HOME | DD

rainhowlspl — Childhood in watercolors - #3 Hazel-rah

#down #frith #hazel #watership #watershipdown
Published: 2015-07-10 17:58:45 +0000 UTC; Views: 1518; Favourites: 32; Downloads: 0
Redirect to original
Description Third picture in my new traditional media challenge  As I draw mostly anime fanart now I decided for a little change in subject - for this challenge I choose 7 characters from cartoons/comics from my childhood days, before I watched my first "serious" anime (Wolf's Rain) in highschool. 

Tools: Pentel brush, watercolors

#3 Hazel (Watership Down)

Well I should say Hazel AND symbol of Frith. Watership Down was first introduced to me as cartoon series. Later on I found out about the book and movie. All three are very close to my heart, but the cartoon started it all
Related content
Comments: 23

Liljatupsu [2019-01-14 11:46:17 +0000 UTC]

MYCHILDHOOD!

👍: 0 ⏩: 1

rainhowlspl In reply to Liljatupsu [2019-01-19 21:20:21 +0000 UTC]

Mine too

👍: 0 ⏩: 0

MangaArtist16 [2017-09-23 15:31:52 +0000 UTC]

Honestly, if it weren't for season 3 of the television series, my art wouldn't be where it is today.

This is a great picture!

👍: 0 ⏩: 1

rainhowlspl In reply to MangaArtist16 [2017-10-01 19:46:23 +0000 UTC]

thank you

👍: 0 ⏩: 1

MangaArtist16 In reply to rainhowlspl [2017-10-04 15:12:09 +0000 UTC]

👍: 0 ⏩: 0

Annorelka [2015-07-18 16:08:40 +0000 UTC]

Pracka fajna, ładne zestawienie symbolu i postaci i udana kolorystyka.

Chciałabym zacząć oglądać tą serię. Od czego polecasz zacząć? Film (chyba najbardziej znany), książka, serial?

👍: 0 ⏩: 1

rainhowlspl In reply to Annorelka [2015-07-19 14:57:37 +0000 UTC]

Dziękuję

Film jest wierną ekranizacją książki. Serial jest na motywach książki - dzielą bohaterów (nie wszystkich) i pewne wątki fabularne, ale w zasadzie można spokojnie powiedzieć, że serial tworzy własną historię. Ja zaczęłam od serialu i nie żałuję - jest lżejszy niż książka czy film, bardziej skierowany do dziecięcej widowni (choć jako osoba dorosła oglądałam go na nowo z dużą przyjemnością ). Serial składa się z trzech sezonów - pierwszy jest najwierniejszy książce, drugi (niestety) jest mocno zafillerowany i jedynie kilka odcinków popycha fabułę do przodu (fillery nie są jakoś bardzo złe, po prostu sama historia jest na tyle dobra i wciągająca, że chce się wiedzieć, co dalej, a nie marnować czasu na bohaterów jednego odcinka ), natomiast 3 sezon ma nieco zmienioną animację (nie oceniam, czy gorsza, czy lepsza, ciut inna po prostu) i jest już całkowicie różny od książki, ale wciąż bardzo dobry jako swoja własna historia. 

Film i książka są świetne, ale mają już bardziej poważny, nawet mistyczny wydźwięk. No i nie ukrywam, że niektóre motywy są bardzo ciężkie, jak w Folwarku zwierzęcym.

Także, jakbym miała polecać, to tak:
1) serial (wszystkie sezony)
2) książka
3) film

Jakbyś miała jakieś pytania jeszcze odnośnie Wodnikowego Wzgórza to chętnie odpowiem, uwielbiam te króliki

👍: 0 ⏩: 1

Annorelka In reply to rainhowlspl [2015-07-19 15:55:31 +0000 UTC]

Ach, wielkie dzięki! Więc zacznę od serialu, może jeszcze w te wakacje. A "fillery" czy zastoje w fabule mi nigdy nie przeszkadzały.
Mam nadzieję, ze nie wychodzę na pustaka z moimi preferencjami to lżejszych historii. Ale wikipedia mówi, że książka i tak została stworzona z myślą o dzieciach i młodzieży, więc może nie będzie aż tak "źle". ^^

Jeszcze dwa pytania - serial jest z lat 1999-2001, więc, w Polsce pewnie emitowany z jakimś przesunięciem, a jakimś cudem mnie ominął. Czy wszystkie odcinki wyszły po polsku? Lektor czy dubbing?

👍: 0 ⏩: 1

rainhowlspl In reply to Annorelka [2015-07-19 16:43:20 +0000 UTC]

Nie wychodzisz na pustaka, nie bójta się Książka i film są zasadniczo dla dzieci i młodzieży, ale to były trochę inne czasy Obecnie ciężko sobie wyobrazić, by w filmie animowanym dla dzieci była scena, np. jak pies zagryza królika. Ale też nie jest to na pewno historia przesycona mhrokiem i złem wszelakim - po prostu kawałek dobrej literatury. 

Ja serial oglądałam w podstawówce - którą kończyłam w 2002 roku, więc nie mogło być dużego poślizgu (ale nie pamiętam, który to był dokładnie rok). 

