HOME | DD

Description

bardzo bardzo bardzo nie mam siły robić nowego rysunku, ale bardzo bardzo chcę :C ale pododawałam jakieś pierdółki do vvv >u>

›I m i ę: Avara (Ava/Av/Ara)

›N a z w i s k o: ------

›W i e k: 23

›P ł e ć: kobieta

›P o c h o d z e n i e: Miasto Republiki

›D a t a u r o d z e n i a: 16. luty

›W z r o s t: 174cm

›U m i e j ę t n o ś c i m a g i c z n e: Magia ziemi & metalu

›U m i e j ę t n o ś c i n i e m a g i c z n e: Umie dobrze gotować oraz zarządzać zasobami, jej hobby to malowanie ceramiki. Szybko uczy się rzeczy manualnych (np. szycie, lub władanie mniejszą bronią) oraz języków (slangów itditp)

›C h a r a k t e r: Avara stara się być rozsądna i myśleć o swoich czynnościach i słowach, jednak nie zawsze jej to wychodzi ponieważ porwana negatywnymi emocjami jest w stanie zranić drugą osobę, z czego zdaje sobie sprawę dopiero po jakimś czasie. Z reguły głupio się czuje przepraszając, ale zawsze są to szczere przeprosiny - nie było sytuacji, w której przepraszała na zasadzie "no sorry, odczep się juuuuż, przecież przeprosiłaam". Można na niej polegać - zawsze przyjdzie na czas, zrobi to o co się ją poprosi i nigdy nie zdradzi tajemnicy, jednak gdy ktoś ją źle traktuje, wykorzysta posiadane informacje żeby zepsuć temu komuś dzień. Nie jest osobą, która dzieli się swoimi problemami z innymi, w ogóle woli zatrzymywać to dla siebie (uważa, że nie ma po co komuś truć głowy). Łatwo ją urazić, jeśli wywlecze się temat jej rodziny. O ile przy malowaniu ceramiki jest skupiona i nie reaguje na świat zewnętrzny (AKA może się palić a ona nadal będzie malowała kwiatuszki na kubku), o tyle podczas walki łatwo wyprowadzić ją z równowagi - jakiś ruch po boku, niespodziewana i nigdy przez nią nie widziana zmyłka wystarczą. Nie znosi magii wody a szczególnie tych, którzy znają magię krwi - tych to od razu by przygniotła głazem. Ciężko jej zebrać myśli, gdy zbyt dużo osób na nią patrzy/czeka i ogólnie miesza się w takich sytuacjach.

›L u b i / N i e l u b i:
+ ciepłe napoje
+ proste stroje
+ otwartą przestrzeń
+ błyskotki
+ magów powietrza
+ wydurniać się
+ od czasu do czasu się odciąć

- zimna
- alkoholu
- magii wody
- ciemności
- chamskich ludzi
- zwierząt (wszystkich)
- sztywnych zasad
- gdy ktoś wywiera na nią presję.
- ludzi uważających się za lepszych od innych/zarozumiałych przez swoją pozycję.

