HOME | DD
Hi-Agni — Don't play with magic.
Published: 2012-07-19 19:28:16 +0000 UTC; Views: 640; Favourites: 22; Downloads: 0
Redirect to original
Description
Seriously, don't.An unused scene from my comic project Imponderabilia. I don't know if I use it (even if I continue this abomination), but I just needed to draw something with DD again.
I just like drawing him
Alternate titles:
DD vs the Book
How Do I Learn to the Exam
How Do I Look When I See How Much I Need To Learn
ZOMG WTF Did I Just Read
DD (c) ~Hi-Agni
Related content
Comments: 54
Oj biedny
Mnie z kolei one się kojarzyły z Pride'm z Fullmetal Alchemist albo z Alucardem z Hellsinga, choć pewnie znalazłyby się też inne odniesienia. Fakt faktem podobają mi się takie formy demonów, bo nie przypominają zupełnie żadnej żywej istoty.
Cieszę się, że się podoba i że dołączyłaś do mnie na sesji, widzów nigdy za wielu, zwłaszcza jak się ma ich tak mało jak ja
👍: 0 ⏩: 1
A no biedny, mało jest rzeczy gorszych od tego xD
W sumie też prawda, ślepiaste stwory xD
To prawda, ciekawe są i nieco przerażające ;]
Czasem mi się udaje choć jak na razie to jak dotychczas chyba tylko na połowie byłam, a podobać się podoba i to bardzo ^^
👍: 0 ⏩: 1
W ogóle to te ślepiaste stwory kojarzą mi się też z pająkami, brr...
A, pewnie będzie jeszcze wiele, bylebym miała stały dostęp do neta jak do tej pory ;D
👍: 0 ⏩: 1
Hah pająki są łeeee XD
A spoko, może nadrobię, jak będę na bezrobociu to na pewno XDDDDD
👍: 0 ⏩: 1
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, czasu będzie wtedy sporo ;D
👍: 0 ⏩: 1
Dokładnie! Więc trzeba go sumiennie wykorzystać xDDDD
👍: 0 ⏩: 1
Świetne. Mina maga i potworki czające się za nim. Kolejny który niepodołał cimnej stronie.
👍: 0 ⏩: 1
Ciemna strona zawsze zwodzi i niełatwo się jej oprzeć
👍: 0 ⏩: 0
Jak zwykle muszę coś napisać.:
po pierwsze : To jest tak zajebiste, że bardziej zajebiste być nie mogło, i klękam przed Tobą normalnie i bije czołem pokłony 
druga jest taka, że nie mogę jakoś noo ! DD tutaj wygląda jakbyś go w strój Jedi ubrała, tylko mu płaszcza brakuje normalnie X"D ach, te moje skojarzenia... i bądź tu wychowana na Gwiezdnych Wojnach 
Po drugie twarz jakąś mu taką... trupią zrobiłaś X"D no ale zwracam honor, bo to przecież CZARNA magia, więc z zabawy taką książką nie może wyniknąć nic dobrego
jednym słowem cud, miód i orzeszki jak mówi Death The Kid. chociaz on by pewnie zarzucił brak symetrii... ale to już inna bajka X"D
👍: 0 ⏩: 1
Jedi! Noż kurczę, Gwiezdne Wojny mają na mnie większy wpływ niż sądziłam XD A strój jest takim generalnym uniformem magów w świecie mojego komiksu - biała koszula, białe bandaże na przedramionach, skórzana kamizelka + spodnie i pas w kolorze zależnym od umiejętności maga. DD ma tutaj bordowy, co kwalifikuje go jako maga prawie najwyższego levelu ;D
Cóż, twarz zamierzona, bo radosny kolor cielisty jakoś mi nie współgrał z kolorystyką całości. Na to jeszcze nałożyły się cienie... Cóż, uznajmy, że tak miało być, ponoć jak się człowiek śmiertelnie czegoś przerazi to takich kolorków nabiera XD
DtK to cudowna postać, ale na miejscu współtowarzyszy dawno bym się go pozbyła za tę jego obsesję >.<
👍: 0 ⏩: 1
prawda ? ale i tak całość piękna.
