2010-12-19 18:14:43 +0000 UTC]

głównie chodzi o samą koncepcję tych Armand, kreatur Ani. Pomysł jakiś tam był, tylko niestety nie potrafiłam zadowalająco narysować go. Maks nie był podobny do siebie, w ogóle niepoprawny anatomicznie - ciągle dodawałam typowo smocze cechy - takie zboczenie ^^' dlatego, pod wpływem wielomiesięcznej frustracji stwierdziłam, że po prostu narysuje swoją sytuację (rym niezamierzony)
Wrzucę do scrapsów nieudane koncepcje i szkice (tylko parę), gdzie widać, jak bardzo nie radzę sobie z 'modelem'

👍: 0 ⏩: 1

Kenahi In reply to grzanka [2010-12-20 08:35:49 +0000 UTC]

No i mru

👍: 0 ⏩: 0

felix-leg [2010-12-19 09:08:40 +0000 UTC]

Już wiem, kto przyczynia się do Globalnego ocieplenia — artyści! Przez nich giną lasy!
[---tu wstaw kolejną emotikonkę paniki---]

Ciekawe ile szkiców poszło na ten obrazek

👍: 0 ⏩: 2

grzanka In reply to felix-leg [2010-12-19 18:06:54 +0000 UTC]

haha, to w stu procentach prawda dobrze, ze nie widzisz, ile papieru 'marnuje się' w ten sposób u nas na uczelni... dlatego, jak zauważyłeś niżej, 'ekologiczniejsze' są szkice cyfrowe

zamierzam wrzucić do scrapsów przykładowe szkice - ale tylko te cyfrowe, tych na kartkach nie wzięłam z domu. Wspaniale na nich widać, jak bardzo nie radzę sobie z anatomią tych potworów

👍: 0 ⏩: 1

felix-leg In reply to grzanka [2010-12-19 18:14:46 +0000 UTC]

Uuuu, a jaka to uczelnia? Architektów? (tam to używają wielkiego papieru by narysować zwykły domek)

tych na kartkach nie wzięłam z domuAż tak złe były?

*minuta myślenia*

Zaraz, zaraz... to gdzie ty jesteś jak nie w domu?

jak bardzo nie radzę sobie z anatomią tych potworówA o jakich 'potworkach' mowa?

👍: 0 ⏩: 1

grzanka In reply to felix-leg [2010-12-19 18:38:37 +0000 UTC]

ASP, konkretnie malarstwo - formaty co najmniej 140x100cm, i tak kilka arkuszy na tydzień - pomijam inne przedmioty na które również traci się mnóstwo papieru, i setki szkiców do obrazów

nie wzięłam szkiców z domu, bo aktualnie jestem w wynajmowanym mieszkaniu
Armandy - to ten gatunek stworzony przez Anię. Piszę 'potwory', 'stwory' i 'kreatury' - jak nie spojrzysz te Armandy to właśnie potwory, stwory i kreatury - ja tylko unikam powtórzeń

👍: 0 ⏩: 1

felix-leg In reply to grzanka [2010-12-19 18:56:37 +0000 UTC]

To nie możecie na czymś mniejszym, takim na przykład ACEO?
A chociaż ten papier jest z makulatury?

'potwory', 'stwory', 'kreatury' — ja tam wolę określenie 'stworzenia'. Jest neutralne

👍: 0 ⏩: 1

grzanka In reply to felix-leg [2010-12-19 19:02:10 +0000 UTC]

haha, fajnie by było ^^ ale do mnie mieli bardzo duże wyrzuty, że na takim małym formacie tylko rysuje - przecież co to jest format 100x70cm? maleństwo...
szkice owszem, szary papier pakowy. akurat w mojej pracowni jest to tolerowane, ale nie wszędzie - współczuję innym, bo biały papier nie dość, ze nieekologiczny, to drogi - a w takich ilościach to daje się we znaki

o, zapomniałam o tym określeniu. chociaż tamte mi nie przeszkadzały, a niech wzbudzają emocje

👍: 0 ⏩: 1

felix-leg In reply to grzanka [2010-12-19 19:16:04 +0000 UTC]

Jeżeli naprawdę malują na większym formacie, to... drabina musi być chyba ich nieodłącznym narzędziem pracy, zaraz po pędzlu .
Że nie wspomnę o tym, iż z takim "obrazkiem" do autobusu się nie wejdzie .

W takim razie firmy papiernicze muszą się cieszyć z waszego powodu . Muszę to sobie zapisać, że na postawieniu mojego sklepu koło Akademii sztuki mogę zbić kokosy .

*coś mu przyszło do głowy*
Aha. W dodatku taki wielki obraz nie zmieści się do ksero. Bo co to za student, co nie zna ksera?

👍: 0 ⏩: 0

InvisibleCatfish In reply to felix-leg [2010-12-19 11:46:23 +0000 UTC]

LMAO But hey, recycling the unwanted sketches removes some pangs of guilt. Actually, now that I think about it...poor trees. ;-;

Incredibly grateful for Google Translate..LOL

👍: 0 ⏩: 1

felix-leg In reply to InvisibleCatfish [2010-12-19 14:58:05 +0000 UTC]

A better option is do drawing only digitally. "Erase file" command have no contribution in 'erasing' trees yet

👍: 0 ⏩: 1

InvisibleCatfish In reply to felix-leg [2010-12-20 03:57:06 +0000 UTC]

True!