›B i o g r a f i a: Urodziła się w Mieście Republiki, jej mama tka ogień, tata nie włada niczym, jednak rodzina od jego strony była dobrymi tkaczami ziemi, tak więc drogą dziedziczną Avie dostało się tkanie ziemi. Po tym, jak rodzice się rozwiedli i rozjechali, dziewczyna zamieszkała z mamą w Azulonie gdy miała 12 lat i mieszkała tam z nią przez kolejne 7, co roku odwiedzając tatę w Ba Sing Se. W wieku 19 lat okropnie pokłóciła się z matką i na rok wyjechała do ojca, który założył nową rodzinę. Avie nie sprawiało to większego problemu, polubiła swoje nowe rodzeństwo z wzajemnością, ale jej macosze owszem. Mimo protestów ojca i przyrodniego rodzeństwa, rok później dziewczyna została przegnana z domu przez macochę grożącą ogromną patelnią. Wróciła wtedy do Miasta Republiki, wynajęła mieszkanie i zaczęła prace, a w zasadzie masę prac, żeby opłacić czynsz za mieszkanie i żyć na jakimkolwiek poziomie. Wieczorami pracowała jako kelnerka od czasu do czasu sprzedając ceramikę, ale to jej nie wystarczało, więc spróbowała sił w czymś fajniejszym - kontynuując ceramiczną działalność oraz roznoszenie posiłków wieczorami, w ciągu dnia trenowała ze swoją drużyną Pro Bendingu, Lodowymi Kolcami. Szło im całkiem nieźle, drużyna trzymała się kupy, kasa była. Pracując na dwa etaty, Ava żyła tak przez półtorej roku, wyniszczając organizm i bijąc rekordy na najmniejszą ilość snu tygodniowo. Następnie stwierdziła, że to wszystko nie było tym, na czym chciała spędzić resztę życia - zaczęła się więc rozglądać za inną pracą. Drużyna Pro Bendingu się rozpadła, goniona obleśnymi spojrzeniami klientów baru rzuciła pracę i przez miesiąc ciągnęła jako bezrobotna (no, prawie - ceramika ratowała jej tyłek nie jeden raz), szukając czegoś lepszego. Gry trafiła na Nefrytowego Smoka pomyślała, że właśnie znalazła szansę na lepsze życie.

›D o d a t k o w e I n f o r m a c j e:
- Gdy zanosi się na walkę, Ava odplątuje pas i związuje nim włosy a tunikę odrzuca, żeby nie plątała jej się między nogami. Pod spodem ma coś na kształt bluzki, tylko jest ona poobkrajana i skrócona, żeby było jej wygodniej.
- Od łopatek po mniej więcej łokcie ma tatuaż w kształcie pary skrzydeł.
- Rzadko nosi buty, można powiedzieć że odświętnie wręcz - prawie wyłącznie na ważne okazje oraz gdy podłoże jest bardzo gorące.
- Ma słaby wzrok i wszystko w odległości większej niż 5 metrów jest rozmazane, powyżej 25 są to już dla niej zlewające się plamy. Mimo to nie nosi okularów za często, chociaż stale ma je przy sobie. Większość jej znajomych nawet nie wie, że je ma.
- Silna awersja do magów wody

Description

bardzo bardzo bardzo nie mam siły robić nowego rysunku, ale bardzo bardzo chcę :C ale pododawałam jakieś pierdółki do vvv >u>

›I m i ę: Avara (Ava/Av/Ara)

›N a z w i s k o: ------

›W i e k: 23

›P ł e ć: kobieta

›P o c h o d z e n i e: Miasto Republiki

›D a t a u r o d z e n i a: 16. luty

›W z r o s t: 174cm

›U m i e j ę t n o ś c i m a g i c z n e: Magia ziemi & metalu

›U m i e j ę t n o ś c i n i e m a g i c z n e: Umie dobrze gotować oraz zarządzać zasobami, jej hobby to malowanie ceramiki. Szybko uczy się rzeczy manualnych (np. szycie, lub władanie mniejszą bronią) oraz języków (slangów itditp)

›C h a r a k t e r: Avara stara się być rozsądna i myśleć o swoich czynnościach i słowach, jednak nie zawsze jej to wychodzi ponieważ porwana negatywnymi emocjami jest w stanie zranić drugą osobę, z czego zdaje sobie sprawę dopiero po jakimś czasie. Z reguły głupio się czuje przepraszając, ale zawsze są to szczere przeprosiny - nie było sytuacji, w której przepraszała na zasadzie "no sorry, odczep się juuuuż, przecież przeprosiłaam". Można na niej polegać - zawsze przyjdzie na czas, zrobi to o co się ją poprosi i nigdy nie zdradzi tajemnicy, jednak gdy ktoś ją źle traktuje, wykorzysta posiadane informacje żeby zepsuć temu komuś dzień. Nie jest osobą, która dzieli się swoimi problemami z innymi, w ogóle woli zatrzymywać to dla siebie (uważa, że nie ma po co komuś truć głowy). Łatwo ją urazić, jeśli wywlecze się temat jej rodziny. O ile przy malowaniu ceramiki jest skupiona i nie reaguje na świat zewnętrzny (AKA może się palić a ona nadal będzie malowała kwiatuszki na kubku), o tyle podczas walki łatwo wyprowadzić ją z równowagi - jakiś ruch po boku, niespodziewana i nigdy przez nią nie widziana zmyłka wystarczą. Nie znosi magii wody a szczególnie tych, którzy znają magię krwi - tych to od razu by przygniotła głazem. Ciężko jej zebrać myśli, gdy zbyt dużo osób na nią patrzy/czeka i ogólnie miesza się w takich sytuacjach.