Za moich czasów serial leciał z polskim lektorem. Rok czy dwa lata temu była reemisja na tvp1 (wcześniej serial leciał chyba na tvn lub polsacie) i na potrzeby nowej telewizji zrobili dubbing - który jak na polski dubbing jest nienajlepszy :/ Część głosów nie pasuje mi do postaci (zwłaszcza do antagonistów, którzy mają prześwietne głosy w oryginale). Dlatego polecam oglądać po angielsku - jest łatwy do zrozumienia, a głosy są świetnie dobrane. Najlepiej będzie jak obejrzysz pierwszy odcinek po angielsku, potem możesz sobie włączyć to samo z polskim dubbingiem i wtedy zadecydować Nie chcę Ci narzucać. Wersji z lektorem polskim (tej starej) chyba nie ma w necie, niestety. 

👍: 0 ⏩: 1

Annorelka In reply to rainhowlspl [2015-07-19 18:42:19 +0000 UTC]

Niekoniecznie... We współczesnych za to jest wrzeszcząca, latająca głowa, obdzierana ze skóry, wstawiona kompletnie bez powodu, tylko by zaszokować i serial jawnie promujący homoseksualizm jako najbardziej uroczą rzecz na świecie. I ludzie się na to łapią i twierdzą, że obecne kreskówki są takie przełomowe i dojrzałe... (zresztą moje zdanie znasz, przesadzanie i w wychwalaniu starszych i współczesnych rzeczy kosztem drugich jest nie fair, ale ostatnio zwolennicy popularnych współczesnych bardziej zachodzą za skórę.)
Ale wiem o co Ci chodzi. To taka dojrzałość jak w tej scenie z żołnierzem, którą Ci przesyłałam.

Jakim cudem tego nie oglądałam? D: Jak jeszcze reemisja tak niedawno... Głupio mi.
W takim razie zrobie sobie porównanie.

👍: 0 ⏩: 1

rainhowlspl In reply to Annorelka [2015-07-19 19:43:21 +0000 UTC]

Będę z niecierpliwością oczekiwać Twoich pierwszych wrażeń ^^

👍: 0 ⏩: 1

Annorelka In reply to rainhowlspl [2015-07-19 20:03:25 +0000 UTC]

👍: 0 ⏩: 0

Fyreflysky [2015-07-13 15:48:38 +0000 UTC]

He has a lovely face! Nice work. 

👍: 0 ⏩: 1

rainhowlspl In reply to Fyreflysky [2015-07-13 21:07:32 +0000 UTC]

Thank you

👍: 0 ⏩: 0

pataszu [2015-07-11 16:16:23 +0000 UTC]

Frys Ra!
przez chwilkę myślałam, że to El-ahrera
a jak wyobrażałaś sobie Księcia Tęczy? mnie się zawsze wydawało, że to był człowiek...

👍: 0 ⏩: 1

rainhowlspl In reply to pataszu [2015-07-12 16:45:45 +0000 UTC]

Hmm - chyba jako królika? Takiego trochę jakby przezroczystego, przez co ma tęczowe odcienie (jak bańka mydlana XD). 

👍: 0 ⏩: 1

pataszu In reply to rainhowlspl [2015-07-13 19:10:29 +0000 UTC]

ale masz świetną wyobraźnię :3

👍: 0 ⏩: 1

rainhowlspl In reply to pataszu [2015-07-13 21:08:07 +0000 UTC]

Czasem nazwałabym ją porypaną

👍: 0 ⏩: 0

lichotka [2015-07-10 18:15:38 +0000 UTC]

Podoba mi się wyznaczenie czasu dzieciństwa jako "czasu, zanim obejrzałam Wolf's Rain" ;]

Leszczynek ^^ Fajny pomysł na kompozycję, symbol w tle ciekawie wypełnia przestrzeń między uszami. No i to skupione spojrzenie królika. Bardzo ładne, ciepłe kolorki.

👍: 0 ⏩: 1

rainhowlspl In reply to lichotka [2015-07-10 18:20:14 +0000 UTC]

Bo trzymanie się urzędowo określonych ram wiekowych jest mainstreamowe

Leszczynek rysowany z głowy (pff, po co komu referencje... zaraz, jakiego on był koloru?), ale ostatecznie kolorki mi się też podobają I tylko 3 farbki musiałam wymieszać.

👍: 0 ⏩: 1

lichotka In reply to rainhowlspl [2015-07-10 18:24:39 +0000 UTC]

Obejrzałam Wolf's Rain i wtedy zrozumiałam, że już nie jestem dzieckiem...

Referencje? Daj spokój. Jest królik? Jest. A kolor zawsze można tłumaczyć tym, że jest oświetlony promieniami zachodzącego słońca...

👍: 0 ⏩: 1

rainhowlspl In reply to lichotka [2015-07-10 18:38:38 +0000 UTC]

Zachodzącego Frysa

👍: 0 ⏩: 1

lichotka In reply to rainhowlspl [2015-07-10 18:48:30 +0000 UTC]

A tak. Dzięki za poprawienie ;]

(Choć hrududu pozostaje moim ulubionym króliczym słowem).

👍: 0 ⏩: 0