ja bym się z niego śmiała, jak jeden z jago pistoletów XD bo ta obsesja taka głupia, że aż śmieszna XD
👍: 0 ⏩: 1
No głupia niesamowicie i śmieszna zarazem, pamiętam jaką miałam z niego polewkę jak test pisał XD
👍: 0 ⏩: 1
jeszcze do tego nie doszłam XD
👍: 0 ⏩: 1
To już nie spoileruję, chociaż to chyba było z początku
👍: 0 ⏩: 1
mnie spoilery nie przeszkadzają XD
👍: 0 ⏩: 1
Niech zgadnę, ta książka wciągnie tego czarodzieja w odmętach słów czarnej magii. W końcu, czytanie wciąga!
👍: 0 ⏩: 1
W pewien sposób 
Koleś zajmuje się magią zwaną w świecie mojego komiksu energią. Istnieją dwa jej rodzaje - jasna i ciemna. Jasna jest słabsza, ale ciemna z kolei bardziej niestabilna. Jednak chcąc osiągnąć wyższy stopień wtajemniczenia każdy mag musi przebrnąć i przez ciemną energię - co przy braku doświadczenia może skończyć się mniej lub bardziej tragicznie (w tym przypadku wypuszczeniem na wolność stada złośliwych demonów z innego wymiaru). Tak więc nie do końca książka wciąga jego, tylko staje się bramą dla stworów z innego świata
👍: 0 ⏩: 1
To wiele wyjaśnia, muszę przyznać. I pomysł jest, nie powiem, rewelacyjny! 
Chociaż, wolę wypuścić stado demonów, niż zostać poza tym przez książkę, czy coś w tym stylu. Ale z drugiej strony, złośliwość nie zna niestety granic, dlatego też tu nie jest dobre...
Chociaż poświęcić się niestety, trzeba.
👍: 0 ⏩: 1
Dzięki
Właściwie jeśli chodzi o mnie nie chciałabym mieć w ogóle takiego wyboru, ale jeśli ktoś by mnie przed nim postawił to chyba wolałabym te demony. Paskudy złośliwe są i pchają się wszędzie tak, że strach lodówkę otworzyć i unieść klapę od ubikacji, ale ludzie w świecie mojego komiksu posiadają moce zdolne do walki z nimi
👍: 0 ⏩: 1
Proszę. :3
Chciałabym i ja mieć takie moce, abym mogła rozmawiać i panować nad demonami. D: Naprawdę.
👍: 0 ⏩: 1
Z tymi konkretnymi zbyt wiele byś nie porozmawiała, bo same rozmowne nie są. Tylko i wyłącznie irytujące.
Takie panowanie nad demonami to swoją drogą fajna sprawa. Ale chyba ciężko się tego nauczyć
👍: 0 ⏩: 1
Czy ja wiem? Może by się dało, ale pytanie, czy by one chciały rozmawiać ze mną? 
A niestety, na pewno ciężkie... ale za to jaka byłaby frajda, takim panować!
👍: 0 ⏩: 1
Ano pytanie też, czy te paskudy by odpowiedziały w ogóle, do tej pory jak już wspomniałam zbyt rozmowne nie były
No ba
👍: 0 ⏩: 1
Pewnie nie, bo to paskudy, nieprawdaż?
Ale z drugiej strony, to i odpowiedzialna praca, opieka nad demonami. D:
👍: 0 ⏩: 1
Otóż to
Nie da się ukryć, ale wiesz co? Tą "opieką nad demonami" podsunęłaś mi pewien pomysł, spróbuję go na dniach wykorzystać, tylko nie wiem jeszcze, czy do rysunku, czy do opowiadania ;D
👍: 0 ⏩: 1
Możliwe, że i do tego i do tego.
