HOME | DD

Description
Dżersu xD mój kochany. Nom. A więc oto on Tak jakoś art bloczek Assetar, dam głowę mnie dopadł i rysnęłam go podczasu pobytu u za którą już tęsknię O^O mimo, iż zaledwie i aż dzisiaj się rozstałyśmy.

Do rzeczy- myślę, że oto czas, bym określiła jak wyglądają moje jednorożki, a więc:
-mają róg (yayz)
-mają długie uszy, nogi, szyję, całe są gibkie
-długi ogon z pędzelkiem
-mają szczotki pęcinowe, bródkę, a grzywa im rośnie aż do połowy grzbietu (try to remember)
-mają raciczki
-oczy mają dziwnawe otóż: białka mają czarne, tęczówki srebrne, a źrenice koloru własnej głównej maści
-są niemal ! niezniszczalne, nieśmiertelne niemal też, nie, krew mają normalną, silne jak cholera, i w ogóle takie troche z nich wampiry ._. zmieniają się w ludki.

ta-dah. la.

art and character (c) meeeee and -dziękuję piękniusieńko za pomoc z jego zadnimi kończynami i samym zadkiem. Dzięki Tobie ma na prawdę piękną pupeńkę XD

a tak, tusz+ołówek. A tak właśnie mam mini apel-co tak wszyscy jęczą, że koniowate to szczyt hiperbola kochani, hiperbola trudu w rysowaniu tuż po ludzkich gębach e? Konie uważam od kotów są prostsze co najmniej 5 razy moi kochani. Ten oto rysek z mej chorej łepetyny powstał, bez refów czy coś i choć beznadzieja jak zawsze, to jak koń to wygląda nie? no chociaż trochę xD Więc przepraszam bardzo, ale mordeńka w kubeł i rysujemy, rysujemy!

Description
Dżersu xD mój kochany. Nom. A więc oto on Tak jakoś art bloczek Assetar, dam głowę mnie dopadł i rysnęłam go podczasu pobytu u za którą już tęsknię O^O mimo, iż zaledwie i aż dzisiaj się rozstałyśmy.

Do rzeczy- myślę, że oto czas, bym określiła jak wyglądają moje jednorożki, a więc:
-mają róg (yayz)
-mają długie uszy, nogi, szyję, całe są gibkie
-długi ogon z pędzelkiem
-mają szczotki pęcinowe, bródkę, a grzywa im rośnie aż do połowy grzbietu (try to remember)
-mają raciczki
-oczy mają dziwnawe otóż: białka mają czarne, tęczówki srebrne, a źrenice koloru własnej głównej maści
-są niemal ! niezniszczalne, nieśmiertelne niemal też, nie, krew mają normalną, silne jak cholera, i w ogóle takie troche z nich wampiry ._. zmieniają się w ludki.

ta-dah. la.

art and character (c) meeeee and -dziękuję piękniusieńko za pomoc z jego zadnimi kończynami i samym zadkiem. Dzięki Tobie ma na prawdę piękną pupeńkę XD

a tak, tusz+ołówek. A tak właśnie mam mini apel-co tak wszyscy jęczą, że koniowate to szczyt hiperbola kochani, hiperbola trudu w rysowaniu tuż po ludzkich gębach e? Konie uważam od kotów są prostsze co najmniej 5 razy moi kochani. Ten oto rysek z mej chorej łepetyny powstał, bez refów czy coś i choć beznadzieja jak zawsze, to jak koń to wygląda nie? no chociaż trochę xD Więc przepraszam bardzo, ale mordeńka w kubeł i rysujemy, rysujemy!