It'll find a way though...it'll find a way. xD

👍: 0 ⏩: 1

felix-leg In reply to InvisibleCatfish [2010-12-20 07:06:30 +0000 UTC]

Just don't go too much away

👍: 0 ⏩: 0

zompi [2010-12-18 23:43:28 +0000 UTC]

Oj tak... Ze wszystkim tak jest. Albo trzeba zrobić coś na szybko i zazwyczaj wychodzi lipne, albo ma się na coś więcej czasu i robi się dokładnie, po kilka egzemplarzy i ciągle się widzi, ze mogłoby być lepiej. Ciekawe czy wielcy artyści też zawsze tak krytycznie podchodzą do swoich dzieł.. hmm...

👍: 0 ⏩: 1

grzanka In reply to zompi [2010-12-19 18:03:22 +0000 UTC]

Mówi się, że prawdziwy artysta nigdy nie uważa swojego dzieła za skończone, a co za tym idzie - jeśli według kogokolwiek jego prace są perfekcyjne, to niestety... współczuję mu Głównie to chyba chodzi tu o swoistą samokrytykę i dystans do tego, co robisz.

A tak szczerze powiedziawszy, lepiej mi wychodzą "szybkie" prace, które nie są zamęczane. Dlatego też bardzo doceniam możliwość długotrwałej pracy, kiedy mam czas na "odpoczęcie" od niej - czasem nawet miesiącami leży nietknięta. Z doświadczenia wiem, że często coś, co robisz od niechcenia, na odwal jest lepsze (bo bardziej "świeże") - nie raz miałam (a właściwie prawie zawsze) w szkole zatwierdzane miałam projekty wykonane "na kolanie", bez myślenia

👍: 0 ⏩: 2

zompi In reply to grzanka [2010-12-19 21:04:47 +0000 UTC]

Hmm... Coś w tym jest. Chociaż ja mogę pisać mniej jako rysownik, a bardziej jako "kompjozytor" to czasami prace robione na żywioł wychodzą lepiej. Ale jednak ostatnio lepiej wychodzą prace, które najpierw planuję jakiś czas i dopiero potem staram się je urzeczywistnić. Zawsze wynik końcowy jest kompletnie inny od zamierzonego, ale jest lepszy jakościowo... Ale i tak nie jest to poziom jaki chciałbym osiągnąć

Obecnie mam zastój z twórczością muzyczną, bo nowe oprogramowanie zajmuje strasznie dużo miejsca na dysku, dlatego czekam na szybko przenośny dysk, na którym będę mógł wszystkie biblioteki dźwiękowe zgrać. I sobie trochę zaszaleje xD

Hmm... Czyżby długie wywody na jakiś temat w komentarzach? :>

👍: 0 ⏩: 0

rainmint In reply to grzanka [2010-12-19 18:28:54 +0000 UTC]

a już zaczynałam myśleć, że odstaję od reszty społeczności artystów. Nie mogę ścierpieć ślęczenia nad pracą godzinami z przeświadczeniem, że z tego i tak nic nie wyjdzie. A zawsze prace zrobione na szybko, wręcz na odwal spotykają się z większym uznaniem niż te, które w moim mniemaniu zasługują na uznanie choćby z tego względu, że tyle czasu poświęciłam na ich dopieszczanie.

👍: 0 ⏩: 1

grzanka In reply to rainmint [2010-12-19 19:16:20 +0000 UTC]

haha, to ja się cieszę, ze nie tylko ja 'marnuję się' na takie 'błędy'. w sumie, to grunt dostrzec w tym co robisz, nawet jeśli jest to największy crap w historii, jakiś pozytywów - szkolisz sobie rękę, ćwiczysz proporcje - najważniejsze to coś robić.
co innego, jak siedzisz nad pracą dwudziestą trzecią godziną, wkładasz w nią cały wysiłek i serce, a i tak na koniec stwierdzasz, ze zmarnowałaś czas. Subtelna różnica od tego co ciut wyżej pisałam, ale zawsze. Wtedy frustracja i depresja twórcza gotowa.

Nie wiem, czy pamiętasz jedną z moich prac, "Only a dragon". Nawet jak tytuł wskazuje, ty tylko smok - narysowany w czasie, w którym miałam pisać ważne wypracowanie na polski na następny dzień (to były jeszcze czasy licealne). Namalowałam go zupełnie od niechcenia, tak dla odstresowania się, bez dbania o efekt końcowy, anatomię i inne pierdoły. Nawet do galerii wrzuciłam (początkowo) zdjęcie zrobione komórką, bardzo słabej jakości. A co się okazało? ten smok będzie w książce w USA, w dodatku dostanę za niego (i za trzy inne) pieniądze.
Z drugiej strony, mam tez parę rysunków, w które włożyłam serce, bardzo mi się podobają, a są na nizinach popularności na DA.

Wniosek? nie wiem...

👍: 0 ⏩: 1

rainmint In reply to grzanka [2010-12-19 21:56:03 +0000 UTC]

wniosek? może taki, że najlepsze dzieła powstają pod wpływem chwili i nawet jeśli autor nie zauważa w nich nic specjalnego to publiczności właśnie najbardziej przypada do gustu. Ja sama uważam, że jeśli widowni się praca podoba to dobrze, ale zadowolenie autora z pracy jest tak samo ważne. Nawet jeśli innym coś się nie podoba, ja mam pełne prawo rozpływania się nad moją ulubioną pracą.

👍: 0 ⏩: 0