›L u b i / N i e l u b i:
+ ciepłe napoje
+ proste stroje
+ otwartą przestrzeń
+ błyskotki
+ magów powietrza
+ wydurniać się
+ od czasu do czasu się odciąć

- zimna
- alkoholu
- magii wody
- ciemności
- chamskich ludzi
- zwierząt (wszystkich)
- sztywnych zasad
- gdy ktoś wywiera na nią presję.
- ludzi uważających się za lepszych od innych/zarozumiałych przez swoją pozycję.

›B i o g r a f i a: Urodziła się w Mieście Republiki, jej mama tka ogień, tata nie włada niczym, jednak rodzina od jego strony była dobrymi tkaczami ziemi, tak więc drogą dziedziczną Avie dostało się tkanie ziemi. Po tym, jak rodzice się rozwiedli i rozjechali, dziewczyna zamieszkała z mamą w Azulonie gdy miała 12 lat i mieszkała tam z nią przez kolejne 7, co roku odwiedzając tatę w Ba Sing Se. W wieku 19 lat okropnie pokłóciła się z matką i na rok wyjechała do ojca, który założył nową rodzinę. Avie nie sprawiało to większego problemu, polubiła swoje nowe rodzeństwo z wzajemnością, ale jej macosze owszem. Mimo protestów ojca i przyrodniego rodzeństwa, rok później dziewczyna została przegnana z domu przez macochę grożącą ogromną patelnią. Wróciła wtedy do Miasta Republiki, wynajęła mieszkanie i zaczęła prace, a w zasadzie masę prac, żeby opłacić czynsz za mieszkanie i żyć na jakimkolwiek poziomie. Wieczorami pracowała jako kelnerka od czasu do czasu sprzedając ceramikę, ale to jej nie wystarczało, więc spróbowała sił w czymś fajniejszym - kontynuując ceramiczną działalność oraz roznoszenie posiłków wieczorami, w ciągu dnia trenowała ze swoją drużyną Pro Bendingu, Lodowymi Kolcami. Szło im całkiem nieźle, drużyna trzymała się kupy, kasa była. Pracując na dwa etaty, Ava żyła tak przez półtorej roku, wyniszczając organizm i bijąc rekordy na najmniejszą ilość snu tygodniowo. Następnie stwierdziła, że to wszystko nie było tym, na czym chciała spędzić resztę życia - zaczęła się więc rozglądać za inną pracą. Drużyna Pro Bendingu się rozpadła, goniona obleśnymi spojrzeniami klientów baru rzuciła pracę i przez miesiąc ciągnęła jako bezrobotna (no, prawie - ceramika ratowała jej tyłek nie jeden raz), szukając czegoś lepszego. Gry trafiła na Nefrytowego Smoka pomyślała, że właśnie znalazła szansę na lepsze życie.

›D o d a t k o w e I n f o r m a c j e:
- Gdy zanosi się na walkę, Ava odplątuje pas i związuje nim włosy a tunikę odrzuca, żeby nie plątała jej się między nogami. Pod spodem ma coś na kształt bluzki, tylko jest ona poobkrajana i skrócona, żeby było jej wygodniej.
- Od łopatek po mniej więcej łokcie ma tatuaż w kształcie pary skrzydeł.
- Rzadko nosi buty, można powiedzieć że odświętnie wręcz - prawie wyłącznie na ważne okazje oraz gdy podłoże jest bardzo gorące.
- Ma słaby wzrok i wszystko w odległości większej niż 5 metrów jest rozmazane, powyżej 25 są to już dla niej zlewające się plamy. Mimo to nie nosi okularów za często, chociaż stale ma je przy sobie. Większość jej znajomych nawet nie wie, że je ma.
- Silna awersja do magów wody