👍: 0 ⏩: 1
Na razie to ma postać szkicu: [link] , może później zabiorę się za dokończenie
Generalnie mam pomysł na postać gostka, który służy pewnemu niespecjalnie utalentowanemu magowi, sprowadzającemu z równoległego świata coraz to bardziej wymyślne demony, którymi trzeba się opiekować XD
👍: 0 ⏩: 1
Szkic bardzo przyjemny... :3 no i pomysł na stworzenie postaci jest dobry, czekam na rozwinięcie... nie wiem czemu, ale lubię twoją kreskę.
Biedny, ale taka fucha niestety... za to, mam nadzieję, bardzo dobrze płatna.
👍: 0 ⏩: 1
Jakby mi starczyło cierpliwości i talentu to spróbowałabym napisać opowiadanie, ale na razie marnie mi z tym idzie, odzwyczaiłam się od pisania.
Dzięki, miło to słyszeć
Ano biedny, ale takie niestety jest życie... Czy dobrze płatna wątpię, skoro czarodziej niezdara to pewnie i nie zarabia zbyt wiele i nie ma czym opłacać czeladników, ale przynajmniej ma dach nad głową i pełny żołądek (o ile mu demony miski nie ukradną).
👍: 0 ⏩: 1
Oj tam, zawsze możne pisać i próbować, aby tylko zarysować zamysł. Warto mieć jakąś podstawę do napisania opowiadania o takim opiekunie.
I proszę uprzejmie.
Zawsze jednak ma jakąś pracę i dom, więc powinien być szczęśliwy z tego, co ma. Przy okazji, sam może sobie dorobić jako treser, opiekun demonów (tylko pytanie, czy demony będą chętne do pomocy
👍: 0 ⏩: 1
No pewnie, choć na razie kiepsko mi idzie z czymkolwiek dotyczącym pisania XD
A wrócić zawsze warto, jeśli kiedyś była to Twoja pasja
Hmm, demony chętne do pomocy spotyka się raczej rzadko. Z tego co mi wiadomo o demonach współpracują tylko zmuszone/przekupione
👍: 0 ⏩: 1
Ale mimo tego, jak szlifujesz i więcej piszesz, nawet pomalutku... to zawsze jesteś do przodu. D: nie musisz jakoś perfekcyjnie pisać, wystarczy, że to lubisz...
Cóż, może się zdarzyć, że demon akurat jest zmuszony współpracować... albo może sam mieć korzyści z tego.
👍: 0 ⏩: 1
Też fakt
O, no to też fajny pomysł. Pytanie tylko, czy taki demon rzeczywiście chce być odesłany, czy woli zostać i namieszać w świecie ludzi
👍: 0 ⏩: 1
Dokładnie... obiecałam mojej znajomej malutką parodię. ^ ^
W sumie, każdy to albo zostaje albo każe się odesłać, bo żona czeka z obiadem.
👍: 0 ⏩: 1
Parodię czego dokładnie? ;D
No proszę, żon się nawet demony boją ;D
👍: 0 ⏩: 1
W sumie... jej postaci, która przezywa dziwne przygody. 
A oczywiście! Każdy demon ma kochaną żonę, która czeka na powrót męża... z patelnią!
👍: 0 ⏩: 1
Aha. No cóż, postaci nie znam, ale życzę powodzenia
Baby górą, jednym słowem
👍: 0 ⏩: 1
No trochę jest co opowiadać, zresztą, ona nie jest moja, tylko tej dziewczyny, co mam napisać, ale cii... 
Oczywiście, każdemu jest potrzebna baba! 
👍: 0 ⏩: 1
Ano cii
Pozwolę się nie zgodzić, do wizerunku kobiety z wałkiem określenie "baba" bardziej pasuje ;D
👍: 0 ⏩: 1
Cii, tajemnica xD
No to dobra, baba z patelnią, czekająca na męża.
👍: 0 ⏩: 1
;D
Otóż właśnie, biedny mąż XD
👍: 0 ⏩: 1
Ta osoba ma być zadowolona.
Nie wiem, czy taki biedny... ma co jeść, ma kogo pieścić w łóżku... tylko też biedny, bo na mecz nie może iść czy do kumpla na piwo. XD
👍: 0 ⏩: 1
| Next =>